Witam
ja dopiero wstalam
i wstawalam dzisiaj tylko 3 razy na lazienki wiec sukces:-)brzuch troche pobolal ale to nie to co ostatnio
ja na 14 jade do okulisty a pozniej pietro wyzej w kolejke do mojej gin...czyli pewnie ze 3 godzinu siedzenia jak zwykle
a tez od USG to na szczescie nie jest moj gin- koles jest ginekologiem ale u nas robi tylko USG bo jest 1 na cala przychodnie i nie ma w gabinecie tylko osobno sie chodzi. a moja gin na szczescie jest w porzadku
ale dzisiaj bede sie z nia zegnac juz bo sie przeciez wyprowadzam.
ja wlasnie sniadanko zjadlam tzn serek homo i twixa
i jest mi niedobrze bo slodkie to strasznie
a placuszki magdziunia byly pyszne wczoraj...opowiadalam dziewczynom z SR i okazalo sie ze tez robily
czyli cos w nichmusi byc.
ja sie wlasnie zastanawiam czy mojego wozka nie wyslac kurierem do domu, bo wtedy bysmy mieli caly bagaznik miejsca i moglabym sie spakowac po ludzku.tylko ile to bedzie kosztowac...z allegro przyszlo do mnie gls i zaplacilam 30 zl,ale to mi sie jakos malo wydaje bo ostatnio cos wysylalam i za paczke 1.5 kg zaplacilam tyle...a wozek z fotelikiem i innymi pierdolami 20 kg wazy
Oj placuszki fakt palce lizać mniam.
Asiu pewnie wyślij jeśli masz możliwość.
Miłych wizyt życzę u lekarzy o ile można wizyty lekarskie zaliczyć do miłych.
Mnie sie dzis nic kapletnie nie chce i jakos sie tak ze wszystkim dzis ociagam ze szok A mala wlasnie teraz tak kopie ze az boli ale ja to uwielbiam I jestm praiwe pewna ze ulozona jest podluznie bo raz jak ma czkawke po prawej stronie fakt ze nizej to kopie mnie mocno po lewej i na drugi dzien i za kilka dni jest na odwrot ale zobaczymy co Usg pokaze choc nie wiem kiedy bede je miala :-(
Mnie też nic się nie chce mam lenia i tyle - leżę w łóżku w piżamie i najchętniej przespałabym cały dzionek.
Pogoda do bani - pada i pada, zimno i zimno.
Moj maz powiedzial mi wczoraj ze ma przeczucie iz urodze dzis w nocy albo jutro
) ucieszylam sie ale tej nocy jego przeczucie sie nie sprawdzilo moze dzis w nocy????
)))
Może tej nocy już się zacznie
Domi.
Ja mialam noc bez skurczyków, brzuch mnie w końcu nie boli, a planów na dzisiaj brak, moze pojade z M po motor, ojejku cieszy sie jak dziecko, siedzi na alegro, za kaskami i ochraniaczmi, ma zapowiedziane ze bez kasku i kamizelki nie wsiada nawet na motor.bOjejku w co ja się wpakowałam. moja nocka jak zawsze pobudka przed 4 i do 6 nie mogłam zasnąć,a potem kima.
Co mozna na przeziębienie, bo mi in pozwolił wit C i rutynoskorbin, a ja juz zaczynam mieć ropny katar i schodzi mi na oskrzela
Przynajmniej noc spokojna.
Pati do lekarza i tyle - niech zobaczy bo może się okazać że to angina się zaczyna.
Ja znowu przespałam całą noc bez wstawania
U nas dziś słoneczko- hurra-świeci wię trzeba korzystać i zrobić pranko
Jak ładna pogoda to i humorek od razu lepszy, już po śniadanku M poechal z małą do szkoły. Nie mam na dziś żadych planów, ale jak tak słońce świeci do okien to przydałoby im się porządne mycie, ale reakcja M była..."ja ci dam mycia okien!!!!!", no to chyba jeszcze poczekam z tydzień
Ula to dobrze, że noc przespana - ja też wyspałam się choć 3 razy wstawałam.
U mnie norma 2:30, 4:30 i coś około 6 - wc marsz hehehhe.
Zazdroszczę tego słoneczka u nas pada i pada oraz zimno.
Super widzę, że gospodyni pełną parą - praca wre na całego.
Witam późnym rankiem,
czekam od świtu na te moje meble i nic
, z nudów już kompa podłączyłam w salonie wśród kwiatów i innych gratów, które wyniosłam z małego pokoju. Zdało by się za jakiś obiad wziąć, bo od kilku dni to robię taki na odwal się i w końcu ten mój chłopina nogi wyciągnie
. Ale najpierw idę Was poczytać, bo może już się coś urodziło, a jam jest tego nieświadoma
papatki
Dowiozą napewno
Wiolu.
Ja wczoraj rano zamówiłam łóżeczko a wieczorkiem już było z materacem i przewijakiem.
