Opieka nad maluszkami i wszystko co z nią związane

[Ma_Dunia]

Moze faktycznie sprobujemy nierozcienczonym...a propos obolalych brodawek - gin polecil mi masc Maltan, niezla jest, po kazdym karmieniu smaruje i dajemy rade, bo Junior nie bardzo chce pic przez nakladki, a ja juz momentami wszystkie gwiezdne konstelacje widzialam

Ja stosuję lanolinę ( w szpitalu polecali ale teraz używam żadziej, bo cholernie tłusta) i Bapanthen niebieski (miałam popękaną i krwawiącą jedną brodawkę i po trzech dniach wszystko było ładnie zagojone). :-)

 

[amkoltys]

Cześć Mamuśki,

chciałabym żebyście podzieliły się swoimi doświadczeniami bo może to nam pomoże w opiece nad dzidziami.

1. co robicie najpierw po przebudzeniu malucha? karmienie czy przewijanie?
2. czy usypiacie swoje dzieci przy cycu? czy macie jakiś inny sposób?
3. Cz Wasze dzidzie wykazują jakąś aktywność? czy tylko jedzą i śpią?
4. Na jak długo wychodzicie ze swoimi pociechami na spacer?

Bardzo proszę o odpowiedz, to są dla mnie podstawowe informacje.

 

[Caro_S]

Cześć Mamuśki,

chciałabym żebyście podzieliły się swoimi doświadczeniami bo może to nam pomoże w opiece nad dzidziami.

1. co robicie najpierw po przebudzeniu malucha? karmienie czy przewijanie?
2. czy usypiacie swoje dzieci przy cycu? czy macie jakiś inny sposób?
3. Cz Wasze dzidzie wykazują jakąś aktywność? czy tylko jedzą i śpią?
4. Na jak długo wychodzicie ze swoimi pociechami na spacer?

Bardzo proszę o odpowiedz, to są dla mnie podstawowe informacje.

Odp:
1 Ja najpierw karmie ponieważ jak Zuzia się naje i jest później noszona do odbicia to zaraz robi kupę i była by wtedy podwójna robota
2 co do cyca to nie powiem bo karmie sztucznie ale Zuzia jak sie naje to zaraz usypia przy butelce ale i tak muszę ja wziasc do odbicia i jak cos zrobi to przewinać i dopiero odkładam do łózeczka i zasypia przy glasdkaniu po główce
3na poczatku to tylko spała i jadła teraz juz rano po jedzeniu zasypia dopiero tak po 2 h i po południu od razu nie chce spac
4Na poczatku wychodziłam z Zuzka tak na 1h a teraz to juz 2,5 godziny a jak jest aldnie to nawet 2 razy wychodzimy po 13 i ok 17tej

 

[Spaczyna]

dziewczyny, czy wasze pociechy wróciły już do wagi urodzeniowej? bo moja coś nie może kurczę, karmie na żądanie, w dzień wypada co 2, 2 i pół h, a w nocy to Karol śpi 5 h, więc go nie budzę na jedzenie. Trochę mnie to niepokoi, urodzeniowa 4230, potem spadł do 3990, tydzień temu 3960, a dziś 4000, ponoć po dwóch tygodniach dzieciaki (mój ma 2 tyg i 4 dni) powiny wrcić do urodzeniowej, mój miał żółtaczkę dość długo i wtedy słabo jadł, ale od trzech dni obserwuję wzmożony apetyt u niego, dodatkowo mamy zrobić badanie na mocz (swoją drogą zabawa będzie z łapaniem sików). No nic jestem dobrej myśli, a jak u was to wygląda?

 

[Spaczyna]

Cześć Mamuśki,

chciałabym żebyście podzieliły się swoimi doświadczeniami bo może to nam pomoże w opiece nad dzidziami.

1. co robicie najpierw po przebudzeniu malucha? karmienie czy przewijanie?
2. czy usypiacie swoje dzieci przy cycu? czy macie jakiś inny sposób?
3. Cz Wasze dzidzie wykazują jakąś aktywność? czy tylko jedzą i śpią?
4. Na jak długo wychodzicie ze swoimi pociechami na spacer?

