reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Październik 2013:)

hej h
a ja zostalam bez auta na dworze zimno i deszczowo ...co tu robić w domku ??? hmmm nie cierpię takiej pogody - akurat na weekend :/
Takhihsis - tez bym poszukała prawnika, ale może w Twoim stanie nmie warto się aż tam męzczyć, z drugiej strony ... to męczy się Twój syn również ... sama nie wiem jajk bym zareagowała kurde nooo co za ludzie !!!
Uciekam bo mała coś znowu chce a my do środy sami :)
 
reklama
Witajcie! Ale kosa dzisiaj znowu :///

Sony u mnie się nie ogląda ligi mistrzów, ale stawiam na Niemców :pPPPP


Takhisis eh zdrówka! nie wiem nic o herbacie z lipy, ja wczoraj wypiłam zwykłą z cytryną i miodem liopwym bo coś mnie przeziębienie łapie :/ zdrówka ! brak mi słów co do sprawy z synkiem :(
pietrucha no to masz dzisiaj wesoło :) ja spędzę pół dnia u rodziców a pół dnia na pracy bo mam dodatkowe zajęcie, no cóż kaska potrzebna...
lussia wytrwałości ! :)


pozdrawiam was i uciekam!, czekam na słonko !!!
 
juhu :)

Witam się serdecznie:)zabieram sie za dialog z Waszymi postami - duzo nie ma :)

Takhisis
- z tego co mi wiadomo spokojnie można pić herbatkę z lipy na przeziebienia i "grypopodobne satny" w ciązy, dodatkowo polecam herbate z sokiem malinowym!!! (lipówka jest fajnie napotna-tylko dobrze po wypiciu polezec pod kołdrą zeby wzmocnic jej dzialanie) no i zawsze mozesz siegnac po paracteamol.
Telefonu z luxmedu chyba normalnie nie bede komentować- bo mnie zbanuje moderator albo administrator forum za uzywanie słow wysoce niecenzuralnych! w Twoim przypadku lepiej sie nie denerwowa ale kurde nieodpuscilambym ni chu chutki! Sony podesłała pare dobrych tesktów- ja bym jeszcze przejzała karte praw pacjenta- rzucial kilkoma paragrafami i postraszyłą adowkatem- i poczekala na odwet- zazwyczaj jest tak ze jak widza ze ktos sobie nie da w kasze dmuchac i wie jakie ma prawa- dla swietego spokoju wolą odpokutowac- bo ich to taniej wychodzi, niz walka w sadzie.

Sony i inne KOBIETY "PIŁKARZY"
- podziwiam- i ciesze sie ze podzielacie pasje swoich Panów- u mnie ogladanie piłki noznej nie wchodzi w gre- nietrawie tego sportu pasjami- na szczęscie mam ten zaszczyt być zoną antyfana piłki noznej- wiec jak ja dzis do M powiedzilam ze jest liga mistrzów to on do mnie- mistrzów czego???:p Więc podaje sobie rękę z Antiope:) Za to moj Małz lubi ogladac narciarstwo biegowe, maratony, thriatlony, i zawody pływackie i kolarstwo..a no i formułe 1 - wiekszosc z tych sportów oprócz F1 sam uprawia (prawie wyczynowo)