Czeka sobie grzecznie na skręcenie, ale chyba dopiero w niedzielę albo wieczorkiem w sobotę.
witajcie kobitki
I tak jak wczoraj pisałam zeczywiscie jak muzyn na pasach tyle nowych poscików a ja tylko chwile byłam wczoraj dzis moze bedzie troszke lepiej bo siedze dzis w domku cały dzinek ale jak zwykle ten mój pracocholik mnie pogoni z kompa bo bedzie potrzebowac zrobic znowu jakies oferty czy projekty :-(, wizyte u ogólnego zaliczyłam leki wykupione cisnienie sprawdzone jak ksiazkowe srduszko wikuni posłuchałam na stetoskopie z pania dokrór :-) po klachały i wróciłam do domku na szybko zrobiłam obiadek i padłam jak zabita na łózeczko i zasnełem
O dzionek zalatany był tak jak u mnie.
Ja mam stetoskop w domku i nie mogę uchwycić bicia serduszka dzidzi :-(
Dziewczyny wczoraj wam pisałam że tak mnie w klatce boli i w krtani ściska w nocy miałam takie skurcze w tej klatce że myślałam że do szpitala trafie,mój K pozakręcał grzejniki otworzył okna i na siedząco leżałam całą noc,w tym momencie nie mam już skurczy ale klatka mnie tak boli że ciężko wytrzymać.
Niedobrze z takim bólem idź do lekarza po co się męczyć.
Witam wieczorowa pora
ja po SR. dzsiaj bylo ostatnie spotkanie wiec dlugo siedzialysmy. no i bylo o karmieniu. roizne ciekawe rzeczy nawet. duzo tego wiec jakos teraz nie chce mi sie juz pisac. ale po zajeciach pytalam sie tej poloznej co powinnam zrobic z moimi skurczami, bo ten od USG nic mi nie powiedzial. no wiec jutro po okuliscie mam od razu przyjsc do gin i nie czekac do piatku, ze pewnie zmieni mi leki i ze to rzeczywiscie troche za wczesnie a symptomy takie ze prawie juz
ze ten koles od USG jest nienormalny i ze wiele razy go prosily zeby byl mily i nie olewal pacjentek i ze znowu musi do niego pojsc bo jak widac nic nie dalo bo dalej szyscy sie skarza. i ze jakis niepowazny jest ze mi nie powiedzial co mam robic.tak wiec jutro ktos mi wreszcie cos powie mam nadzieje bo takie domyslanie sie co jest to juz nie wkur...
.
Minisia ciesze sie ze sie udalo
sama tez mam zamiar w koncu cos wystawic tzn ciuchy, bo mam duzo w ktorych nie chodze a moze akurat ktos kupi. ale to jeszcze nie teraz.
Ppatqo to niezle sie strachu najadlas, tez mysle ze po badanku.ale dziekuje za takie wrazenia. lez lepiej
ja juz dobranoc mowie bo ledwo widze
Co za palant jeden qrcze
Asiu nie denerwuj się.
Witam się środkowo-tygodniowo
Noc minęła szybko i bez większych atrakcji. Pogoda pod psem, dalej butelkowa, chyba już tak zostanie do pa.ździernika;-) Nie mam planów na dziś, choć chyba zacznę prasowanie, które zbiera mi się od poniedziałku
Czyli proza (mam nadzieję, że z odrobiną komedii, ale bez dramatu
) MIłego dnia Mamusie , buziam mocno :*********************
PS. Został mi równo miesiąc do terminu, czyli zaczęłam 9mc
Gratuluję 9 miesiąca i oby szybciutko minął.
Witam sie i ja!!
Nadal wszystkie 2 w 1???
U mnie cisza:-( jutro do gina to sie okaze jak daleko jest maluda
Ja dzis mialam piekny sen snila mi sie moja niunia taka usmiechnieta i kochaniutka mowie Wam normalnie nadal czuje jak mam ja na rekch
i jak tu potem nie myslec caly dzien ze juz sie ja chce jak sie sni o niej
Zreszta dzis mnie obudzila tak sie rozpychala
Ja zaraz szykuje mlodych i do szkoly rozwoze a potem nuuuuuuuuda
wiec BB i allegro
Chybaze cos sie zacznie dziac i z nudow pojade sobie urodzic;-)
Wanili ajaki aparacik??? ja sie napalilam na motorolke ale musze wytrzymac do wakacji
O sen faktycznie piękny.
Miłego dnia
Domi.
Heja Ranne Ptaszki !!
Ale Wy wcześnie wstajecie !! choć ja dzisiaj i w noc też coś spać nie mogłam.. zasnąć nie mogę, a ziewam jak szalona !!
U nas pogoda straszna !! zimno, brzydko, szaro..po prostu okropnie !! na szczęście w mieszkanku cieplutko
No nic..idę się jakoś ogarnąć i zaraz tu wracam :-)
U mnie podobnie - zimno, brzydko i jeszcze w piżamce chodzę a raczej leżę na łóżku, ale czas chyba się ubrać.
Dobrze, że śniadanko już zjadłam.
Witajcie! U mnie też dziś okropna pogoda...wczoraj wieczorem i w nocy miałam kilka skurczy
bolało...Nie panikowałam poprostu powiedziałam sobie,że to ćwiczenia i dalej poszłam śpiuniać i przestasło..
ściskam
Dzielna kobieta :-)
A do mnie wczoraj przywieźli zamóione rano łóżeczko, materac i przewijak.
Szybko i zadowolona jestem.
Teraz czeka na skręcenie.
Obiadek mam, ale chodzi za mną bigosik i chyba jutro zrobię.
Myakm poczytać co na innych wątkach.
