reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Yoczka takie wkładki miałam już w bucikach ortopedycznych i dzięki nim mała już nie wygina nóżek do wewnątrz,ładnie korygują stópki i aby odpukać widzę poprawę,oby tak dalej,ale z tego co wiem same wkładki też można kupić.Ortopeda powiedział mi,że najważniejszą sprawą są pierwsze buciki dla dziecka,bo dziecku kształtują stópki i chód i wziełam to sobie bardzo do serca ,tym bardziej po wczesniejszych problemach z asymetrią i obniżonym napięciem mięśniowym Bianusi
No właśnie co lekarz to co innego gada.....moja Oli stawia lekko prawą stópkę do wewnątrz i wszyscy fizjoterapeuci zgodnie twierdzą,że to w tym wieku fizjologia i nic z tym nie robić,a ortopeda do którego się zglosiłam kazał młodej w nocy gips nosić a w domu biegać bez kapci.....:baffled:
 
reklama
No właśnie co lekarz to co innego gada.....moja Oli stawia lekko prawą stópkę do wewnątrz i wszyscy fizjoterapeuci zgodnie twierdzą,że to w tym wieku fizjologia i nic z tym nie robić,a ortopeda do którego się zglosiłam kazał młodej w nocy gips nosić a w domu biegać bez kapci.....:baffled:
no proszę i bądż tu mądrym, jak ja chodziłam na ćwiczenia rehabilitacyjne kazali mi dziecko po domu puszczać boso mimo iż wada się powiększała, zaczęłam więc ubierać jej buciki z usztywnianą pietką i jest lepiej,a mój ortopeda mówił,że jak dziecko stawia krzywo nóżki to warto w bucikach podkleić miejsce od tej strony, w którą dziecko zle stawia stopę i powinno pomóć(o ile dobrze Cię zrozumiałam)
 
Ja nie daję żadnych witaminek.Witaminy D Natalka nie dostaje juz prawie od roku i moja pediatra powiedziała że skoro lubi jeśc jajka i wszelkiego rodzaju serki i jogurty to nie muszę. A multisanostol podaję razem z wapnem jak któreś z nas jest chore i nie chcę żęby dziewczyny się zaraziły.
 
To gdzieś dodajecie tą kropelkę d3 czy prosto do buzi?:)

prosto do buzi, Bartek sam otwiera buziolka jak widzi witaminki ;-)

Ja daję vigantol lub devikap zależy co mają w aptece. Kosztuje ok 4 zł.
Nasz lekarz powiedział, że wit. d3 powinno się podawać przez cały okres wzrostu... ale też myślałam, żeby odstawić.

nasza pediatra twierdzi że do 2 roku życia podaje się d3

Dziewczyny co ile godz jedzą wasze dzieci? Mati je tylko jedno sniadanko gęstą kaszkę i potem obiadek (taki jak my). Bo jak dałabym mu cos między sniadaniem a obiadkiem to juz obiadku by nie zjadł. Potem podwieczorek: albo jogurcik, danonka, albo paróweczkę, kanapkę i na kolacyjkę 240 ml mleka.

co ok 4 godz.

Po raz setny już chyba zadam to pytanie ale czy któraś z was nie szczepiła jeszcze na pneumokoki a zamierza bądź też nie zamierze w ogóle szczepić?:)
Czy będziecie szczepić na kleszczowe zapalenie mózgu?

ja myślę o kleszczowym zapaleniu i ospie, muszę przejść się do pediatry i pogadać z nią na ten temat...
 
Jejku ile temató, ile zaleglości...
Po pierwsze witaminy - my D3 nie dostajemy odkąd mały przeszedł na butelkowe mleko i nawet przy tym pepti nie zalecił nam pediatra nic. nawet w głowę się pukałą jak mówiłam, że podaję tran i wit c, bo jej zdaniem to nic nie daje tylko taka komercyjna ściema. No ale poczytałam was a jutro idziemy z kaszelem do nowego lekarza wiec o wszystko go wypytam

apropo chodzenia jako takiego - to widzę, że mój Kubul nie tylko koślawo siada od początku zresztą - napupie a nogi z tyłu rozjechane - co do szału mnie doprowadza, to jeszcze teraz zaczyna nóżki koślawo stawiać i palce też troszkę do środka:(

