reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2020

Pewnie, ze nowy byłby super ale czy warto kupowac nowy wózek skoro te pieniądze można wydac na cos innego..
No i jak po tych 10ciu latach go oceniasz? Ja mam czteroletni wózek (też średnia półka - bebetto luca), już teraz z wyglądu mi się nie specjalnie podoba, ale był wygodny i funkcjonalny, więc teraz go też wykorzystam..
 
reklama
Ejjj noo obrazasz nas teraz tą starością [emoji23][emoji1787]
jeśli mowa o rodzeństwo to ja sie zdecydowałam odrazu jak była możliwość, choć poczatki będą trudne to później z dwojka w podobnym wieku powinno byc łatwiej... ja to xhcislam rodzeństwo dla mlodego zebym nie musiala cuagle się z nim bawić choc to wiadomo chwilowe a w przuszliaci to nie wiadomo moze jedno wyjedzie za granice to może chociaz drugie bylo by blisko... najlepsza byla by 3 ale nue wiem czu się zdecyduje już za stara jestem jestem [emoji16]
 
Ja jestem jedynaczką i to największy ból jaki moze spotkac drugą osobę.. w ciagu 13 mc pochowalam rodzicow bylam sama mąż nigdy nie zrozumie bolu i tego co sie z czlowiekiem dzieje jak zostaje sam jak palec na swiecie.. Teraz wrazie problmow nie ma do kogo jechac tak z marszu bez zapowiedzi z dniowym wyprzedzeniem.. porażka po całości..
Ja mam siostrę i mamy świetny kontakt, mój NieMąż też siostrę i też b. Dobrze się dogadują, ale brałam pod uwagę, że syn będzie jedynakiem (mimo, że zawsze chciałam mieć 3 [emoji1787]).
U mnie też większość jedynaków żałuje, ale myślę, że z czasem to mimo wszystko mija [emoji38] (chyba). Nie wiem, nie znam się. Ale myślę, że uczucia rodziców mimo wszystko też są ważne... Mam znajomą której starsza siostra chciała bardzo rodzeństwo jak miała 8 lat... Rodzice nie bardzo, ale " dla córki" zrobili sobie drugie... I od początku traktowali ją zupełnie inaczej jak starszą, bo tak naprawdę sami Jej nie chcieli, spełnili tylko oczekiwania starszej, krzywdząc tym samym młodszą. Do dzisiaj kontakt mają głównie ze starszą (38l), z młodszą (28l) rozmawiają jak muszą, jest Jej z tym bardzo, baaaardzo źle [emoji17][emoji17][emoji17]
 
Ja mam siostrę i mamy świetny kontakt, mój NieMąż też siostrę i też b. Dobrze się dogadują, ale brałam pod uwagę, że syn będzie jedynakiem (mimo, że zawsze chciałam mieć 3 [emoji1787]).
U mnie też większość jedynaków żałuje, ale myślę, że z czasem to mimo wszystko mija [emoji38] (chyba). Nie wiem, nie znam się. Ale myślę, że uczucia rodziców mimo wszystko też są ważne... Mam znajomą której starsza siostra chciała bardzo rodzeństwo jak miała 8 lat... Rodzice nie bardzo, ale " dla córki" zrobili sobie drugie... I od początku traktowali ją zupełnie inaczej jak starszą, bo tak naprawdę sami Jej nie chcieli, spełnili tylko oczekiwania starszej, krzywdząc tym samym młodszą. Do dzisiaj kontakt mają głównie ze starszą (38l), z młodszą (28l) rozmawiają jak muszą, jest Jej z tym bardzo, baaaardzo źle [emoji17][emoji17][emoji17]
Ja mam czasem obawy czy będę równo kochać te dzieci i czy to drugie będzie też fajne. I czy nie będę porównywać lub mówić że to pierwsza córka zawsze jest lepsza

A co do twojego postu to te dziewczyny ze sobą mają dobry kontakt?
 
reklama
Ja chyba też nie dam rady nadrobić czytania. Wczoraj byliśmy w ogrodzie trochę popracować A przy okazji ognicho zrobić A dziś od rana czuje się koszmarnie. Takie mam nudności że szok
 
Do góry