możecie powiecie coś więcej o wniosku o ograniczenie praw rodzicielskich?
jestem w takiej sytuacji, ze bylam z ojcem dziecka i 2 miesiace temu sie rozstalismy, na poczatku mialo byc wszystko ugodowo ale wiadomo ze to sie zle konczy... z kasa kiepsko wiec mam juz gotowy wniosek o alimenty, szykuje rowniez o ograniczenie.
A na jakiej podstawie chciałaby Pani wnioskować o ograniczenie ojcu praw? Oczywiście podstawą do ograniczenia praw moze być sam fakt rozłączenia rodziców, ale w praktycę to często za mało.
ojciec interesuje sie i chce dziecko na weekendy. tylko ze tera to wyglada tak, ze jak ma w zamiarze jakas impreze albo wprost pisze ze ma urodziny i bedzie pil i go nie bierze albo przyprowadza mi go,piszac ze jak nie to zajmie sie nim jego matka, ktora alkohol rowniez lubi.
No nie wiem czy to jest zarzut wobec ojca czy raczej przejaw jego zdrowego rozsądku.
dzisiaj mi oswiadczyl, ze zabiera malego do Zakopanego, nawet nic wczesniej nie wspominal ani sie nie pytal!
A Pani pyta ojca dziecka jak chce Pani wyjechać z dzieckiem? Rozumiem, ze dziecko nie chodzi do szkoły , nie jest karmione piersią itp. więc nie ma obiektywnych przeszkód by mogło wyjechać.
mieszkamy w okolicach szczecina. mial go wziac na tydzien bo ja tez sobie zaplanowalam wyjazd.
No skoro ojciec zgodnie z Państwa ustaleniami miał sie opiekować dzieckiem przez tydzień to nie widze nic dziwnego w tym, że czas ten zamiast w domu chce spędzić pokazujac dziecku nowe miejsce.
N
ie ufam mu jednak na tyle zeby synka puscic z nim tak daleko.
A co to ma do rzeczy? Nie ufa mu Pani na tyle by dziecko z nim wyjechało, a jednoczesnie oddaje mu Pani dziecko na tydzień i sama wyjeżdża?
co pisac w samym wniosku i przede wszystkim w uzasadnieniu?
Ja w Pani poscie nie znalazłam nic (poza faktem niezamieszkiwania razem) co motywowałoby wniosek o ograniczenie ojcu praw.
myslicie ze to przejdzie skoro sie interesuje synem?
Myślę i mam nadzieję, ze nie. Poza tym zakres ograniczenia praw może być różny. W jakim stopniu chciałaby Pani ograniczenia praw? W jakich dziedzinach?
ale coz on za samowolke wyprawia..
Nie rozumiem o czym Pani tu pisze?
dodatkowo lubi alkohol i jego rodzinka tez, imprezki..
Sformułowanie "lubi alkohol" jest bardzo pojemne. Jeśli ojciec nadużywa alkoholu to nie wyobrażam sobie jak może Pani zgadzać się na to by sprawował on opikę nad dzieckiem przez tydzień - a przeciwko temu, zgodnie z brzmieniem pani postu nic Pani nie ma. Jesli ojciec dziecka spożywa alkohol od czasu do czasu (np. na imprezach itp.) kiedy dziecko nie jest pod jego opieką to nic w tym dziwnego - spożywanie alkoholu jest w Polasce dozwolone.
no i dzisiaj mnie wyzwal przy dziecku, pierwszy raz, ale to sa juz niepokojace obawy
To znaczy co powiedział? "Wyzwał" to dosć ogólne sformułowanie.
pomozcie jak to szybko zalatwic
Szczerze mówiąc z Pani postu wynika, że ojciec dziecka nie jest ojce, któremu sąd powinien ograniczyć prawa. Ograniczenie praw nie służy bowiem rozgrywkom pomiędzy rodzicami ale dobru dziecka. A na podstawie Pani postu śmiem twierdzić, że ograniczenie ojcu praw byłoby ze szkodą dla dziecka.
sa ponoc jakies zabezpieczenia wniosku??
Owszem. Zabezpieczenie to któko mówiąc tymczasowe rozstrzygnięcie do czasu zakończenia postępowania.