Dziewczynki w co się teraz bawicie z dzieciaczkami?
a jeśłi chodzi ozabawy to jakoć pomysłów mamy sporo mimo, że pracuję:(
- karmienie misia, autek;), mamy i innych domowników, mieszanie w miskach i garach tak na sucho
- malowanie łapkami, dlugopisami, mazakami
- turlanie piłki i puszczanie autka
- wozenie klocków i małych zabawech na furgonetkach
- burzenie klocków
- oglądanie książeczek
- na koniku czyli na plecach mamy lub taty
- wozenie w kocu po podlodze
- gonienie dziecka
- puzzle dreniane 1 elementowe - ja układam, Kuba psuje
- kładzeniemisia spać, zwykle po nakarmieniu go do granic możliwości, tylenie go i śpiewanie aaa
- lego duplo
- chodzenie i śpiewanie z taką zabawką na kiju
- przybijanka imłoteczek
- kierownica z dżwiękami
- zabawy przy muzyce - tańce wygibańcei kółeczko
- granie na gitarze, marakasach, cymbałkach, bębeneksię rozleciał
- teatrzyk pacynek - mama się wydurnia a dziecko się cieszy i całuje pacynki
- fikołki, przerzucanie przez plecy, bujanie w kocu, przyciskanie dziecka do podłogi lub oparcia fotela aby się posiłowało, bujanie na nodze
- huśtawka i krzesło obrotowe - my mamy daleko na plac zabaw poprostu:(
- darcie gazet i rzucanie tymi skrawkami
- wyciąganie rzeczy z szafki kuchennej
- wyrzucanie różnych śmieci
- sprzątanie zabawek
- podskoki i bujanie na dużej piłce
- czasanie siebiei mamy
- rozbieranie się i ubieranie

jak macie inne pomysły to piszcie tutaj, nie mam czasu przeglądać tych mądrych stron:(
 
a! na pneumo się szczepiliśmy ale na inne nie i nawet nie myślałam o kleszczach.

a jadamy mniejwięcej tak:
6 - 7 mleko
9:30 śniadanie
13 - 13:30 obiad
15:30 małe co nieco
czaem o 17 owoce
19 - kolacja
20:30 mleko
więc różne te odstępy czasu są. Kubul waży 11,300 i wszyscy mówią, ze jest duuuuży i że go przekarmiam a dla mnie jest normalny i je tyle ile chce nic ponad to.
 
apropo chodzenia jako takiego - to widzę, że mój Kubul nie tylko koślawo siada od początku zresztą - napupie a nogi z tyłu rozjechane - co do szału mnie doprowadza, to jeszcze teraz zaczyna nóżki koślawo stawiać i palce też troszkę do środka:(
(
Lilac kochana pilnuj Kubusia z tym siadaniem, prostuj mu nóżki do przodu albo wkładaj pod pupcię,chodziłam z Bianką na rehabilitację itam mnie uczulili na takie siedzenie dziecka,bo może doprowadzić do koślawości nóżek i innych złych rzeczy, które póżniej latami się leczy, moja Bianka też tak lubi się "rozjechać",ale zaraz biegnę i ją poprawiam, nie chcę Cię pouczać, tylko dzielę się radami które sama otrzymałam
 
lilac jak byłam u ortopedy z Kacprem to sie pytał wlasnie czy maly tak siada Kacper akurat tak nie siada no i stwierdzil ze to bardzo dobrze i ze to jest jeden z glownych powodow przez krory dzieci stawiaja stopy do srodka :sorry2:
ale dobrze wiem o czym piszecie bo sama kończyłam gimnastykę korekcyjną i mu poprawiam te kopytka ale przecież więcej czasu on spędza z innymi:-( i nikt więcej tego nie pilnuje:wściekła/y::-(

a z ciekawostek to mamy zapalenie oskrzeli i...... wiatrówkę:no::-:)szok:
święta w domu i bez gości bo moja mam ma złamaną nogę:-(, nawet do koscióła nie pojdziemy z piegusem:-(
 
reklama
Do góry