reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opryszczka Wargowa...

Dołączył(a)
30 Sierpień 2007
Postów
1
Witam Wszystkie Mamuśki :-)
Mam pytanie.. czy któraś z Was miała może opryszczke wargową w pierwszych tygodniach życia Waszej Pociechy? Bo niestety dwa dni temu wyskoczyło mi to paskudztwo a mam 3tygodniowego Synka.. Opinie lekarzy u których się dowiadywałam o tym są niestety rózne.. jedni mówią, że można z dzieckiem przebywać tylko nie nalezy całować, drudzy żetotalna izolacja od dziecka, jeszcze inni że maseczka chirurgiczna na twarz i ''wyparzanie'' rąk przed stycznością z maleństwem... Szukałam w internecie coś na ten temat, ale niestety nic nie znalazłam oprocz tego ze mogą byc fatalne skutki gdy noworodek się zarazi.. ale nie było czy przes kontakt bezpośredni czy tak poprostu... narazie zrobiłam co mogłam zeby ''ograniczyć'' kontakt z synkiem(śpie w innym pokoju-nie karmie piersią więc jest możliwośc), dzieciaczkowi mnie zastępuje Tata i Babcie-a ja na odległość.. serce mi się kraja, że nie biorę go na rączki, ale wolę nie ryzykować:-(.. Więc jeśli któraś z Was Drogie Mamy miała podobną sytuacje (albo poprostu lepiej się orientuje w temacie) to proszę o jakieś porady Pozdrawiam :-)
 
reklama
Ja miałam opryszczkę na drugi dzień po porodzie, byłyśmy wtedy jeszcze w szpitalu i faktycznie musiałam zakładać maseczkę chirurgiczną żeby nie zarazić małej.
 
Bardzo często się to zdarza, że po porodzie wyskakuje taka opryszczka. Jest to głównie spowodowane osłabieniem układu odpornościowego. Faktycznie przy małym dziecku należy bardzo uważać, zdaje się że nawet karmić nie wolno wtedy. Ogólnie trzeba się na kilka dni od dziecka odizolować. W razie gdyby się to powtarzało, to warto zastosować coś na odporność - z tego co wiem, to dobra jest immulina, a co najważniejsze jest całkowicie bezpieczna dla zdrowia. Moim zdaniem opłaca się kupić.
 
Ja jestem dopiero w 10 tc, a już zastanawiam się nad opisanym wyżej tematem, przy każdym osłabieniu organizmu wyskakuje mi opryszczka, w trakcie ciąży miałam już dwa razy, jestem absolutnie pewna ze po porodzie również mi wyskoczy.
 
Zdecydowanie powinnyście wzmacniać swoją odporność. Kiedy organizm jest słaby to opryszczka lubi wyskakiwać. Ja biorę immulinę, to suplement z mikroalg, jest bezpieczny. Mogę powiedzieć że dzięki niej praktycznie opryszczka już mnie nie dotyczy porównując do poprzedniej częstotliwości.
 
Słyszałam,że immulina jest bardzo skuteczna, moja koleżanka bierze już od jakiegoś czasu i opryszczka kompletnie jej minęła, mimo że wcześniej miała duże z nią problemy. teraz nie przejmuje się tym kompletnie. Poza tym ta przypadłość dotyka większość z nas wiec nie ma się czego wstydzić, ale też możemy temu skutecznie przeciwdziałać :)
 
reklama
mamuśki pomocy! jakiś sztyft działający miejscowo na opryszczkę? jakiś skuteczny? jest coś takiego, boooooooże jak to mi się daje we znaki, pomocy!
 
Do góry