Villa :D posciaro :p (chocbym chciała to Ci niedorównam:p) kawał przedni- i coś w nim jest:) dla odmiany opowiem syt. z życia wziętą, a zatem pewnegoo słoneczne upalne lato Hiszpania..wczasy rodzinny- Moja szanowna Macierz niewładająca żadnym barbarzyśńkim językiem obcym próbuje na straganie zakupić arbuza. Mówe do niej to ja moze kupie tego arbuza bo jak Ty wytłumaczysz o jakiego Ci chodzi? Wytłumacze chyba umiem mówić! no to ja- no dobra do dajesz. Macierz stanela przed straganem w lekkim rozkroku nachyliła sie do hiszpanskiego straganisty i zaczela mówić głoskami wspomagając się językiem migowym połaczonym z językiem ciała- PO-PRO-SZE DUUUUUUUUUUUUUUUUUU-ŻEEEEEEEEEEEE-GOOOOOOOOOOOOOOOOO SOOOOOO-CZYYYYYYYYYYYYYYY-STEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEGOOOOOOOOOOO ARBUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUZAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA....sprzedawczyk zrobił mine jakby miał do czynienia z jakims ułomem i mówi ze nierozumie...no to moja mama zaczela jeszcze raz- tym razem jeszcze wolniej jeszcze bardziej sylabizujac i o ton głosniej....on dalje nie wiedzial o co jej chodzi..wiec ona zas wolniej , prawie po literce oraz zas jeszcze głosniej- scena była tak komiczna ze naprawde myslalam ze sie zesikam ze smiechu- ale w koncu sie zlitowałam i mowie do Macierzy ze to z eona mówi głosniej i wolniej po polksu nie znaczy ze on zrozumie- a moja matka- a jak jest ten arbuz po niemiecku? ja mowie ze WASSERMELONE- a ona wteda aaaaaaa no to POOOOOOOOOOOOOOOPROSZEEEEEEEEEEEE DUŻEEEEEEEEEEEEEEEGOOOOOOOO SOCZYSTEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEGO WASSER (tutaj pokazla pływanie żabką) MELON- i tutaj złapała się za swoje cycki i zaczeła nimi potrzasac- mówiąc MELONY MELONY...Powaznie zapylałas z terowymi pieluchami?? PODZIWIAM::p

Pietruszka- miłej zabawy ze znajomymi :) a co do szykowania czegos jak przychodza goscie u niemcorów sie porpaguje cos takiego ze jak sie idzie w gosci to kazdy gosc cos przynosi- wczesniej umawiajac (mówie oczywiscie o takich tam spotkaniach towarzyskich- nie proszonych obiadach) i ja to kupuje- zawsze jak goscie przychodza ja mowie co szykuje jako "gwóźdź programu" napoje i alkohol, a reszte sobie miedzy soba uzgadniaja goscie- słątki, snacksy, przekąski - takie mało wymagajace- ale zawsze to cos odciaza "gospodynie"

Lussia- ucz sie ucz - spokojnie- jeszcze bedziesz miała czas na czestrze z nami rozmowy- są rzeczy wazne i wazniejsze:)

Żabcia
az jestem ciekawa czy drugi Bąbelek sie wda w Maciula i te zbedzie taki żywiołowy :D ale z tego co piszesz wynika że jakanajbardziej- bo Groch choc fika i ja go czuje- dla męza jest niewyczuwalny- wczoraj kopnął jak mąż mial rękę na mym brzuchu- ale nic nie poczuł:p i stwerdził ze to pewnie nie było kopnięcie tylko Groch bąka zasadził:p

Martoocha
- wiem jak to jest bez auta- ja sie na pocztaku przywyczaic nie moglam- jak bez reki- ale teraz mysle ze wiekszosc czasu by tylko stalo ;/

No to chyba mniej wiecje odpisalam:p


My dzis na sniadanie jedlismy tosty francuzkie gdyz poniewaz albowiem mialam pół czerstwego batonu ( weki, bułki paryskiej, poznanskiej czy jak to tam zwał) częsc zrobiłam na słodko- czyli do jajaka i mleka dodalam troszke cukru waniliowego, a czesc na piknatn0 sol pieprz ostra papryka. Te na słodko pachnialy jak gofry - Młoda sie zarzerala smarujące je nutella..a ja z małzem pochlonelismy te na pikantno z serkiem i sałatką :) Potem szybko na balet zawiozłam Młodą, poszłam do apteki po moj kwas foliwoy bo mi sie skonczyl. w drodze powrtonej zaszłam do sklepu poslkiego po worek OGÓRKÓW MAŁOSOLNYCH- robią tam na miejscu (orgazmistyczne), słoiczek flaczków- dla siebie bo nikt inny tego nie je u nas, oraz polskiej przepysznej wędlinki troszeczku :)
Teraz poczytalam popisalam i ide cos tam ogarniac w domsotwie:p
 
dzień dobry mówię i ja:)Chociaż nie do końca dobry bo poprzytulałam się już dziś do kibelka.
Dziś patrze na suwaczek a tu jupi 21 tydzień:) teraz strasznie szybko mi lecą te tygodnie.
Jutro czeka mnie wyprawa do ikei po tapczan, i potem po coś dla dziewczynek w hm chce wyszperać chociaż w zakupowy szał wpadnę dopiero po 18czerwca bo będzie już w tedy 25tydzień:)

