reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Perfekcyjna kura domowa ;)

Olga RaQ

Fanka BB :)
Dołączył(a)
29 Czerwiec 2011
Postów
2 619
Miasto
Bielsko-Biała
Zakładam ten temat bo przecież jest nam bardzo potrzebny ;) dodam że to nie tylko temat kulinarny, możemy tu omawiać wszelkie problemy związane z prowadzeniem domu.

a zacznę kulinarnie - Wy takie piękne chlebki pieczecie, też bym chciała, ale na początek zanim się do tego zabiorę - mam kilka pytań:

1. czy można upiec chleb z 500g mąki? na necie wsztystkie przepisy po 800g, kilo... a ja chcę na razie mniejszy
2. czy można pomieszać mąkę orkiszową pełnoziarnistą ze zwykłą pszenną i to drobną (typ 450) bo nie wiem ile mam w tej chwili orkiszowej (no i ona jest droga ja chcę piec chleb m.in. temu żeby oszczędzić kasę)
3. czy można upiec chleb na zwykłej dużej płaskiej blaszce, tak żeby wyszedł taki normalny bochenek? bo nie mam aktualnie żadnej wąskiej formy która by się nadawała
4. czy wyrobione ciasto musi stać godzinę? chodzi mi o to czy mogłoby stać dłużej?
5. mąki pełnoziarnistej, grubo mielonej chyba nie da się przesiać?
6. czy trzeba chleb po górze smarować jajkiem czy obejdzie się? a jak będę chciała czymś posypać, np otrębami, jakimiś ziarnami - jak to zrobić?
7. czy do ciasta można dodać jakieś ziarna, nasiona itp? czy można "na własną rękę" do zwykłego przepisu? czy muszę szukać na necie specjalnego przepisu na chleb z ziarnami?
8. czy czas pieczenia zależy od wielkości chleba?

to chyba tyle na razie :) z niecierpliwością czekam na odpowiedzi i mam nadzieję że dziś o 13 - jak wchodzi mi tańsza taryfa prądu - będzie się piekł mój pierwszy mały chlebek :)
 
reklama
Olga
chleby z tej strony wychodzą zawsze
Moje Wypieki | Chleby na drożdżach
upiecz jeden i przekonasz się że możesz eksperymentować i mąki mieszać
Co do formy to chyba bez sensu na płaskiej bo jak to będziesz jeść :baffled: będziesz mieć tylko skorkę ale pewnie możesz
Ciasto może stać dłużej
Da się ale to bez sensu grube ziarna maja być w chlebie :)
Do chleba możesz dodać wszystko łacznie z cebulą, suszonymi pomidorami i boczkiem ;-) w ilości dowolnej bez przepisu
A czas pieczenia u mnie zawsze z przepisu wynikał + na oko


Ja chyba dzis tez się za chleb biorę
idę szukać przepisu ale mam tylko gryczaną mąkę z dziwnych
 
karolina, dzięki :) domyślam się że jak upiekę parę to te pytania będą dla mnie śmieszne :) i nabiorę wprawy. na większość pytań się domyślam odpowiedzi, tylko chciałam się upewnić i poznać fachowe opinie :)

tylko ta płaska forma... nie rozpłaszczę go przecież na całą blaszkę :) ukulam ręcami taki jakby bochen i położę na środku blaszki :) można tak? :D haha uśmiałam się wyobrażając sobie taki wielki płaski chleb jak pizza :D
 
Dobra ale wnioskuje za nie kurą;-) jakoś mam awersję do tego stwierdzenia.
Śrubuje odpowiedzieć:
1. możesz ale musisz proporcje zmienić w innych składnikach;
2. można, ale chleb nie z mąki chlebowej nie będzie tak wyrośnięty, najlepsza mąka to ta o typie przemielania 750, a mąką orkiszowa z młyna nie jest droga;
3. niby można, ale będzie bardzo niski, keksówka kosztuje ok. 10 zł to mniejszy wydatek nić wyrzucenie cienkiego nie wyrośniętego chleba;
4. zależy to nie jest zasada, że stoi h. Zależy od Maki, ile dasz drożdży, jak ciepło w jest w domu. Ja zmniejszam ilość drożdży, a zwiększam czas wyrastania bo nie lubię drożdżowego posmaku no i drożdże średnio zdrowe, ale wtedy musi być mało drożdży. Jak dasz dużo drożdży i wyrasta długo to będziesz miała zapach spirolu nie chleba.
Ciasto drożdżowe po wyrośnięciu możesz trzymać w lodówce no .na noc, potem ocieplić z 2h rano, ale nie każde;
5. da się, ja przesiewam to co zostaje na przesiewaczce przesypuje normalnie;
6. jajkiem smarujemy drożdżówki chleb to wodą, ja też skrapiam piekarnik spryskiwaczem do kwiatów, wtedy mamy chrupiącą skórkę;
7. można, czarnuszkę, kminek, sezam, słonecznika, len, siemię lniane, sezam, suszone pomidory no wszytko prawie;
8 oczywiście i nawet od jakości formy, te srebrne są gorsze bo odbijają światło w piekarniku i wszytko idzie gorzej, w ogóle najlepiej piecze się moim zdaniem w garnkach żeliwnych.

