reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

Ja próbuję szczęścia w konkursie z gerbera, nan, bobo frut i coś tam chyba jeszcze. Trzeba zrobić zakupy za 30 zł i na stronie wklepać nr paragonu. Problem w tym, że nie do końca wiem, który to numer paragonu jest na tym wydruku. Wpisuję jakiś od góry. Szanse marne na wygranie, ale może jednak.

PS. Jak siedzę przed komputrem to tu się nic nie dzieje. Czemu? :(
 
reklama
hej
melduje tylko że żyjemy...rota nam już odpuścił więc szpital domowy zamknięty:-)
co do egzaminu to coś tam napisałam,ale wyniki będą dopiero w październiku więc teraz cierpliwie czekam...mimo wszystko dziękuje za Wasze kciuki kochane (dzięki nim byłam dzisiaj spokojniejsza,bo nie ma to jak Wasze wsparcie,gdyż na swą wiedzę nie mogłam zbytnio liczyć):tak:;-)
a teraz uciekam życząć wszystkim razem i każdej z osobna miluśkiego piątkowego wieczorka:-)
 
hejka dziewczynki u nas nocka w sumie nie była zła, Arek raz się obudził, a ja mam mało czasu, dzieci szaleją i nie chcą spać, dzisiaj był teściu na obiedzie, posprzątać trzeba było i ugotować, jeszcze dzisiaj do mnie babka zadzwoniła z Urzędu Woj., że mam przyjść na jakieś testy kwalifikacyjne, a jak się dowiedziałam jakie ustawy trzeba znać, to się przyżegnałam.
 
normalnie już mam wszystkiego dość dyby nie dziecko to chyba nie miałabym poco żyć.Nie mam siły walczyć.........Mam mega doła no wyżaliłam się
Rysia super nowinki

Kurde mojemu dziecku leci z nosa,ale tylko z jednej dziurki mam nadzieje że chora nie będzie.
 
Witam się kochane:)
Na wstępie bardzo dziękuje za wywołanie mnie:)))Natolinko dziękuję za smsa:))i przepraszam,że nie odpisałam ale nie mam nic na koncie niestety:(((
Co do braku mojej obecności to niestety nie miałam najlepszego nastroju i nie chciałam Was tutaj dołować, a do tego dochodzą problemy finansowe .
Błażejek dalej je jakoś mniej ,ale nie spada z wagi,a wręcz przybiera tak więc chyba nie jest źle.
Dziś ma jeszcze przyjechać kuzyn więc nie posiedzę z Wami:((
 
reklama
Wieczór bry...

Roxannka współczuję nocki, doskonale rozumiem bo Oliwia też wylądowała u Nas... no i szpitala domowego nie zazdroszczę, choć u Nas też nieuniknione jak z panienką na okrągło siedzimy, tulimy, rozbawiamy. Oj dziś miała jeszcze gorszy dzień niż wczoraj, od rana płacz :-( Ojej to niezły cyrk z tym biciem, nie miała na co zwalić tylko na żłobek. Ciekawych rzeczy uczą teraz w żłobkach :-( ehhh babcia musiała na coś zrzucić winę, przecież to grzeczny chłopiec...
Makuc z ślubnym kontakt dyplomatyczny, a Twój czym Cię tak dosłownie wku....? nockę też miałaś do bani wnioskuję i współczuję, czemu dopiero po 3 zasnęłaś, aż taka granda była???
Ika216, Doris te myśli dotyczą Oliwi, jej zachowania, powortu do pracy i zastanawiam się czy dobrze zrobiłam dając ją do tego żłobka :-(
Doris udanej jutrzejszej imprezki :-)
Efa nie pan od drzwi w termosie sobie nosi...tę kawkę ale pajac z Niego, współczuję zarwanych nocek. Gratuluję koleżance narodzin córci, a Tobie wygranej.
Kahaaa zdrówka dla Tomcia, kolejny zakatarzony szkrab :-(
E-lona cieszę się że zmierza ku dobremu, kaszel też minie :-) Ja niedługo też będę się uskarżać na brak czasu, bo ten tydzień miałam luz, od poniedziałku się zacznie. Jeszcze mojej marudce nie przejdzie to będę miała niezły sajgon w domu, Ona i praca równa się = totalne roztargnienie. Życzę wygranej w tym konkursie, sznasa zawsze jakaś jest :-)
Do "umierających z tytułu kataru, itp." mojego też mogę zaliczyć...
Emiliab super, z Ciebie przyjaciółka :-) U mnie było tak, że moje dwie psiapsióły jak się urodziła Oliwia zaczęły mi znosić ciuszki, teraz tylko wypytują co chcę, kombinezony, czapki itp. itd. poza tym bratowa po córce co chwile mi coś do mieszkania znosi więc mam na razie wszystkiego nadmiar, tylko przyjdzie co do czego to nie mam jej w co ubrać haha i to jest typowe u kobiety :-) A jak mąż???
Alicja życzę Ci, żebyś na ten kurs się dostała :-)
Rysia cieszę się że już po wszystkim i szpital zamknięty a Ty już po egazminie :-)
Kroma ojej współczuję, ale ustaw na pamięć nie wyklepiesz, zapoznaj się z nimi jak najlepiej :-)
Elwirka aż taki dół??? współczuję i zdrówka Oliwii życzę, może teraz do Was dotarł katar, jak sama widzisz bardzo szybko się rozprzestrzenia:-(
Kasis cieszę się, że Błażej z wagi nie spada, może po prostu tyle teraz potrzebuje a na pewno głodny nie chodzi :-) współczuję problemów :-(
Sugar wzajemnie.

Niech ten weekend się skończy....a jeszcze się dobrze nie zaczął.
Moja córcia może przez 3 h kiedy spała w ciągu dnia nie płakała więc sobie wyobraźcie jak było wesoło.
 
Ostatnia edycja:
Do góry