reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka w czasie ciazy - cesarskie ciecie

Ty_grynio widzę, że Ty się trochę błąkasz po tym forum:-p Jak nie zakładasz nowych wątków to zbaczasz z tematu;-):-D Nie wydaje mi się, żeby tu istniało coś takiego jak poród w wodzie:-p Ale może gdzieś, coś o tym wiedzą tutaj:rolleyes2:
 
reklama
Ciekawe jak jest z cesarka jak sie cesarke mialo przy poprzedniej ciazy.Tez nie chca robic? Czy w tym wypadku masz wybor.Teraz mozna spokojnie rodzic pocesarce naturalnie ale wciaz istnieje hajies ryzyko ze macica peknie podczas porodu.Jak myslicie? Ja bym chciala druga cesarke w nastepnej ciazy..

W Polsce robili by cesarkę na bank a tutaj to mi się wydaje że raczej chcieli by próbować. przy wypisie położna mówiła mi że za w kolejnej ciąży mogę spokojnie rodzić naturalnie nawet 2011 czyli już 2 lat po pierwszej:sorry2:
A co do pęknięć macicy to ryzyko jest bardzo niskie se się zdarza. Gdzieś czytałam że rodząc ma się 8% czy 10% na to że będzie powikłanie a w tym tylko 1-2% że pęknie macica reszta to krwotoki i takie tam. to znaczy ze tylko 1-2 kobieta na 100 pęka macica po wcześniejszej CC.

Ja osobiście mam nadzieję że następnym razem będę mogła rodzić naturalnie, bo planuje więcej niż 2 a czasami może być tak że kiedyś lekarz powie że nie powinnam już zajść w ciąże bo macice mam jak sito:baffled::baffled: Chociaż wiem że teraz można robić nie zliczoną liczbę CC bo taka technika ale czasami się zdarza inaczej...
No a po samej cesarce w sumie czułam się dobrze jak już odzyskałam siłę w nogach to było ok. W sumie to zaraz byłam w stanie robić kolo siebie tylko to wstawanie z łóżka przez pierwszy tydzień. Przeciwbólowe zażyłam tylko raz w pierwszej dobie a później już nie. Sama się dziwie że nic nie bolało:szok::szok: Ze szpitala wypisali nas w 3 dobie
Hmm no i nie wiem czy to już wszystko co chciałam napisać.... jak sobie coś przypomnę to dopisze:tak:
 
Do góry