Ja już po śniadanku :-) tak mi ostatnio omlety z dżemorem podpasowały że dzisiaj znowu zrobiłam, tylko wkurza mnie że to więcej robienia niż jedzenia
rysia, czekam na fotke butków Miłosza, bo i mnie ten zakup czeka w niedalekiej przyszłości
Zakuwaj zakuwaj a potem imprezuj, alkohol ponoć utrwala wiedze
sarisa, trwają obrady jury, a wyniki będą 3.X :-) co prawda szanse mam małe, ale i tak czekam z niecierpliwością
mi tez przykro z powodu upadku Zuzki :-( ja to powoli zaczynam się do tego przyzwyczajać bo Patrykowi się to zdarza przynajmniej raz dziennie
a na parapetówke też czekam of kors
przynajmniej będzie pretekst do wizyty w Krk ;-)
natolin, zdrówka dla Piotrusia!
elwirka, super, że się wyspałaś :-) tylko kiepsko że kłótnia z druga połówką zaliczona :-(
kania, nie podziele się z synkiem dla jego własnego dobra
chipsy są mega ostre ;-) u nas nocka podobna, tylko pobudka jakoś wyjątkowo wcześniej bo o 5:30
ale potem dospałam godzinke :-)
ida, wow ale miałas nocke super :-) to chyba z tych wczorajszych emocji, oby tak już u was zostało
makuc, z tym deserkiem to nie chce sobie nawet wyobrażać jak wasza podłoga wyglądała
miłego nauczania!
sugar, dzięki :-)
kasis, współczuje nocki i życze poprawy nastroju!
A ja lece się szykować bo niedługo na ślub wybywamy, pogoda piękna, świeci słoneczko tylko temperatura mogła by być wyższa
ale nie ma co narzekac ;-):-)