reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

patrzy cały czas w jeden punkt

Dołączył(a)
26 Październik 2010
Postów
6
Mam pytanie: kiedy Wasze dzieci zaczęły przyglądać się twarzą i wodzić wzrokiem za przedmiotami?
Martwię się o mojego synka. Ma 8 tyg i nie wykazuje żadnego zainteresowania tym co się dzieje wokół niego, nie patrzy na mnie i męża, nie uśmiecha się, wpatruje się zawsze w jeden punkt, przeważnie ciemny obraz na ścianie albo w kierunku światła. Nie wiem czy to ja przesadzam czy mój synek nie rozwija się prawidłowo. Błagam pomóżcie bo zaczynam wariować.
 
reklama
Koniecznie zgłoś się do poradni, żeby ustalić, czym to jest spowodowane. Na forum nikt Ci nie odpowie,a wdaje się, że warto żeby Twojego maluszka obejrzał jakiś specjalista.
 
Myślę, że jeszcze nie ma powodu do paniki. Jakby wpatrywał się w jakiś nic nie znaczący punkt, to wtedy może, ale skoro w światło lub w czerń (dzieci w tym wieku wolą wyraźna kontrasty np. własnie między czernią a bielą), to jest to naturalne. Moje dzieci to różnie zaczęły wodzić wzrokiem za przedmioami. Maks miał 10 tyg. (tak na oko licząc), a Aleks tylko 5 tyg. Wszystko zależy od dziecka :) Jeżeli masz wątpliwości, to idź do pediatry. Wtedy będziesz wiedzieć wszystko. Najwyżej da ci skierowanie do neurologa czy jakiegoś innego specjalisty.
 
Hej,
mój mały też późno zaczął skupiać wzrok na przedmiotach. Dopiero od jakiś dwóch tygodni, może trzech mogę powiedzieć z pewnością, że moje dziecko widzi.
 
Myślę,że niema powodu do paniki. Mały ma swój tok rozwoju i nie zmienisz tego. Chociaż dla pewności i spokoju powiedz o tym na patronażu swojej pediatrze.
 
Do góry