sony u mnie w domu to szwagier i ojciec mecze oglądają. Kiedyś mój ojciec tak nie oglądał, ale od kiedy moja sis zaczeła spotykać sie ze swoim obecnym mężem zaczął być zagorzałym kibicem. I ogólnie dostał fizia i ciągle siedzi i sport ogląda. Dzis przyszedł z pracy zabrał mi pilota i nie zważając na fakt że ja oglądam program przełączył na sport:angry: no kurczaczek nooo..zdenerwowałam się i poszłam do siebie.
Moj S za to sporty zimowe tak, sam jezdzi na nartach i desce (ja zimy nie lubie wiec anty narciarska jestem). Ale np lubimy oboje nurkować. Teraz na nurkowanie raczej nie polecimy tak szybko ale jak moi rodzice pojadą z nami na wakacje to oni dostaną dzieci a my hop siup gdzieś w rafy :)

villandra za pieluchy tetrowe to ja Cie podziwiam. Ja szczerze jestem leniwa więc zamaczanie i pranie ich to nie dla mnie. Do tego przy bliźniakach jednak czasu będzie potrzeba więc u mnie w ruch wejdą jednorazowe. Te z biedry DADA maja dobrą opinie u mojej kuzynki, tylko ona szybko je zmienia. Wiktor pampersa używa tylko na noc i na czas spacerów i wyjazdów. Wiadomo każda pupa inna i trzeba dopasować się do tyłeczka dzidziusia więc nie będe kupować jakiś zapasów pieluch bo wyprubuje najpierw jakie najlepsze:)

takhisis ja tej sprawy też bym tak nie zostawiła. W końcu cholercia to jest uszczerbek na zdrowiu małego do końca życia a nie małe zadrapanie które się za chwilke wyleczy i nie będzie śladu. Trzeba walczyć o swoje prawa i ja z tym poszłabym do sądu albo chociaż postraszyła. Zresztą taka baba nie powinna więcej mieć styczności z dziećmi skoro nie wie jak się postępuje.

pietrucha miłej soboty w takim razie!!;) Tylko nie przemęczaj się za dużo tylko upiecz te jeden placuszek i Ty leż jak królowa:*:*

lussia łącze się z Toba w bolu bo ja też zakówam mimo że dziekanke mam. Jak już pisałam zdasz napewno a jak nie do nie ma spiny są drugie terminy :*

żabciu ja podobnie jak die jestem ciekawa jaki będzie ten Twoj kolejny synek:) bo jak będzie taki jak braciszek to będziesz mieć dwa słońca w domu:) bo Macius taki fajny śmieszek że tylko patrzeć na niego i buźka sama się śmieje:)

zgaga na całe szczęscie mnie nie dopadła (odpukać). A ostatnio miałam 4kg na plusie (jak mi wszyscy bili brawo ) a teraz ważyć się będę w środe przed genetycznym to zobaczymy. U mnie narazie te dodatkowe kg to tylko to co waży mój brzuch bo buzia nic się nie zmieniła, ręce takie same jakie były;) więc tylko brzuch duży :D

życze milego dzionka :*:*:*
 
Witam sobotnio ze szpitala, żeby zbadali musieli przyjąć to nasza kochana polska rzeczywistość.
Zrobili wywiad jeden i drugi, badanie palpacyjne i podali tabletki rozkurczowe i kazali leżeć, dużo leżeć. Jakby nie mogli wypisac recepty i puścić do domu. Oczywiście nie mogli, bo by kaski nie dostali :-(.

Mały skacze po cewce moczowej i tylko begam do WC. Chyba chce by mama go pobujała, a nie tylko leżała.

Dla uśmiechu
Lie Detector / Wykrywacz Kłamstw PL Subtitles - YouTube

Idę poczytać, choć noc nieprzespana i oczka się kleją lekko.
 
