reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja i higiena naszych maluchów.

Moje dziecko jeszcze nie miało ścinanych włosków.Mamy znajomego fryzjera,który często przychodzi do domu obcinać tate i brata małej.ulka nazwała go PAN LEW nie wiem dlaczego,ale on ma taką fryzure i jak tylko Pn Lew zjawia się u nas ta od razu chowa się za fotel i krzyczy Niunia czesze włosy nie obcinaj.A tak wogóle to ona boi się suszarki i wystarczy,że ją ktokolwiek włączy zaraz się drźe-nie odkurzaj głowy i nic nie moge na to poradzić
 
reklama
u nas do tej pory sami mu strzygliśmy nożyczkami, ale ostatnio było wielkie wydarzenie, poszedł z ciocią do fryzjera i wrócił mały przystojniak.:tak::-Dpodobno wszystko było ok, do póki pan nie włączył maszynki( boi się i maszynki i suszarki):baffled:ale nozyczkami poszło gładko- bez niespodzianek i płaczów :tak::tak::tak: u dentysty było gorzej ;-) ale to juz inna bajka:cool:
 
u nas od poczatku było ok, Oskar ma juz 3 lata,
problem jedynie polegal na tym , zeby zbytnio nie kręcił głowa, trzeba było go czyms zainteresować a to nie było trudne w zakładzie fryzjerskim:-), a włosy tez miał długie i kręcone.
latem to było szybciutko bo maszynka szła w ruch i po kłopocie,
ale ostatnio jak zapowiedziałam wizytę u fryzjera, bo włoski ma bardzo gęste a główka sie poci jak diabli, powiedział, ze chce mieć długie i juz.
do fryzjera poszlismy, nie chciał usiąść, więc mama sobie strzeliła fryzurke:-D, potem zainteresował sie suszarka i dał sie posadzić, a maja taki fajny fotel dla dzieci, który ma kierownicę jak motor, ale nadal protestował. ale w koncu zaczęłam go zagadywać, robic miny w lustrze i jak juz pani Anita zaczęła strzyc to poszło.
dostał oczywiście nagrodę:-)
z pewnoscią nic na siłę, bo dziecko sie zrazi, lepiej przyjść 3 razy niz za każdym razem robic to z płaczem.
ja bym kupiła "małego fryzjera" i próbowała pobawic sie w domu, to bardzo oswaja, tylko trzeba poswięcic troche czasu.
pozdrawiam i powodzenia
 
Dzieki za odpowiedzi wiem ze nie moge go zmusic na sile zreszta to i tak by sie nie dalo bo fryzjerka predzej by oszalala niz go obciela.Bede probowala moze za ktoryms razem sie uda, a jak nie to bedziemy zaplatac warkoczyki:-):-) .
 
Do nas przyjeżdża fryzjerka do domu, która zajmuje się mną (strzyżenie, balejaż), strzyże męża, oraz od jakiegoś czasu Maksia. Maksio bardzo czeka na jej wizyty, potem uwielbia sprzątac odkurzaczem leżące na podłodze włosy. W ogóle pierwszy się pcha do strzyżenia - chyba tak mu się to podoba dlatego, że przed pierwszym strzyżeniem miał okazję kilka razy obserwowac, jak pani fryzjerka strzyże męża, jak robi u mnie cuda na głowie...

Kasiunia, powodzenia!! na pewno znajdziesz sposób na malucha!
 
ja mam podobny problem, mały nie chce obciąć włosy bo chce mieć długie jak pipi :baffled:

i wszelkie opowieści o strzyżeniu, nie ważne w domu czy u fryzjera są negowane :no:

a też już ma niezłą szopkę na głowie :cool2::sorry2:

od kilku dni mówię mu o fryzjerze że pójdziemy obydwoje że mu podetnie grzywkę bo mu w oczy wchodzić zaraz zacznie, ale na razie jeszcze duży sprzeciw jest
mam nadzieję że zmięknie do świąt
bo trochę będzie wstyd rodzinie pokazać :sorry2:;-)

A prubowaliscie maszynka??:-):-)sami?:cool:
 
No z chlopcem to jest trudniejsza o tyle sprawa,ze nalezy mu sciac wloski z calej dlugosci,wiec fryzjer raczej konieczny.Ja mam corke wiec na razie obcinam jej grzywke sama(i to jak spi)ale juz niedlugo tez trzeba bedzie sie wybrac do fryzjera podciac wlosy.Na razie dam sobie spokoj,bo ona weszla w okres buntu i zaczej napewno wizyta u fryzjera skonczyla by sie porazka.Moze masz jakas znajoma ktora dobrze scina wlosy i przyszla by do Was do domu to zrobic?Moze wtedy Twoj synek bylby spokojniejszy.:-)
 
Kiedys go scinal moj brat maszynka ale nie wyszlo mu to najlepiej szczegolnie czubku glowy bo tam jest najwiecej wlosow a maszynka nie najlepszej jakosci:-) ale dzisiaj albo jutro probujemy znowu musi sie udac.
 
reklama
A prubowaliscie maszynka??:-):-)sami?:cool:

my go strzygliśmy zeszlej zimy maszynką 3 razy, na początku jakoś się dawał
a ostatni raz w marcu był koszmarny ledwo go ostrzygłam

a potem dopiero w sierpniu udało go się go posadzić na fotel u fryzjera i jemu bardzo włoski urosły i mi się spodobały takie trochę dłuższe :cool2:

teraz ma za długie bo niegługo zacznie mu grzywka wchodzić w oczy, ale nie chce go już na zapałkę obcinać, o wiele bardziej podba mi sie w takich dłuższych troszkę :tak:
 
Do góry