reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Paulinka 27tc 1100g 37cm

Jezuuu, jaka laska, ja tyle ważyłam w liceum :zawstydzona/y:
Znalazłam, w sumie wszędzie piszą tak samo, WZW w cyklu 0,1,6 czyli po urodzeniu, miesiąc później i pół roku po podaniu pierwszej dawki. Ja przed operacją byłam szczepiona w identycznie, po 2 dawkach byłam operowana.
http://http://www.zdrowie.med.pl/szczepienia/szczep_05.html
 
Ostatnia edycja:
reklama
No to już nic nie wiem. Ale żaden lekarz nie dziwił sie temu, że Franiu tak własnie był szczepiony. Podpytam naszej dr przy najbliższej okazji:)

A co do diety znowy - od mojego ostatniego posu do Ciebie zjadłam: kanapkę, kawałek czekolady, pół prince polo i..kawałek kotleta z obiadu:zawstydzona/y: Masakra, nie?:)
 
Ciociu Doroto...
serdecznosci urodzinowe:)
Zdrówka dla Was wszystkich, miłości i usmiechu:) I niech kolejny rok będzie łatwiejszy od poprzedniego:)

64f5f696b3d03299f82e28f6888f7494.png
 
Ojj dawno mnie tu nie było, ale trafiłam w dobrym momencie. Dorotko z okazji twoich urodzinek wszystkiego co najlepsze, mnóstwo sił i samych uśmiechniętych dni. (A powiem Ci że mój mąż też ma urodziny 23 marca) Buziaki dla Ciebie i dla Paulinki:-)
 
Aleks miał 4 dawki wzw 2 w szpitalu i grubo po wyjściu 2; jakoś w 5 m-cu bylismy układać kalendarz szczepień i dopiero miałdwie pozostałe, a dwie dlatego że ta pierwsza dawaka hymm jak to było on miał za małą mase ciał czy coś nie pamiętam i jej nie policzyli
 
Dorotko, wszystkiego najlepszego z okazji 18-tych urodzin:-)Szczęścia, zdrówka, pomyślności, samych radosnych chwil ...i żeby było już tylko lepiej:tak: Wszystkiego naaaaaaaaj!
Nie pamiętam jak było ze szczepieniami Kuby. Wiem, że "coś" w szpitalu dostał, ale dokładnie to musiałabym sprawdzić w jego książeczce.
 
Dziękuję dziewczyny ;-) Kochane 32 latka mi stuknęło :zawstydzona/y: Neurolog mnie dziś opukiwał i tylko kiwał głową w milczeniu... No cóż sypię się i tyle, na raz wszystkiego prześwietlić nie mogę, więc mam się zastanowić co najbardziej mnie boli :-( Powiedziałam tylko, że mam niepełnosprawne dziecko, że pół roku sama rehabilitowałam, że karmiłam pochylona nad łóżeczkiem bo tylko w takiej pozycji mogliśmy ( na rękach się dławiła). Pytał, czy mam kiedy odpocząć i się położyć... No nie mam kiedy :no:
Wiedziałam co robię, że nie zaczęłam diety wcześniej, 2x bigmac, kawał ciasta pleśniaka i do tego winko na wieczór :zawstydzona/y: Ja przy moim Jacku to chyba nie schudnę nigdy, a on tak ma często, ciasteczka do kawki mi przynosi jak wraca z pracy i takie tam :-p
Franiowa mamo ten tort przepiękny ;-) I pewnie smaczny by był:-p
 
reklama
Dorotko, tak bardzo ci współczuję tych problemów. Ja już zaczęłam działania ze zbiórką i zrobię wszystko co w mojej mocy żeby jak najwięcej zebrać. Z tego co wyczytałam to w kwietniu może uda się nam spotkać w CZD i Aga też:-D
Gdybyś bliżej mieszkała to ja bym ci z Paulinką posiedziała a ty byś się trochę swoim zdrowiem zajęła. Dorotko jak mogę ci jeszcze jakoś pomóc to wal śmiało bez żadnego oporu.
 
Do góry