reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja i opieka nad naszymi maluszkami

skorupka

Fanka BB :)
Dołączył(a)
29 Październik 2010
Postów
334
Miasto
Gdańsk
Kochane każdy mówi co innego i jestem ciekawa co Wy macie do powiedzenia na temat pielęgnacji małych ptaszków. ;-) Odciągać czy nie odciągać napletka? Jeśli tak to kiedy? Jak myć malucha pod spodem napletka? Czy może to nie jest potrzebne? Czy często zdarzają się odparzenia jajeczek?
Z góry dziękuję Wam za odpowiedź i cenne rady:-)
 
reklama
Kochana z tym to co lekarz to inna opinia. Ale zauważyłam, przy Rafale że męska część lekarzy mówi, ze spokojnie nie panikować, że odciągać po 1 roku itp, a żeńska część każe od początku odciągać i nawet nam pediatra (kobieta) dała skierowanie do chirurga na bilansie dwulatka, że niby już chirurgicznie trzeba itp, na co lekarz chirurg (mężczyzna) parsknął śmiechem i powiedział, ze nic się nie dzieje i żeby przy kąpieli tylko odciągać i tyle... Inna pediatra(kobieta) chciała sama naciągać mówiła, ze 3 dni poropieje i będzie ok, na co lekarz (internista-mężczyzna) absolutnie zabronił hehe
więc nie pomogłam za wiele heheh:)) ale powiem Ci szczerze, ze sama jestem w tym temacie zamieszana do tej pory...
wiem jak na razie, ze dopóki nie pojawi się stulejka to jest ok!

Odparzeń jajeczek w ogóle nie mieliśmy - UFF!!
i te mycie pod spodem napletka yyy?? chyba nie kumam !!
 
Dziewczyny, nie odciągać, bo można uszkodzić. Na początku napletek jest mocno przyrośnięty i nie ma potrzeby "dogłębnego" mycia. Tak nam tu położne mówią. I mówią też, żeby uważać, żeby pielucha za ciasna nie była.
 
U nas położne mówia, żeby odsuwać tylko tyle ile się da delikatnie, bez ciągnięcia, żeby krzywdy nie zrobić podczas kąpieli i wtedy jak gdzieś sie tam jakiś brud zbiera to się w wodzie wypłucze
 
ja co prawda chłopca nie mam, ale na sr dostaliśmy film na temat pielęgnacji noworodka i stanowczo było powiedziane,że nie
 
reklama
na początku ( nawet do dwóch lat) nie odciągać i w ogóle "nie zajmować się tematem" jeśli przy siusianiu nie ma kłopotów.
Adaś miał stulejkę i odklejali mu napletek, bo gdy siusiał, robił mu się taki balonik na siusiaku. wtedy konieczna jest interwencja. Janek do niedawna miał też "sklejony" ale kilka dni temu w kąpieli ładnie się zsunął i po problemie. pani pediatra już rok temu dawała nam skierowanie na zabieg.dla mnie przesada. jeśli nie ma infekcji, zaczerwienienia itp, to jest ok. jedynie przy kąpaniu trzeba myć i delikatnie sprawdzać, czy się "rusza" - ale też nie od początku
 
Do góry