Die_perle to ja Ci powiem lepszą historię. Na wycieczce do Paryża, moja kompletnie nie znająca francuskiego koleżanka poszła kupić lody i w sposób podobny do Twojej mamy mówi wolno i wyraźnie: POPROSZĘ TRZY GAŁKI LODÓW. ŚMIETANKOWE, CZEKOLADOWE I TRUSKAWKOWE. I wiesz co? Powiedziała to chyba wystarczająco wolno i wyraźnie, bo zrozumiał i dostała to co chciała (nie, to nie był Polak).

nnatalie współczuję samopoczucia.

Deli ważne, że posprawdzali wszystko i jest ok. Do kiedy będziesz w szpitalu?


A my dziś leniwie, cały dzień w łóżku z D. Wstałam tylko na chwilę wcześniej, żeby Wam dzień dobry powiedzieć, żeby zrobić śniadanko, a potem obiad, no i teraz. Czasami trzeba tak kompletnie nic nie robić. :-)
 
Ostatnia edycja:
Witam wieczornie.
Wpadlam na chwilke poczytac. Ostatnio cos do niczego sie czuje, a tu do wizyty jeszcze tydzien. O jak mi sie marzy caly dzien w lozku. Niewykonalne. Przepraszam ze tylko o sobie. Obiecuje ze jak zlapie troche wiecej czasu to odpisze.


Antiope moze on rozumial po polsku? Zdarza sie czesciej niz sadzimy:tak:
 
Witam wieczorkiem.
Dzisiaj byliśmy przed południem na zakupach a potem zdychałam w domku bo głowa tak bolała że 2 razy wc tuliłam :-( Ok 18 poszliśmy po drobiazgi do sklepiku i na około do znajomego a potem do domku a głowa jak bolała tak boli dobrze że M wykąpał Maciejka.
Teraz Maciej mi czesze włoski mój mały osobisty fryzjer :-)
Szczerze to i ja jestem ciekawa jaki będzie drugi synuś :-)
Jutro idziemy na paradę karnawałową :-)
 
reklama
Hej dziewczynki:*

Wszystkie wstały?

Die - u nas przeważnie jest tak,że znajomi przyjeżdżają i robimy wspólnie coś. Ale Twoja opcja bardzo fajna. Ja lubię siedzieć przy garach, a najbardziej lubię jak później wszystkim smakuje;)
joanna- oj współczuje jeszcze pracującej soboty. Mam nadzieję, że się tam nie przemęczasz!
natalie - oj czas leci, ale ja jeszcze tego nie zauważam, bo ciągle odliczam od wizyty do wizyty więc mi się nieco dłuży... I jak zakupy? Byliście wczoraj czy dopiero dzisiaj jedziecie? Zrobiłam 3bita z powidłami, żeby było nieco kwaskowate;) Na herbatnikach, więc nie musiałam piec biszkoptu :) Polecamm;)
Paulinek - głowa w górę :) Jest dobrze;)
Antiope - ja dzisiaj leniwy dzień w łóżeczku ;) Wczoraj się nieco poruszałam.Wystarczy!:)
żabcia - ale jesteś szczęściarą z takim fryzjerem ;) I jak się dzisiaj czujesz?
Deli - i jak kochana dzisiaj? Mam nadzieję,że Usg będzie dziś! Przespałaś noc? Jak się macie z dzidziusiem?Buziaki dla Was:*

Ja spałam jak dziecko;) W końcu! Wczoraj było parę osób, zrobiliśmy pyszną pizzę, a ja wcześniej jeszcze zrobiłam ciasto - każdemu smakowało bardzo więc byłam szczęśliwaaaa:-) i później po uczcie graliśmy w gry planszowe, no megaa dawno się tak nie uśmiałam. Przyjechała moja szwagierka z facetem i jego pierwsze hasło, że z 15 lat nie grał w żadną grę;) Śmiechu co niemiara i bardzo miło spędziliśmy z brzuchem sobotę. Więc dzisiaj odpoczywamy,co by się nie przeforsować.
Ekipa przyjechała, zrobiła jedzenie, oczywiście pomagałam ile mogłam, bo musiałam swoje łapska do garów włożyć;-) wszystko posprzątała zanim odjechała, więc są kochani...

Wszystkiego dobrego mamusieeeeeeeeee z okazji Naszegoo Święta :))

IMAG1217.jpg


Buziakii
 

Załączniki

  • IMAG1217.jpg
    IMAG1217.jpg
    25,1 KB · Wyświetleń: 30
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry