reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ostrów Wielkopolski i okolice

zastrzyki sa domięśniowo i trochę bolesne, ale warto się poświęcić. tutaj jedna dziewczyna urodziła w 28tyg. i zdazyla je dostac i dzięki temu mały najprawdopodobniej nie potrzebował respiratora ,a jak sie pytałam o rozwiązanie to każdy lekarz mówi że jak najpóźniej
 
reklama
Jakoś przeżyję skoro domięśniowo. Chociaż tak najbardziej bym chciała żeby mąż mógł mi zrobić ten zastrzyk, bo wiem że jak on robi to nie boli tzn nie aż tak, a pielęgniarki i położne robią zastrzyki na odwal się. A Ty ogólnie jak się czujesz?? Pozdrowionka
 
Witam serdecznie!
Odnalazłam ten wątek po długich poszukiwaniach w internecie informacji na temat tego, gdzie rodzić i jakiego ginekologa wybrać.
I dlatego zwracam się tu do Was. Mam nadzieję, że mi pomożecie.
Jestem z Ostrzeszowa. Otóż jestem na początku ciąży tzn. 7tydzień. Po wielu pozytywnych opiniach na temat ostrowskiego szpitala, stwierdziłam, że chyba to tutaj będę rodzić. Chciałabym jeszcze uzyskać wasze spostrzeżenia i opinie...
Poszukuję również dobrego lekarza (pracującego w szpitalu!)...

Czekam na wasze opinie i porady. Naprawdę bardzo mi pomogą.

Pozdrawiam
 
Witaj Toska!!!
Ja osobiście z ręką na sercu mogę polecić Ci ostrowską porodówkę. Rodziłam tam 3,5 roku temu i jak dla mnie rewelka - chodzi oczywiście o podejście personelu jak i o sam oddział. A co do lekarza - w pierwszej ciąży chodziłam do lekarza który nie pracuje u nas w szpitalu bo prawda jest taka, że jak poród dobrze idzie to lekarza zobaczysz raz może dwa razy na oczy (przynajmniej tak było w moim przypadku), lekarz tak Ci w niczym nie pomoże, ważna za to jest położna bo to ona jest z Tobą cały czas. W tej chwili chodzę do Gostomczyka - ordynator, ale to tylko dlatego, że spodziewam się bliźniąt, więc jest to zupełnie inna bajka - tu lekarz jest potrzebny. Jak masz pytania to pisz, z chęcią odpowiem. Pozdrowionka
 
Witam!
Bardzo się cieszę, że chociaż jedna osoba odpowiedziała na moje pytanie:) Dziękuję za odpowiedź, utwierdziła mnie w tym, żeby jednak rodzić w Ostrowie a nie u mnie w mieście w Ostrzeszowie... Pierwszą wizytę mam już za sobą i byłam u doktora Woszczyny na Wrocławskiej 28, jednak dowiedziałam się że nie pracuje w szpitalu no i jakoś tak nie bardzo mi chodzić do niego. Dlatego chciałabym się dowiedzieć jacy lekarze pracują jeszcze w szpitalu w Ostrowie i którzy byliby godni polecenia...
Wiem, że lekarz nie będzie przy mnie przy porodzie aczkolwiek jakoś lepiej byłoby mi z tą myślą, że ten lekarz do którego chodzę pracuje w szpitalu. A ty bojka_6 do kogo chodziłaś w pierwszej ciąży?
Pozdrawiam!

PS Zapraszam inne dziewczyny do wypowiadania się! Każda opinia się przyda
 
Za pierwszym razem chodziłam do Czechmanowskiego, on jest z Pleszewa. Wiem, że na oddziale pracuje Pozorski ale nie wiem gdzie przyjmuje. Gostomczyk przyjmuje tylko prywatnie.
 
Dziękuję za odp. A co możesz powiedzieć o doktorze Gostomczyku? Chodzi mi o to, czy jest rzeczowy, czy zleca badania czy o wszystkim dokladnie informuje, itp... no sama wiesz o co chodzi i jakie sa obawy na poczatku ciazy:)
 
Osobiście jestem z niego zadowolona. Badania zleca, ale ponieważ przyjmuje prywatnie to i tak za wszystko musisz płacić sama. Mi zawsze wszystko tłumaczy, ale ja jestem też taka że sama muszę się wszystkiego dowiedzieć i idę do niego przygotowana zawsze w zestaw pytań. A co jest też fajne musiałam mieć zrobione echo serca to załatwił mi na oddziale w szpitalu bez kolejki i czekania.
 
hej dziewczyny...jak ja sie ciesze ze was wkoncu znalazłam...tzn dziewczyny z ostrowa:-) ja jestem w 16 tyg ciazy i jestem pełna obaw..tak jak koleżanka chodzę do doktora Woszczyny i osobiście jestem bardzo z niego zadowolona...tak naprawde to teraz nie ma znaczenia czy lekarz jest w szpitalu czy nie, bo zazwyczaj i tak lekarza nie ma na porodówce...jejciu czy wy tez dziewczyny sie tak boicie czy ze mna jest cos nie tak...boje sie porodu, tego ze nie podołam jako mama, że nie dam rady finansowo i wogóle..niewiem chyba jest ze mna cos nie tak ze zamiast sie cieszyc to jestem pełna obaw
 
reklama
a co do gostomczyka to tez miałam do niego chodzic, ale ze jest znajomym mojej rodziny to wolałam iść do kogoś innego..wiadomo nie czułabym sie komfortowo:-) a i to ze wszystkie badania trzeba robic prywatnie nie bardzo mnie przekonało, poniewaz nie które badania sa naprawde drogie, a nie byłam pewna czy bedzie mnie na to stac
 
Do góry