reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2019

@Czoperka Tak, pierwsza ciąża :) na dniach mam wizyte, ale zdecydowałam, że wole zostać na l4... Nie chcę biegać po schodach w pracy w tą i z powrotem, gdzie teraz musiałam leżeć 2 tygodnie. Jeszcze coś się stanie i za tydzień znowu będę musiała wracać na zwolenie. Są teraz ważniejsze rzeczy niż zadowolenie szefa, a praca jest po prostu sama w sobie też stresująca..
Jasne że tak! Zostań na l4 i delektuj się ciążą, bo przy drugiej i kolejnej już tak nie ma, gdy masz w domu biegające tornada :D
 
reklama
Dziewczyny a wiecie że ja jednak pozostaje przy zumbie? :) tylko w trochę innej, łagodnej formie. Poczytałam o tym i ruch w żaden sposób nie może zaszkodzić nadżerce, jedno jest niezwiązane z drugim. Porozmawiałam z moją grupą, opowiedziałam o wszystkim i wyjaśniłam, że mogę dalej prowadzić zajęcia, ale ja nie będę skakać ani ćwiczyć intensywnie. Grupie to pasuje. Wczoraj zrobiłam takie zajęcia i było super :) nawet się nie spociłam za specjalnie :D a czuję że taki ruch jest mi baaaardzo potrzebny.
 
Podziwiam Cie. Ja ledwo znajduje moc zeby obiad ugotowac...
Dziewczyny a wiecie że ja jednak pozostaje przy zumbie? :) tylko w trochę innej, łagodnej formie. Poczytałam o tym i ruch w żaden sposób nie może zaszkodzić nadżerce, jedno jest niezwiązane z drugim. Porozmawiałam z moją grupą, opowiedziałam o wszystkim i wyjaśniłam, że mogę dalej prowadzić zajęcia, ale ja nie będę skakać ani ćwiczyć intensywnie. Grupie to pasuje. Wczoraj zrobiłam takie zajęcia i było super :) nawet się nie spociłam za specjalnie :D a czuję że taki ruch jest mi baaaardzo potrzebny.
 
Dziewczyny a czy któraś z Was przygotowywała kota na przybycie nowego członka rodziny [emoji39]? Nasz sierściuch śpi tylko w swoim posłanku i będziemy musieli ją przestawić bo w tym samym miejscu będzie łóżeczko ... Żeby nie stresować jej za bardzo to taką przeprowadzkę planuje już wkrótce a koty zmian nie lubią [emoji57]
 
Dziewczyny... mam wrażenie, że moje piersi dzisiaj wybuchną :O aż spać nie mogłam, z miseczki A mam już B.. boje się co będzie dalej :)
Mąż oczywiście wniebowzięty, że bawidełka mu się powiększyły :tak:

Ogolnie dziś mam tyle energii, że mogłabym chyba tańczyć, biegać i w ogole jakieś akrobacje odstawiać. Po ostatnim spadku, gdzie nie mogłam sie podnieść z łózka bardzo mnie to cieszy..

Powoli też mam problem ze spodniami, jak siedzę to już guzik musi być rozpięty.. a to dopiero 9 tydzień :)
Dopisałam się do listy ! Wizyta juz w poniedziałek, mam nadzieję, że serce bije jak dzwon (2 tyg temu było ok), ach co za emocje!
 
9+2
Dzień dobry
witam nowe mamusie, gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za następne :)
Mi tej tabelki nie otwiera :(
Ja teraz kończę gotować obiad :) żurek na zeberkach ;) jak skończę i zjem to pojadę po syna :).
Ja mam mdłości dalej choć wydaje mi się, że już mniejsze.
 
reklama
9+2
Dzień dobry
witam nowe mamusie, gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za następne :)
Mi tej tabelki nie otwiera :(
Ja teraz kończę gotować obiad :) żurek na zeberkach ;) jak skończę i zjem to pojadę po syna :).
Ja mam mdłości dalej choć wydaje mi się, że już mniejsze.
Spróbuj z tego linku:
 
Do góry