Podsumowując polecam na razie trzymać się przepisów, np. http://pracowniawypiekow.blogspot.com/ i unikamy drożdży bo nam się kandydoza przypłta wiem co mówię to nic fajnego.
 
Ostatnia edycja:
Super temat, akurat na czasie dla mnie :) Bo od paru dni przymierzam się do pieczenie chleba i dziś mam w planach w końcu się za to zabrać. Wszystkie składniki kupione, nawet pojechałam po foremkę taką do wypieku chleba. Ja najpierw spróbuję upiec z tego przepisu:
Chleb ziołowo czosnkowy | Sprawdzona Kuchnia

Olga powodzenia :-)
 
ok spoko :) nazwa tematu była już zatwierdzona przez kilka osób tu: https://www.babyboom.pl/forum/dziec...mian-problemy-z-dzialaniem-57531/index16.html
więc w razie czego jak są jakieś inne propozycje to tam można zgłosić :)

co do mieszania mąki - kupię na pewno bardziej odpowiednią i będę eksperymentować, w tej chwili posiadam 360g mąki orkiszowej i pół kilo tortowej w szafce i z tego chcę coś zrobić

co do formy - kupię na pewno stosując się do Twoich rad Asia :)
ale czy na pewno nie da się zrobić bez formy?? są przecież takie chleby w sklepach, nie mówiąc o wszelkich bagietkach i bułeczkach... w tej chwili nie mam nic, tylko tą płaską blachę i tortownicę 26cm (ostatni nabytek), blacha jest taka jakby teflonowa. mam naczynie żaroodporne szklane okrągłe ale dość spore. może do niego chleb wrzucę?

dzięki za rady co do drożdży :) a, i myślałam że drożdże właśnie są zdrowe??

ok idę szukać przepisu który będzie pasował do tego co mam w szafce :p
 
Ostatnia edycja:
Nie są, wiadomo w małych ilościach ok ale chleb na zakwasie jemy:-)

Możesz użyć szklanej formy jak najbardziej.

A to jak wszyscy zaakceptowali to ok, dla osobiście mnie to jest pejoratywne określenie;-)
 
Ostatnia edycja:
zgadzam się z tą nazwą - ale traktujmy to właśnie z przymrużeniem oka ;)
ok znalazłam mniej więcej taki przepis jak mi pasuje. spróbuję w tym naczyniu, najwyżej będzie chleb płaski, jeśli się rozlezie na całe naczynie a ciasta będzie za mało ;)
no i nie mam miodu - olać czy dać jaki cukier zamiast?
nie mam oliwy z oliwek, dam z pestek winogron.

ok do roboty :)

...

czy to normalne że ten chleb po wyjęciu z pieca jest twardy jak skorupa?
wygląda ładnie, chleb przypomina ale nie wiem czy nie za długo piekłam albo za krótko, piekłam na oko, nawet nie wiem ile był w piecu, ze 40min. acha i zapomniałam czymkolwiek go posmarować po górze

ok, mięknie. a jak piekł się za krótko?? pewnie się niedługo dowiem czy wyszedł ok, niech tylko wystygnie
 
Ostatnia edycja:
jejku dziewczyny jak wy tu szalejecie.. ja to ostatni śmierdzący leń przy was. Ale będę tu często wchodzić co by sobie sama kopy w dupsko wirtualne sprawiać. Może się coś bardziej rozruszam.
Na dzisiaj zaplanowałam przegląd szafy Majki, wyjęłam za małe cicuhy, przynioslam z piwnicy siaty z większymi i co? Leży taka góra betów na środku pokoju a ja się tym przeraziłam i siedzę przed kompem. Porażka:baffled:

A ten chleb juz tyle planuję zrobić i dalej nic. Nawet mąki nie mam... Ale mały kroczek zrobilam, zapisałam sobie adres strony tego młyna gdzie asia kupuje mąkę:-D dobrze że te rady dot chleba sa na pierwszej str, łatwo znajdę. Dzięki laski!
 
reklama
Olga który ty pieczesz na zakwasie czy drożdżowy? na zakwasie najpierw jest skórka twarda, na drugi dzień mięknie, a drożdżowy to posmarować jajkiem i on z dnia na dzień twardnieje, drożdżowy robię na pół h i jest ok, na zakwasie 40 minut, no i ja robię w foremce od piernika takiej podłużnej :tak:

my w tyg. będziemy mieć drożdżowe(szybciej się robi), a na weekend z zakwasu, mąż wczoraj piekł biały chleb i zaszalał dodał ziół, wyszedł boski, w sumie jemy go suchego, nawet Laurze podszedł :tak:
 
Do góry