reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Panny z dzieckiem dyskryminacja w rekrutacjach do przedszkola Wrocław

Wszystko można załatwić jak się ma czas a oni go nie dali. A prawda jest taka że matka 3 teleniego dziecka, jak nie musi nie występuje o pozbawienie praw bo po co. I jak się dowiaduje że do przedszkola jej dziecka nie przyjmą bo tego nie zrobiła to juz nawet nie dają jej czansy tego zrbbić. Problem dotyczy tego roku wprzyszłym juz wszyscy i ci co mają prawa do pierwszeństwa i ci co nie mają" będą mądrzejsi" i napewno formalnie lepiej przygotowani
 
reklama
1) polskie sądy nie ograniczają praw za nieopiekowanie, może ewentualnie za bicie lub molestowanie - taka prawda.
2) nawet jeśli ojciec jest uprzejmy płacić alimenty to nadal samotna matka ma przerąbane choćby dlatego, że nie ma z kim dzielic opieki nad dzieckiem, że nikt inny nie zarabia na nianię, że ponosi wyższe koszty mieszkania niż para na głowę, że, że że///


no i w końcu, że polskie państwo nie daje jakiegokolwiek wsparcia samotnym matkom czy ojcom, bo zasiłki są raczej śmieszne w porywach do żałosne.

A to, że obrzydliwi i pazerni ludzie kłamią... cóż... parapety były, są i będą. Ale to nie jest powód, żeby odbierać przywileje tym, którzy powinni je mieć.

Współczuję.
 
KARABOO a mozesz mi powiedziec co dla ciebie znaczy panna z dzieckiem???
czy to samotna matka-sama wychowujaca dziecko, czy to panna z dzieckaiem mieszkajaca z tatusiem dziecka(Kkonkubinacie),ale bez slubu bo tak wygodnie,a wesele kosztuje wiec go sie nie bierze????

dla mnie samotna matka to ososba ktora samam wychowuje dziecko,ma przynane alimenty na dziecko i oczywiscie nie mieszka z tata dziecka

i mam sporo zastrzezen do tego co piszesz,bo blednie myslisz

ograniczcyc prawa ojcu dziecka mozesz,to nie jest rzecz niemozliwa,glowna przeslanka jest to ze nie mieszkacie razem,druga moze byc to ze nie placi na dziecko lecz nie koniecznie, nie pisz ze to nie prawda,bo sama jestem w takiej sytuacji
a po co ograniczac???aby nie miec problemu z tatusiem i jak trzeba cos zalatwic nie lepiec po jego zgode,
ja jestem za tym tez ze jak tatus jest problemowy, lub nie ma kontaktuz dzieckiem to najlepiej odbierac prawa,aby pozniej jak dziecko bedzie dorosle,tatus po alimenty nie przyszedl na dziecko bo jest w trudnej sytuacji,bo nie pracowal legalnie,aby mu komornik nie sciagnol z pensji kasy na dziecko,a pozniej nie ma ememrytury bo z czego jak nie pracowal

a jak napiszesz do ZK i napiszesz po co ci zaswiadczenie to ci je wydaja,a to ze wszyscy beda wiedziec za co ojciec siedzi,to juz jego sprawa,za niewinnnosc nie siedzi,tylko cos zrobic

a zgadzam sie z poprzedniczka,nie pamietam linka,ze bardzo duzo pan w konkubinacje uwazaja sie za biedne samotna matki,a nie pracuja bo in sie nie chce a konkubent zarobi tyle ,ze nie musi pracowac,a po zasilki w pierwszej kolejnosci
 
Samotna matka to taka która wychowuje dziecko sama. Może to być panna z dzieckiem, albo rozwódka, ale też mężatka w trakcie sprawy rozwodowej. I nie musi mieć ojciec odebranych praw rodzicielskich.
I takie osoby we Wrocławiu nie będa uznawane za samotne matki.

Odebrać ojcu prawa rodzicielskie mozna, tylko pomyśl jaka matka 3 letniego dziecka jak nie ma powodów to robi??? i po co? po to by dziecko dostało się do przedszkola??
Pozatym istnieje ryzyko, że jak ograniczysz ojcu prawa istnieje rzysyko się powie, jak tak chiałaś to nie wymagaj ode mnie, że będe się interesował tym dzieckiem( pomijajac już sprawę alimentów). Pytam wiec po co( jak nie ma tak naprawdę waznych powodów) to robić? nie wszystkie byłe muszą udowadniać coś ojcom swoich dzieci.... Poza tym i tak najbardziej stratne byłoby dziecko.
Mnie chodzi o zasadę, by przestrzegać prawa, jak prawo się zmieni to będzie inaczej, teraz jest tak, wieć nie widzę powodu by jacyś urzędnicy kombinowali i" przechytrzali" obywateli...kosztem innych obywateli
 
Samotna matka to taka która wychowuje dziecko sama. Może to być panna z dzieckiem, albo rozwódka, ale też mężatka w trakcie sprawy rozwodowej. I nie musi mieć ojciec odebranych praw rodzicielskich.
I takie osoby we Wrocławiu nie będa uznawane za samotne matki.

