reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ośmiomiesięczne niemowlę nie boi się obcych

anuszkale

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
16 Sierpień 2012
Postów
62
Tak tak w tytule. Mój synek nie boi się obcych. Nawet jak kogoś dawno nie widział zaczepia gaworzeniem , śmieje się. Do obcych reaguje podobnie, chwile obserwuje a potem już normalnie. Na ręce pójdzie nawet do osoby którą widzi pierwszy raz wszystko mu jedno kto go trzyma czy wasze maluchy też tak mają??
Biorąc pod uwagę kalendarze rozwoju powinien się bać obcych to oznacza przywiązanie do rodziców ,rozpoznawanie swoich.
Na razie się nie martwię bo rozwija się pięknie jest bardzo pogodny i spokojny rzadko kiedy płacze.
Podzielcie się doświadczeniami jak u was jest lub było??:)
Przy okazji witam na forum:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
anuszkale u mnie jest identycznie Kacper nigdy nie bał się obcych teraz też się nie boi nawet potrafi dać komuś rękę i mnie zostawić:no:
 
moj starszy tez taki byl do ok 3 roku , zostawal z kazdym , nie bal sie nikogo , teraz stal sie troszke wstydliwy , za to mlodszy juz od urodzenia trzymal sie tylko nas, nawet u babci na rekach nie mogl byc bo odrazu byl wrzask. teraz owszem z dziadkami zostanie ale jak kogos widzi pierwszy raz to ucieka
 
Nie każde dziecko boi sie obcych, ale przeważnie przychodzi taki moment. To jest pewien etap rozwoju - gdy dziecko zaczyna kojarzyć fakty, wyobraźnia zaczyna pracować może pojawić się strach. Do tego dochodzi lęk separacyjny, który może się ujawnić dopiero w wieku kilku lat.
Mój syn ma prawie 3 lata i jest bardzo ufny, nigdy nie miał problemów gdy zostawał z "obcymi" tzn nie z najbliższymi domownikami. To też nie jest dobra sytuacja bo obawiam się, że może być łatwym obiektem dla róznego rodzaju nagabywaczy...
 
Mój synek tez ma 8 miesiecy i tez nie boi sie obcych. Wrecz przeciwnie, usmiecha sie, nawiazuje jakis kontakt:) Kazde dziecko jest inne, nie ma sie czym przejmowac:)
 
Moja Emila też ma 8 miesięcy i się nie boi, uśmiecha się do obcych i nawet sama nieraz zaczepia ludzi. Może trafiły się ze 3-4 osoby na widok których się rozpłakała.
 
Hej :-)

Moje chlopaki tez sie nie bali i nie boja do tej pory.Wrecz sami zaczepiaja obcych ludzi siadajac np. obok kogos na lawce lub gramolac sie na kolana. A odejscie z obca osoba za rekenie stanowi dla nich zadnego problemu, dla mnie jednak tak, bo nigdy nie wiadomo kim ten ktos jest lub czy taka sytuacja nie zostanie wykorzystana.Moze to dla niektorych tracac paranoja ale naprawde sie boje, ze ktos moglby ich uprowadzic a oni by nawet nie pisneli :-(
 
reklama
a u nas roznie.Czasem nadia nie chce isc do nikogo oprocz mnie,taty i babci,a czasem pojdzie na rece do osoby ktora widzi pierwszy raz. Z regulu nie boi sie obcych,usmiecha sie,zaczepia. Przed wyjazdem do Polski (wtedy mala miala 7 miesiecy) miala taki etap,ze nikogo nie dopuscila do siebie,a w Polsce jak reka odjal.Odrazu poszla na rece do ciotek,babci itp chociaz wszystkich widziala pierwszy raz.
 
Do góry