reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

A takie pytanie , byłam na 3 USG w tym tygodniu .

Wszytko oki , tylko nie wiem czy to błąd czy jak... Że HC tj główka jest większa w tygodniach niż inne parametry... Ktoś tak mial Albo wie czy to normalne ?

Lekarz nic nie mówił , wręcz że wszystko jest oki :)

Normalne. Czesto (jak nie zawsze) rozne czesci ciala na inne tc wskazuja. Nie ma co sie sugerowac tym :) Jest dobrze!
 
reklama
Aniaplus, Lesny Czlowiek, Szalona, Aga34, sikorka192, msue - dzięki, dziewczyny, i za przytoczone historie, i za dobre słowo! Baaaardzo liczę na to, że wszystko dobrze się skończy i mała będzie po prostu drobnym dzieckiem, ale stres jest potężny...
Aga34 - to hipotrofia asymetryczna, głowa jest w normie, a brzuszek i nogi poniżej (choć lekarze nie stosują tej nazwy, mówią po prostu o hipotrofii). Łożysko wygląda ok, przepływy nie są idealne, ale akceptowalne na ten moment (tylko niestety nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy i kiedy się pogorszą). Ogólnie już w teście pappa wyszło mi podwyższone ryzyko zahamowania wzrostu płodu, ale liczyłam na to, że jednak nas to ominie...Nie ominęło:( Ta niepewność, co będzie dalej, jest najgorsza...

Trzymam kciuki. A ktory tydzien obecnie?
 
A bierzesz acard na przepływy? Bardzo pomaga. Nie martw się ja ważyłam 2700 jak się urodziłam i dostałam 10 apgar.

Biorę aspirynę w dawce 100 mg, czyli w sumie to samo, co acard. Już na początku 13 tc lekarz mi zalecił, właśnie z uwagi na ten wynik pappy sugerujący możliwe problemy z przepływami w przyszłości.
Ech, 2700 g... Marzę o takiej wadze urodzeniowej dla mojej Jagódki... Jak dobijemy do 2 kg, to już będę szczęśliwa!
 
Aniaplus, Lesny Czlowiek, Szalona, Aga34, sikorka192, msue - dzięki, dziewczyny, i za przytoczone historie, i za dobre słowo! Baaaardzo liczę na to, że wszystko dobrze się skończy i mała będzie po prostu drobnym dzieckiem, ale stres jest potężny...
Aga34 - to hipotrofia asymetryczna, głowa jest w normie, a brzuszek i nogi poniżej (choć lekarze nie stosują tej nazwy, mówią po prostu o hipotrofii). Łożysko wygląda ok, przepływy nie są idealne, ale akceptowalne na ten moment (tylko niestety nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy i kiedy się pogorszą). Ogólnie już w teście pappa wyszło mi podwyższone ryzyko zahamowania wzrostu płodu, ale liczyłam na to, że jednak nas to ominie...Nie ominęło:( Ta niepewność, co będzie dalej, jest najgorsza...
A mowia ile brzuszek i nogi sa poniżej ?
Ktory teraz tydz? I jaki przyrost? Kiedy kolejny pomiar?
Może do kolejnego pomiaru bedzie skok wagi ..pomiary sa obarczone tez błędem...
Na pewno zrobia tak by bylo dla Was jak najlepiej ..
 
U mnie dziś tez masakracja z pogoda, duchota okropna, cały dzień z domu nie wyszłam , tylko klima chodzi cały dzień... ledwo już wyrabia , ja jem na sile , wogole nie mam apetytu , pic tez mi się nie chce , pije na sile, oddycham jak zdechlak :baffled:.... pranie rozwieszałam na raty bo słabo mi się robiło..... rano opierniczylam swoich facetów bo wymyślili basen na tarasie, przez pół mieszkania przeciągnęli węża żeby wlać wodę , później mokrzy łazili po domu, zostawiali kałuże , ja wpadłam w szał i z tej złości się rozwylam jak bóbr , chyba wszystkim nam ta pogoda nie służy ..... teraz jakoś chłodniej wiec zrobiłam w domu przeciąg i próbuje dojść do siebie ....

Mnie wszystko dzis irytowalo,.. ja sama ze soba nie.moglam wytrzymać....irytowalam sie ja sama.....dobrze ze w domu mąż na wolnym....jutro tesciowa przyjedzie..to obciąży..
Edit.. mialo byc odciazy... :).
 
Ostatnia edycja:
A powiedz jak czesto masz teraz usg? Czy lekarze planują szybsze cc? Co w takim przypadku sie robi?

Teraz mam dokładnie 29+3. Usg robią co 2-3 dni, ale takie krótkie, właśnie pod kątem przepływów i ilości wód (to jest ok póki co). Lekarze zgodnie mówią, że pomiarów i szacowania masy nie ma sensu robić za często, tylko w większych odstępach czasu, optymalnie co 2 tygodnie (choć teraz miałam po 5 dniach od poprzedniego razu). Co do wcześniejszego cc czy wywoływania porodu sn - wszystko zależy od tego, jak będzie rozwijać się sytuacja. Może być tak, że donoszę do terminu, a może być i tak, że będzie trzeba ją wydostać już za tydzień czy miesiąc. Teraz tak na dobrą sprawę jedyne, co można zrobić, to monitorować dobrostan płodu: mam ktg 2 razy dziennie, słuchanie tętna kilka razy dziennie, badanie przepływów co 2-3 dni i mam liczyć ruchy małej 3 razy dziennie. Dopóki to wszystko będzie ok, to bobas może siedzieć w brzuchu i choćby powoli, ale jednak rosnąć.

Trzymajcie za nią kciuki, pliiiiis...
 
A takie pytanie , byłam na 3 USG w tym tygodniu .

Wszytko oki , tylko nie wiem czy to błąd czy jak... Że HC tj główka jest większa w tygodniach niż inne parametry... Ktoś tak mial Albo wie czy to normalne ?

Lekarz nic nie mówił , wręcz że wszystko jest oki :)
Ale byla o tym mowa jakos niedawno. Jest na ten temat artykuł na stronie mamy ginekolog. To stary opis i nie powinno sie tak pisac bo to w błąd wprowadza. Powinnno być opis na siatce cdntylowej i wszystko miedzy 5-90 centylem jest ok
 
A mowia ile brzuszek i nogi sa poniżej ?
Ktory teraz tydz? I jaki przyrost? Kiedy kolejny pomiar?
Może do kolejnego pomiaru bedzie skok wagi ..pomiary sa obarczone tez błędem...
Na pewno zrobia tak by bylo dla Was jak najlepiej ..

Nie mam przy sobie tych wszystkich wyników, bo lekarze to mają u siebie, ale z tego co pamiętam, to brzuszek jakieś 2 tygodnie do tyłu, a kość udowa z 2,5 tygodnia. Tylko że oni przeliczają to później na centyle, bo tak jest podobno bardziej miarodajne (mama ginekolog też o tym pisała niedawno).
Tydzień leci już trzydziesty, a kiedy następny pomiar, to dokładnie nie wiem. Poprzednie usg miałam na początku 25 tc i wtedy mała była w normie, trochę ponad 600 g. Teraz tak zwolniła... jak czytam o Waszych bobasach, które mają już po 1,5 kg, to mega Wam zazdroszczę!
 
reklama
Do góry