reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pięlegnacja dziecka

Dziewczyny prosze powiedzcie co zabieracie na wyjazd do dziecinnej apteczki, chodzi mi o konkretne lekarstawa i jakies tam roznosci?
 
reklama
Woda utleniona, gaziki nasączone spirytusem (leko), cos przeciowgoraczkowego i plastry - ja tyle brałam. Wszędzie są apteki wiec w razie draki kupisz co będzie potrzebne. Pamiętaj, zeby wziąć ksiażeczkę, bo tam masz wpisane szczepienia itd.
 
Ja zawsze zabieram naprawde podstawę ,bo przecież zawsze moge wejśc do apteki ( no dla Dawida leki antyhistaminowe,boone na receptę). Ale Ty wybierasz się za granicę,więc musisz wziąć leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe dla Natana i dla Was.Coś od kaszlu i katarku,na stłuczenia , plasterki, z jeden wyjałowiony opatrunek .
 
Tusiekn,książeczka rzecz ważna ale pamiętaj wejśc doNFZ po papier ,który informuje,że jesteście ubezpieczeni. :tak:
 
Ja nie brałam tego swistka o ubezpieczeniu tylko telefon do ubezpioeczyciela. Jak Natalia w Szwajcarii dostała gorączki to zadzwobniliśmy tu i wszystko załatwili łącznie z umówieniem na wizytę.
 
Dziekuje dziewczyny, jestescie kochane:-) Ja biore jeszcze nifuroksazyd jakby co.
A z tym ubezpieczeniem to troche nie rozumiem. Maz kupil jakies tam teraz na wyjazd ubezpieczenie i jakby co to w razie potrzeby podajemy numer polisy. Ksiazeczke biore oczywiscie tylko chore przepisy mowia o niej ze ma byc podbita co misiac:szok: (to bym chyba jej w ogole nie widziala) Poza tym nasza doktor mowila, zeby miec ze soba kase bo moze sie okazac, ze czesc pomocy bedzie i tak platna i dopiero tutaj w Polsce mozna NFZ prosic o zwrot.
 
Poza tym nasza doktor mowila, zeby miec ze soba kase bo moze sie okazac, ze czesc pomocy bedzie i tak platna i dopiero tutaj w Polsce mozna NFZ prosic o zwrot.
sorry,Pani doktor nie doinformowana. Nie ma czegos takiego.W NFZ by Cię wysmiali. Uwierz mi ,Krzysiek pracuje w Nfz :tak: Zrób jak chcesz ale do Nfz powinnaś pójść .
 
reklama
Do góry