Bardzo proszę o odpowiedz, to są dla mnie podstawowe informacje.

1. też mam zawsze dylemat, ale zależy czy chce cyca już czy bardziej denerwuje go zawartość pieluchy. Staram się najpierw nakarmić, potem ponosić żeby mu się ułożyło i nie ulało przy przewijaniu, a na koniec przewijanie, żeby poszedł spać bez kupy.
2. Zazwyczaj po cycu jest zmęczony i zasypia z pomocą smoczka, którego zaraz po uśnięciu wypluwa.
3. Po mniej więcej dwóch tygodniach spania i jedzenia Karol wykazuje większą aktywność, częściej ma oczka otwarte (nie chce ani cycka, ani smoka, i pielucha sucha, także nie płacze) i tak sobie obserwuje wszystko.
4. Jak się trafi, ale zazwyczaj koło 2 godzin.

 

[adusia3]

U mnie córka ważyła2900 przy wypisie 2640 a po 2tygodniach 3100 przy czym żółtaczka utrzymuje się u niej do tej pory ale nie ma powodów do zmartwień bo położna powiedziała że może być nawet do 7 tygodni.I najważniejsze że maleństwo przybywa,a że w jednym tygodniu 150 a w drugim250 a w kolejnym 100(przykładowo) to taka jego uroda najlepiej pogadać z położną lub pediatrą żeby się uspokoić i nie doenerwować.

 

[amkoltys]

dziewczyny, czy wasze pociechy wróciły już do wagi urodzeniowej? bo moja coś nie może kurczę, karmie na żądanie, w dzień wypada co 2, 2 i pół h, a w nocy to Karol śpi 5 h, więc go nie budzę na jedzenie. Trochę mnie to niepokoi, urodzeniowa 4230, potem spadł do 3990, tydzień temu 3960, a dziś 4000, ponoć po dwóch tygodniach dzieciaki (mój ma 2 tyg i 4 dni) powiny wrcić do urodzeniowej, mój miał żółtaczkę dość długo i wtedy słabo jadł, ale od trzech dni obserwuję wzmożony apetyt u niego, dodatkowo mamy zrobić badanie na mocz (swoją drogą zabawa będzie z łapaniem sików). No nic jestem dobrej myśli, a jak u was to wygląda?

Witaj Spaczyna,

nasza pociecha też się urodziła 28 marca (witaj w klubie) i też sporo jej ubyło na wadze z tym że nasza był dużo mniejsza bo ważyła 3140, ale puścili nas do domu, ja też karmie na żądanie z tym że pilnuje żeby przerwy nie były dłuższe niż 3h także w nocy, tak nam zalecili w szpitalu. Nasza Wikuśka już przekroczyła wagę urodzeniową, karmienia na żądanie i w nocy także związane było z żółtaczką (im więcej dziecko je tym szybciej mija żółtaczka).

 

[amkoltys]

Cześć Mamuśki,

chciałabym żebyście podzieliły się swoimi doświadczeniami bo może to nam pomoże w opiece nad dzidziami.

1. co robicie najpierw po przebudzeniu malucha? karmienie czy przewijanie?
2. czy usypiacie swoje dzieci przy cycu? czy macie jakiś inny sposób?
3. Cz Wasze dzidzie wykazują jakąś aktywność? czy tylko jedzą i śpią?
4. Na jak długo wychodzicie ze swoimi pociechami na spacer?

Bardzo proszę o odpowiedz, to są dla mnie podstawowe informacje.

może sama teraz napisze jak to wygląda u nas

1. po przebudzeniu najpierw musze dać swojej cyca po płacze w niebogłosy, ale nie do syta, póżniej biore ja do odbicia, póżniej przewijamy się więc rozbudza się i znowu dostaje cyca.
2. moja niby przy cycu zasypia ale jak nią odstawiam to się rozbudza i jest problem co z nią zrobić?
3. właśnie od paru dni nie chce zaraz po jedzeniu spać tylko się rozgląda, wydaje mi się że widzi coraz więcej i to nią rozprasza, ię postanowiliśmy kupij jej już karuzelke może będzie zainteresowana i zastanawiamy się nad kupnem leżaczka żeby sobie siedziała i obserwowała, co o tym sądzicie?
4. na na razie wychodzi raz dziennie tak do 1.15h ale zaczniemy być dłużej pocieszyłyście mnie bo myślałam że troche przesadzamy ze spacerem.

