Październik 2012

[-Lorelain-]

Hej

onatoma - ja mimo wszystko jeszcze bardzo mocno trzymam kciuki! ... bo najważniejsze ze beta przyrasta a nie spada!

bellka,aguga - luteina i duphaston to to jest właściwie to samo bo to jest progesteron na podtrzymanie z tym że duphaston raz jest droższy i jest to dydrogesteron czyli pochodna progesteronu, no ale jest to właściwie to samo i działa tak samo. Najlepiej brac cały pierwszy trymestr i powoli odstawiac a nie gwałtownie.

czekam jeszcze z niecierpliwością na wieści od zapominajki z dzisiejszej wizyty

ja ide jutro do lekarza państwowego bo chce l4 na 1,5 tygodnia - a z pracy biora kompa do domu i bede pracowac zdalnie bo wole leżeć na wszelki wypadek .... no ale jutro jeszcze chce zabrac małego na narty ... mąz bierze dzien urlopu to ja sobie posiedze na ławeczce i porobie im zdjęcia a oni niech ganiaja

 

[Mina29]

Teraz doczytałam w necie, że tańsza luteina to ta doustna, a ta dopochwowa jest praktycznie w tej samej cenie co Duphaston. Zapłaciłam 34zł za op 20 tabl.

a ja za 2 opakowania po 30 tabletek zapłaciłam 27,84zł
ale na recepcie miałam napisane "ryczałt'
całe szczęście duphaston mam z poprzedniej ciąży ale a tydzień i mi przyjdzie go kupić..

 

[palu_nr1]

Mina29 ja te ciaze z zaskoczenia, porodowki ogladam caly czas na tlc, a jak zobacze jak malenstwo sie wykluje to placze;]
paulawawa112 ja przy becie prawie 400 tez mialam taka jasna
Mamba_2008 ja jestem pierwszy raz i sie schizuje) tyle lat sttaran i sie udalo) teraz chucham i dmucham
aguga06 ja biore to i to;] dupka i lutke

 

[-Lorelain-]

dziewczyny ja przed jutrzejszą wizytą schizuje :-(

 

[paulawawa112]

Paula a Ty pracujesz?Dobrze,że dziadka masz bliko

Zajmuję się dzieckiem.
Czyli można to nazwać - niania.
Czasem codziennie, a czasem sporadycznie, zależy jak pasuje mamie malucha.
Czasem jest tak, że mam tydzień wolnego.
Czasem tak, że codziennie cały tydzień.
Nie mam reguły, dlatego ciężko mi dostosować wizytę, bo nigdy nie wiem, kiedy będę pracowała.
Dlatego umówiłam się na 18.
Akurat mój tata po pracy podjedzie i zajmie się małą.
U mnie mam za granicą, jedna babcia mieszka daleko, druga się nie nadaje, został tylko mój tata, to pomaga jak może i jest po pracy lub jak np. w weekendy jestem w szkole, a on nie pracuje.
Jakoś trzeba sobie radzić teraz jak mąż wyjechał.
Tak, to mąż zostawał, ale że go teraz nie ma, to co zrobić, trzeba sobie jakoś radzić

 

[erde]

Cześć!
Też jestem październikówką, tak sobie Was poczytuję i postanowiłam się przywitać. Nie tylko na forum jestem nowa, ale w ogóle w temacie, na razie chłonę jak gąbka wszystko co czytam, a widzę, że sporo wpisów się już na październikowym forum nazbierało:-)

 

[-Lorelain-]

witamy erde ... napisz coś o sobie ;-)

paula - mi też mój kochany tata bardzo pomaga ... zwłaszcza jak się cos dzieje w przedszkolu i trzeba małego szybciej odebrac a ja ani mąż nie możemy wyjść i jak Mati jest chory. Dzięki temu brałam tylko raz l4 na Matusia a tak to cały czas śmigałam do pracy.

 

[krak8686]

Hej dziewczyny!!

Ja po pierwszym usg wszystko pieknie, Fasolinka ma 7mm czyli odpowiada dokladnie moim 6tyg 3d
Widzielismy tez na ekranie pulsujace serduszko
Najpierw mialam robione usg przez brzuch, i pani juz mowila, ze chyba widzi serduszko, ale jeszcze zrobila mi dopochwowe, zeby sie upewnic i stwierdzila, ze wszystko jak na ten wiek ciazy wyglada perfekcyjnie, zarodek osadzony w prawidlowym miejscu, prawidlowy rozmiar, pulsujace serduszko
Stwierdzila, ze jak juz jest pulsujace serduszko to na 90% wszystko bedzie dobrze
Potem jest ponoc:
8tydz - 95%
9tydz- 97%
10tydz- 99%

Nic tylko wierzyc
Zdjecie wkleje Wam jutro na Wizyty

Buziaki

 

[erde]

krak8686, zazdroszczę
Ja na razie widziałam tylko kropkę, na następnym mam nadzieję zobaczyć więcej Ale i tak kropeczka była super

 

[portia]

erde witamy
krak super!!! Uff jak miło się czyta takie wpisy:-)