Dzień dobry,
Ja dziś rano zaliczyłam ostatnie badanie krwi i moczu i gnije z Mileną w domu
Dziś chłop ma wrócić szybciej z pracy to pewnie pójdziemy do parku na spacer bo pogoda cudna
pryzybela - super, że jesteście już w domu, mlekiem się nie martw ja po CC dostałam dopiero mleka w 3 dobie a takie ilości, że myślałam, że cycki mi eksplodują mi pomogło dojenie cycków laktatorem, mało przyjemne ale jak dzieciak nie chce ssać pustego cyca mega skuteczne
Rudson - spoko luz pewnie na Tatę, chce poczekać a Ty go wyganiasz ;-)
Ja dziś rano zaliczyłam ostatnie badanie krwi i moczu i gnije z Mileną w domu
Dziś chłop ma wrócić szybciej z pracy to pewnie pójdziemy do parku na spacer bo pogoda cudna
pryzybela - super, że jesteście już w domu, mlekiem się nie martw ja po CC dostałam dopiero mleka w 3 dobie a takie ilości, że myślałam, że cycki mi eksplodują mi pomogło dojenie cycków laktatorem, mało przyjemne ale jak dzieciak nie chce ssać pustego cyca mega skuteczne
Rudson - spoko luz pewnie na Tatę, chce poczekać a Ty go wyganiasz ;-)