 

[Ma_Dunia]

Cześć Mamuśki,

chciałabym żebyście podzieliły się swoimi doświadczeniami bo może to nam pomoże w opiece nad dzidziami.

1. co robicie najpierw po przebudzeniu malucha? karmienie czy przewijanie?
2. czy usypiacie swoje dzieci przy cycu? czy macie jakiś inny sposób?
3. Cz Wasze dzidzie wykazują jakąś aktywność? czy tylko jedzą i śpią?
4. Na jak długo wychodzicie ze swoimi pociechami na spacer?

Bardzo proszę o odpowiedz, to są dla mnie podstawowe informacje.

1. Zazwyczaj przewijam po karmieniu (przy cycku często ląduje kupa w pielusze), czasem przewijam przed jedzeniem aby Juliana rozbudzić (przewijanie znajduje się na końcu listy rzeczy mile widzianych).

2. Julian czasem zasypia przy karmieniu ale potem, przy odbiciu, zawsze się wybudza. Nigdy nie stosuję cyca jak usypiacza. Po karmieniu albo jak przejawia oznaki zmęczenia ląduje w kołysce i najczęściej sam zasypia albo cicho do niego mówię i głaszczę go i to go usypia.

3. Teraz wydłużyły mu się mocno okresy aktywności. Po pierwszym rannym karmieniu zazwyczaj do następnego jest aktywny (około 3 godziny) i potem w ciągu dnia jeszcze raz lub dwa razy wciągu dnia pomiędzy karmieniami (około dwie godziny aktywności i godzina drzemki). Lubi obserwować co się dookoła dzieje i lubi karuzelę, która wisi nad kołyską.

4. My wychodzimy na około godzinę dziennie, spacer z psem, ale chyba zaczniemy wychodzić na dłuższe spacery od przyszłego tygodnia.

dziewczyny, czy wasze pociechy wróciły już do wagi urodzeniowej? bo moja coś nie może kurczę, karmie na żądanie, w dzień wypada co 2, 2 i pół h, a w nocy to Karol śpi 5 h, więc go nie budzę na jedzenie. Trochę mnie to niepokoi, urodzeniowa 4230, potem spadł do 3990, tydzień temu 3960, a dziś 4000, ponoć po dwóch tygodniach dzieciaki (mój ma 2 tyg i 4 dni) powiny wrcić do urodzeniowej, mój miał żółtaczkę dość długo i wtedy słabo jadł, ale od trzech dni obserwuję wzmożony apetyt u niego, dodatkowo mamy zrobić badanie na mocz (swoją drogą zabawa będzie z łapaniem sików). No nic jestem dobrej myśli, a jak u was to wygląda?

Julian stracił 0,5kg (15% wagi urodzeniowej), czyli o wiele za dużo. Miałam problemy na początku z pokarmem ale dzięki pomocy położnej laktacja ruszyła pełną parą i synek po dwóch tygodniach nadrobił stratę a nawet przekroczył wagę urodzeniową.

 

[Caro_S]

hejka
Zuzia jak urodziła się to ważyła 3550 a jak wychodziliśmy ze szpitala to w 3 dniu ważyła 3380 a wiec trochę straciła. Po 17 dniach ( wczoraj ja ważyłam ) wazy dokładnie 3700g czyli przez 2 tygodnie licząc od wyjścia ze szpitala przybrała 320g i jest na butli . To chyba mało jak na butle ? je co 3,5 h -4h teraz tak max 100ml nieraz mniej. W sumie norma jest przez tydzień 150g a wiec chyba ok