Odebrać ojcu prawa rodzicielskie mozna, tylko pomyśl jaka matka 3 letniego dziecka jak nie ma powodów to robi??? i po co? po to by dziecko dostało się do przedszkola??
Pozatym istnieje ryzyko, że jak ograniczysz ojcu prawa istnieje rzysyko się powie, jak tak chiałaś to nie wymagaj ode mnie, że będe się interesował tym dzieckiem( pomijajac już sprawę alimentów). Pytam wiec po co( jak nie ma tak naprawdę waznych powodów) to robić? nie wszystkie byłe muszą udowadniać coś ojcom swoich dzieci.... Poza tym i tak najbardziej stratne byłoby dziecko.
Mnie chodzi o zasadę, by przestrzegać prawa, jak prawo się zmieni to będzie inaczej, teraz jest tak, wieć nie widzę powodu by jacyś urzędnicy kombinowali i" przechytrzali" obywateli...kosztem innych obywateli
jest to nie sprawiedliwe,ze jesli nie ma ex ograniczony praw,ty nie jestes uznawana za samotna matka,pewnie ktos,wymyslil,ze rodzice celowosie rozwodza, tylko,aby dziecko sie moglo dostac do przedszkola,a to istna paranoja
to,ze matka ograniczy ojcu dziecka prawa czy odbierze, on ma dalej prawo ploacic na dziecko i ma prawo go widywac,pomino odebrancy praw ex moze zlozyc o kontakt z synem
znam dziewczyny ktore odebraly prawa ojcu dziecka bo sie nie interesowal jak mialo dziecko pol, rok czy dwa,a nawet dziewczyna ktara zostala sama od kiedy tatasiowi powiedzila,ze beda rodzicami i ten sie zmyl,przy pierwsze sprawie o ustalenie ojcostwa,alimenty zniosla o odebranie praw i sad sie przychylil do tego
nie uwazam,ze ograniczenie praw szkodzi dziecku,jak tatus bedzie chcial,to bedzie przyjezdzal widywac dziecko,a czasem lepiej zabezpieczyc dziecko,aby ex ktory na dziecko nie placil,bo mu sie nie chcialo,nie zazadal na starosc alimentow od syna i na prawde nie robimy tego ojcu dziecka na zlosc,moj ex w ciagu ostatniego roku byl u dziecka raz,posiedzial 10 min i sobie poszedl bo mu powiedzilam,ze nie zlikwiduje komornika i to jest kochany tatus dbajacy o dziecko
to ze ogranicze ojcu dziecka prawa i on sie obrazi i nie bedzie przyjezdzal do dziecka to jest jego strata,te jest glupi jak buc
 
różnie się życie każdemu układa i uważam, że sprawa o odebranie czy nie praw rodzicielskich to jest poważna decyzja którą musi któryś samotny rodzić podjac................ ale w żadnym wypadku nie powinno być tak, że samotna matka czy też samotnyojciec są zmuszani do tego dlatego, że dziecko w przeciwnym razie ma marne szanse na dostania się do przedszkola.Myślę, że żaden sąd nie uznałby tej argumentacji.
 
oczywiście odebrane prawa nie powinny być jedyną opcją na plus dla samotnych matek - bo to chore.
Ale fakt, że w wielu przypadkach najlepiej jeśli jednak biol ojcom odbiera się prawa, bo niby dlaczego mężczyzna, który ma w nosie dziecko, ledwo je zna lub wcale, dlaczego ma mieć takie samo prawo decydowania o jego losie... o paszporcie, o przedszkolu... no i argument alimentów na starość jest przeważający.
 
nie wnikam w jakim procencie ma a w jakim nie ma, ale jeśli matka nie uznaje za stosowne mu tych praw odebrać to nikt inny nie powinien się w to wtrącać i wymuszać na niej tego
 
Drogie Panie, żeby nie otwierać nowego wątku piszę tutaj.
Dziś były wywieszone listy dzieci przyjętych do przedszkoli w moim mieście. Kryteria były takie: oboje rodzice mieszkający na terenie miasta i oboje pracujący. A ja jestem samotną matką kończącą studia i nie będę mogła iść do pracy bo moje dziecko nie zostało przyjęte do przedszkola. A wiecie dlaczego? Bo oni boją się, że samotne, niepracujące matki nie będą miały pieniędzy, żeby za przedszkole zapłacić (słowa dyrekcji przedszkola).
 
reklama
to jest niezgodne z prawem
Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie rekrutacji do przedszkoli samotna matka jest w grupie pierwszeństwa jeśli chodzi o przyjęcie do przedszkola.Najpierw koniecznie napisz odwołanie, powołując się na to rozporządzenie, potem zgłoś sprawę do rzecznika praw obywatelskich i rzecznika praw dziecka. Nie wiem kto w twoim mieście wydał decyzję o warunkach rekrutacji, ale jest jeszcze sąd...... a tam napewno przegrali by sprawę. Mogłabyś się według mnie domagać przyjęcia dziecka do przedszkola, albo odszkodowania pokrywajaćego prywatne przedszkole. PISZ ODWOŁANIE i podpieraj się przepisami prawa, bo one są nadzrzędne wobec decyzji odnośnie rekrutacji, które wydaje przedszkole czy urząd miasta
 
Do góry