reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Osiągnięcia rozwojowe naszych bobasków :)

reklama
Kasiunka ja dopiero teraz przeczytalam jak tys ie zamartwiasz! no co ty nie panikuj! tak jak pisza dziewczyny Polusia pierw cwiczy umysl:) Widzisz moja Judys robi takie rzeczy ale nie jest specjalnie zainteresowana zaczepianiem innych a ja ciagle przezywam to ze sie malo smieje:( teraz przyznajmniej juz to robi ale jakie meki mialam jak wogole na glos sie nie smiala...a teraz wiem ze pierw rozija jedno potem drugie! No i jak Gluszek pisze najwazniejsze jest dla mnie to by byla zdrowa!!!! by mogla normalnie jesc obiadki nie ulewala i nie miala wysypek.bo kiedys wkoncu i tak usiadzie czy pobiegnie.to niema znaczenia!tylko zdrowko najwaznijesze i by dzieciatko bylo pogodne i szczesliwe!!
wkoncu kochamy nasze dzieci nie za to jakie sa ale ze sa!!!
 
No to ja też przeczytałam teraz o co chodzi- Kasiunka w podręczniku pediatrii napisane jest ze dizecko samo siada w wieku 8 (skończonych) miesięcy właśnie i to chwytając sie podpory, samodzielnie siada w wieku 8,5 miesiąca, w 8,5 stoi z podparciem bez pomocy (tu jestescie do przodu), w 9 dopiero staje i raczkuje. A do tego prawdopodobnie opóźnienie w stosunku do tych terminów nie ma wielkiego znaczenia.

Tym bardziej że mi też się wydaje że dizecko się jakby skupia na jednej rzeczy naraz :) Ignac albo robi postęp w mówieniu albo w ruszaniu :) Wiesz o co mi chodzi :)

Pozdrawiam

Aga
 
O za to dopiero w 10 jest napisane że dizecko mówi tata i mama ale nieswiadomie (!)

Ignac mówi już pełno rzeczy TYLKO NIE MAMA!!! :))) Wkurzyć się można :)))
 
W rozwoju są wahania w jedną i drugą stronę. Dziecko może robić coś z miesięcznym opóźnieniem lub wyprzedzeniem. Mój siostrzeniec wg neurologa miał czworakować dopiero w wieku roku, a na chodzenie mieli jeszcze poczekać. Okazało się, że wszystko ładnie ponadrabiał. Biega teraz jak szalony. Nie ma co wariować :-)
 
zgred no nasza Ania też nie kwapi się, żeby mówić MAMA :-( :-( :-( Można rzeczywiście się załamać ;-) Ale jak zacznie mówić to świadomie to normalnie szczyt szczęścia dla nas będzie :tak:
 
moj mowi juz mama i tata, ale narazie chyba jeszcze tak niezbyt swiadomie.

Tak jak Pola nie byl kladziony na brzuszku przez co w tej pozycji nie potrafi sie poruszac w zaden sposob. problem w tym ze on non stop sie przewraca na brzuch i placzer bo nie cierpi tej pozycji. siedzi ladnie, ale sam tez nie usiadzie. nie podciagnie sie do stania ale z podparciem ladnie stoi. duzo gada, smieje sie wiec sie nie martwie.
 
Kasiunka nie przejmuj sie mojej kozleznaki Amelia siedziala na pupie do 11go miesiace wtedy dopiero zaczela raczkowac teraz ma skonczone 15cie i zaczyna chodzic jakos Gosia sie wogole tym nie przemuje aaa i wogole nie mowi jedyne co to Lili (pies babci) i No ;-) ciekawe czy by "nie" umiala powiedziec


A Bartolo juz umie stac nawet ok minutki sam bawiac sie przy tym czyms, niezle mu idze wchodzenie po schodach i ostatnio nauczyl sie wchodzic na sofe heh super to wyglada, najbardziej interesujace ostanio jest odsuwanie i zasuwanie szuflad :confused: a co do gadania to tylko po swojemu nie chce mama, tata, baba zero jedyne to ga, a jak go ucze papa to uciekac i piszczy heh chyba zebym mu dala swiety spokoj
 
reklama
Moj ostatnio zaczął juz raczkowac po całym mieszkaniu, zaden prog nie jest mu straszny a jak cos napotka to przełazi przez to jak taran nic nie ominie hehe...ale teraz cwiczy za to cos takiego co mi sie b. podoba bo jak tak staje przy wszystkim to wczesniej jak mu sie znudziło stac to wył a teraz prawie dochodzi do wprawy, ze powoli sie opuszcza...czasem delikatnie jedna reką szuka podłogi i potem hop...a czasem robi bec na tyłek ale jakos tam zaczyna sobie radzic chłopina:tak:
 
Do góry