reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2011

reklama
Atram niezle goscia nastraszylas;p
u mnie zgaga to najwieksze przeklensto, nie moge lezec spac a nawet schylac sie po cos..
dzisiaj jestem taka zdesperowana juz ze postanowilam ze zrobie wszystko zeby do nd urodzic, wiec laze, skacze, wylatuje ze mnie masa sluzu, szyjka kluje na maxa ale skurcze slabe, a jak sie poloze to cisza totalna... jeszcze moze meza napadne i moze te 2cm rozwarcia rusza do przodu...ale marzenia...
 
Cześć,

współczuję zgagi, też miałam więc znam ten ból.

Atram ale jaja z tym taksówkarzem haha.. wyobrażam sobie jak spękał :-D

u nas w porząsiu, śpimy w miarę regularnie i nawet mamy godziny czuwania, od 12-14 jesteśmy czujni i obserwujemy dużymi oczkami ;) z brzuszkiem lepiej, choć nadal chrząkamy ale ogółem jesteśmy zadowoleni :)

anek mojemu się lubi ulać więc obowiązkowo go pionizuję i pomaga :tak:

justyś nie martw sie, mój też tak śpi, też się zastanawiam czy nie za mało ale widzę że z dnia na dzień coraz dłużej i szybciej zasypia. Cyce też oba opróżni, u mnie to jest taki rytuał: sen -> cyc -> pielucha -> cyc ->czuwanie/sen i jak ten rytuał zaburzę np nie dając cyca po obudzeniu to jest darcie ;) mój lubi usypiać przy piersi.
 
Ostatnia edycja:
Justys u nas to taka sytuacja na opak bo musielismy zaczac dawac butle jeszcze w szpitalu, wiec to i tak sukces, ze mlody cycem nie gardzi i poki bedzie chcial i poki mlesio bede miala, to mu bede dawac, ale i tak nie ma szans zeby sie tym najadl, bo jak mu mniej zaczyna leciec to sie wscieka i upomona o cos konkretnego (z butli nie musi sie tak wysilac jednak) ... Natomiast jak sie tylko piersia karmi, to jest ryzyko ze dziecko w butli zasmakuje i piesi nie bedzie chcialo ruszyc. Coprawda mozna tez z butli karmic mlekiem odciaganym, ale wiecej z tym zachodu...
Ale jak sie bardzo chce sprobowac, to mozna tez dokarmiac mlekiem modyfikowanym z kieliszka lub strzykawki, tylko ja osobiscie sie balam, bo latwo zeby sie dziecko krztusilo, no i to raczej nie nadaje sie na regularne karmienie...
Trudny wybor chyba, musisz sama zadecydowac co dla Was bedzie najlepsze...
 
Anulka kciuki sa &&&

ja dzisiaj nie soie od 3 w nocy ...
katastofa
taka mnie zdzira zgaga obudzila ze sie zwymiotowalam , ale nie popuscilo ani troche
siedzialam na wyrze oparta o 4 poduchy i wylam bo nie wiedzialam co mam ze soba robic, jak sie olozyc zeby tego gowna nie czuc , nie ma sznas ...

zeszlam na dol zrobilam cieple kakao i mam nadzieje, ze mi to pomoze zeby przymknac oko choc jeszcze na chwile
bo jestem wyrabana jak szmaciarza kon ...
 
Anulka kciukam :) i czekam na wieści

atram widzę, że nie tylko mnie chwyta bezsenność, a zgaga też mnie potrafi wyrwać niestety ze snu, nie wiem czy ci ciepłe kakao pomoże, mi bardziej na chwilkę zimne mleko, ale to zależy od dnia, bo czasem nic nie pomaga

ciekawa jestem co tam u monysi słychać??
 
reklama
Anulka powodzenia, trzymam mocno kciuki!

Atram ja sie o 5:30 obudzilam na siku i tyle bylo spania :dry:

A tak wogole to dzien dobry! :-) Ladna pogoda u mnie sie robi (na razie) to moze jakis spacerek uskutecznimy hihi
 
Do góry