Paplanina

[monikak_80]

Kobietki a czemu pazdziernikowki jeszcze nie zniknely z forum? myslalam ze to my teraz pierwsze w kolejce....

 

[Lucyann]

Monika znikaja jak ktos zglosi ze watek zamkniety czyli musza sie rozdwoic do konca zazwyczaj idzie to tak do 10 nastepnego miesiaca -tak z moich obserwacji wychodzi..

 

[megusek]

I ja dolaczam sie do zyczen od ciotek z forum dla Paulinki!

Monika pazdziernikowki nie wszytkie sie jeszcze rozdwoily i dlatego jeszcze sa :-)

 

[megusek]

A tak w ogole to zaczynamy jakos na forum czesciej pisac. Chyba chcemy byc w kupie bo razniej. Cynamonka cos dzis nie pisze...hmmm A Goralka pewnie juz urodzila, odszedl jej juz czop, tylko czekac radosnej wiesci od Doroty :-)

 

[monikak_80]

hmmm pazdziernikowi jakies opoznione heheh
Nieee dzis nikt nie urodzi
Pewnie gniazdko sprzataja i mentalnie sie przygotowuja na przyjscie malenstwa. a ja mam takiego lenia ze ojoj

 

[góralka]

nic podobnego, z tym czopem to jakaś lipa, wczoraj sie doczytałam, że potrafi odejść nawet 3 tygodnie przed porodem, dobrze, że wcześniej tego nie wiedziałam, pewnie by mi ręce opadły hiihih teraz to na luzie jadę, a przez ostatnie dwa dni to nogi ściskałam, i zalegałam w łóżku żeby nie prowokować, ustaliliśmy z mężęm, że mnie podwiesi za nogi u sufitu jakby sie zaczeło i tak przeczekamy aż miną zaduszki hehehehh

 

[megusek]

Zaktualizowalam tabele mamus listopadowych. Gdyby wszytkie byly aktywne to bylo by nas 44! a tak o tylko 20 sztuk ;-) Czyli zostalo 18 porodow i kolej na grudniowki ;-)

 

[góralka]

przeleciało mi te 9 miesięcy nie wiem kiedy .........

 

[megusek]

mi tez zlecialo...najbardziej dluzyly sie 2 i 3 mies jak mialam mdlosci. Potem zlecialo jak jeden dzien.
Podobno ostatni mies. sie dluzy ...obaczymy ;-)

 

[Patija]

Mi sie ten ostatni miesiąc strasznie długi wydaje, czasem zaczynam mysleć że juz nigdy nie urodzę.;-) Może to dlatego że się nastawiałam że urodze wcześniej( bo to druga ciąża), a tymczasem juz jestem dłużej w ciąży niz za pierwszym razem. Zatrudniłam przedwczoraj męża do masowania piersi i co? i nic! Nie oszczędzam się już, sprzątam, noszę Olke a porodu ani widu ani słychu. To jak ja mam nie myśleć że nigdy nie urodze