reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Myślę, że nie stracę przez pokarmu, bo i tak muszę odciągać co 3 godziny. W nocy to mi się dopiero leje, a dzisiaj jak położna mi cyca nacisła to poleciało mleczko przez pół pokoju. Cycki mam jak Pamela Anderson :-) Mam nadzieję tylko, że nie pójdziemy do szpitala bo mam go dość, no ale jak będzie trzeba to trudno :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
reklama
kochane prosze napiszcie mi, jakie wasze dzieci robiakupki? Boje się ze mały ma rozwolnienie, robi kupke bardzo zadką, przebrałam go i od razu zrobił drugą.

Często tez psika, nie wiem co jest.
Chyba jestem zła matką, bo nic nie wiem.
 
kochane prosze napiszcie mi, jakie wasze dzieci robiakupki? Boje się ze mały ma rozwolnienie, robi kupke bardzo zadką, przebrałam go i od razu zrobił drugą.

Często tez psika, nie wiem co jest.
Chyba jestem zła matką, bo nic nie wiem.

Nie jsteś zła mamą:-)

Niemowlaki robią kupkę rzadką jeśli karmione cycem to taką jejcznicę;-)
 
Była u mnie Pani doktor bo mała mi się znowu zażółciła i mam odstawić pierś na 48 godzin :-:)-:)-:)-:)-(
I jak poziom bilirubiny będzie za wysoki (badania robimy jutro rano) to idę znowu do szpitala z małą. Przeryczałam już parę godzin. Ahhhh

Bidulki! Może jednak szpital nie będzie konieczny. Ale głowa do góry - to wszystko przejściowe kłopoty.

A ja musze sie pochwalic bo dzis mialam dwukrotnie wyciek z prawej piersi :tak: nawet ubralam wkladki laktacyjne :tak:
Poza tym mialam fajna noc, fakt ze maly spal ze mna, nie odkladalam go juz do kosza ale za to sie jako tako wyspalam, maly sie budzil, dostawal cycka, ja kimalam dalej,on krotko pił i spal. Wydaje mi sie ze pil tyle ile chcial i nie bal sie ze go odloze do kosza wiec nie sciemnial ze chce jeszcze ;-)

Od dzis dajemy kapsulki z witamina k a jutro ktos ma dzwonic z przychodni poinformowac kiedy na wizyte mamy wpasc.

No widzisz, a tak się martwiłas :laugh2: Ja podobnie, na razie śpię z małą w jednym łóżku (choć zawsze byłam temu przeciwna ;-)), bo nie chce mi się co chwile wstawać i wyciągać ją z łóżeczka. Poczekam aż troszkę unormuje jej się cykl karmień, bo na razie jest nieprzewidywalna.

kochane prosze napiszcie mi, jakie wasze dzieci robiakupki? Boje się ze mały ma rozwolnienie, robi kupke bardzo zadką, przebrałam go i od razu zrobił drugą.

Często tez psika, nie wiem co jest.
Chyba jestem zła matką, bo nic nie wiem.

Agacia, nie jesteś złą matką, a to, że tak myślisz, to tylko babyblues ;-) Niemowlaki robią dosyć rzadkie kupki, czasem z grudkami. I to normalne, że mogą robić je bardzo często.
 
Juz sobie poradzic nie moge. Cały czas płacze.
A juz nie mówie o tym ze prawie nic nie jem, bo boje sie ze małemu cos zaszkodzi.
W nocy budze sie cała mokra i mam dreszcze. Achhh ...
 
Juz sobie poradzic nie moge. Cały czas płacze.
A juz nie mówie o tym ze prawie nic nie jem, bo boje sie ze małemu cos zaszkodzi.
W nocy budze sie cała mokra i mam dreszcze. Achhh ...
Kochana nie pękaj!!! bedzie lepiej!!! Jesteś SUPER mamą, dowód - martwisz się!!!:-)
Nam w szkole rodzenia o kupkach mówili tak: 1 na 3 dni to norma i 1 co godzinę, to też norma!!! Układ pokarmowy maluszka działa dopiero od porodu i musi się wszystkiego nauczyć. jeszcze nie zasiedlają go odpowiednie szczepy bakterii.
A jak boisz się jeść to pewnym zestawem jest: duszona pierś z kurczaka + duszona marchewka + ryż. I choćby dzidzia miała kolki albo wysypkę to ten zestaw możesz jeść.
A na poprawę nastroju proponuję: wydrążyć jabłuszko, do środka dać trochę dżemu (najlepiej domowej roboty) trochę cukru i jak lubisz to zmielonych goździków i cynamonu. Wszystko zawinąć w folię aluminiową i do piekarnika!!!
A NAJLEPIEJ JAK TEN DESEREK PRZYGOTUJE KTOŚ KTO KOCHA, A NIE TY SAMA bo każda dawka uczucia choćby zaklętego w jabłuszku jest baaardzo ważna


P.S. mam nadzieję, że jak urodzę to też będę "taka mądra" ale pewnie mnie też dopadnie babyblues:-)
 
Kochana nie pękaj!!! bedzie lepiej!!! Jesteś SUPER mamą, dowód - martwisz się!!!:-)
Nam w szkole rodzenia o kupkach mówili tak: 1 na 3 dni to norma i 1 co godzinę, to też norma!!! Układ pokarmowy maluszka działa dopiero od porodu i musi się wszystkiego nauczyć. jeszcze nie zasiedlają go odpowiednie szczepy bakterii.
A jak boisz się jeść to pewnym zestawem jest: duszona pierś z kurczaka + duszona marchewka + ryż. I choćby dzidzia miała kolki albo wysypkę to ten zestaw możesz jeść.
A na poprawę nastroju proponuję: wydrążyć jabłuszko, do środka dać trochę dżemu (najlepiej domowej roboty) trochę cukru i jak lubisz to zmielonych goździków i cynamonu. Wszystko zawinąć w folię aluminiową i do piekarnika!!!
A NAJLEPIEJ JAK TEN DESEREK PRZYGOTUJE KTOŚ KTO KOCHA, A NIE TY SAMA bo każda dawka uczucia choćby zaklętego w jabłuszku jest baaardzo ważna


P.S. mam nadzieję, że jak urodzę to też będę "taka mądra" ale pewnie mnie też dopadnie babyblues:-)
dziękuje za dodanie otuchy, a przepis na pewno wykorzystam.
 
Juz sobie poradzic nie moge. Cały czas płacze.
A juz nie mówie o tym ze prawie nic nie jem, bo boje sie ze małemu cos zaszkodzi.
W nocy budze sie cała mokra i mam dreszcze. Achhh ...

Dasz radę :-)
Ja też przezywam baby blues i czasami jest ciężko ale damy rade bo w k...pie raźniej hehe:-D
 
Agacia nawet tak nie myśl że jestes złą matką. To normalne przy pierwszym dziecku że wszystko Cie przeraża.
Moja mała też tak potrafi że zdążę ja przebrac a ona znowu robi. Ale jeśli nie płacze przy robieniu kupki i nie ma wzdętego brzuszka to wszystko jest oki.
A jak nie wiesz co jeśc to zajrzyj na wątek kulinarny. Wrzuciłam tam listę z produktami dozwolonymi i zakazanymi w czasie karmienia piersią którą dali mi w szpitalu. Mam nadzieję że Ci się przyda i troszkę Ci rozjaśni.
 
reklama
Do góry