Mojej znajomej dziecko poparzylo sie wrzacym olejem. Cala zawartosc z goracej patelni wylala sie na plecy i szyje z tylu (pomijam juz fakt ze zastanawiam sie jak 2-letnie dziecko moglo samo oparzyc sobie plecy). Wszystko zdarzylo sie 4 dni temu. Od wczoraj rany krwawia, miejsce oparzenia zielenieje, dzis dziecko ma goraczke. Wczoraj dziecko nie mialo apetytu. Czy ktos moze wie co znaczy to krwawienie z ran i ten zielony kolor? Dziecko bierze antybiotyk, jest smarowane mascia, ma opatrunek na plecach. Stwierdzone oparzenie II stopnia.
reklama
marysia868
mama Macieja
nie znam sie , ale poszlabym bym z tymjak najszybciej jeszcze raz do lekarza. to ze krwawi to wiadomo skora jest poparzona , ale zielony kolor..
Hej ;-)
przede wszystkim - dziecko powinno byc w szpitalu! Moja coreczka oblala sie goraca woda (nie wrzatkiem, ok. 200ml) i bylysmy na oddziale chirurgii dzieciecej 8 dni...
oparzenia tłuszczami sa bardziej niebezpieczne niz oparzenia zwykla woda :-(
nie pomoge w kwestii krwawienia i tego zielonego plynu - wiem tylko ze jak pojawiaja sie biale miejsca to znaczy ze tkanka jest martwa...
na miejscu Twoje znajomej jechalabym do szpitala nie dala sie stamtad wygonic!
no i przy oparzeniach trzeba duzo pic i stosowac diete bogatobialkowa!!!
Powdzenia :-)
PS. a jak dziecko moglo sie oblac olejem po plecach...moglo...wystarczylo ze przechodzilo, machnelo raczka, zahaczylo o raczke patelni i nieszczescie gotowe... u nas tez...kubek stal na szafce pod sciana...woda miala sie przestudzic...a mloda zrobila sobie podescik, wlazla, looknela i uslyszalam tylko krzyk... :-(
przede wszystkim - dziecko powinno byc w szpitalu! Moja coreczka oblala sie goraca woda (nie wrzatkiem, ok. 200ml) i bylysmy na oddziale chirurgii dzieciecej 8 dni...
oparzenia tłuszczami sa bardziej niebezpieczne niz oparzenia zwykla woda :-(
nie pomoge w kwestii krwawienia i tego zielonego plynu - wiem tylko ze jak pojawiaja sie biale miejsca to znaczy ze tkanka jest martwa...
na miejscu Twoje znajomej jechalabym do szpitala nie dala sie stamtad wygonic!
no i przy oparzeniach trzeba duzo pic i stosowac diete bogatobialkowa!!!
Powdzenia :-)
PS. a jak dziecko moglo sie oblac olejem po plecach...moglo...wystarczylo ze przechodzilo, machnelo raczka, zahaczylo o raczke patelni i nieszczescie gotowe... u nas tez...kubek stal na szafce pod sciana...woda miala sie przestudzic...a mloda zrobila sobie podescik, wlazla, looknela i uslyszalam tylko krzyk... :-(
Podziel się: