reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja i sen naszych maluszków

K

Kasieq

Gość
Tutaj będziemy mogły dzielić się informacjami na temat opieki maluszków na co dzień i w wyjątkowych sytuacjach np. podczas ząbkowania i chorób oraz doświadczeniami w jakże ważnej sprawie usypiania naszych pociech.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Jeżeli chodzi o odparzone pupki. Ja mam taki patent- kapie małą w wanience z dodatkiem oliwki, więc jest już pięknie naoliwiona, później na pupkę i pipunię kładę penaten krem. W dzień jak malutką przewijam, to mam miseczkę z ciepłą wodą (próbowałyście sobie umyć pipunie tą zimną chusteczką:dry:) Maczam chusteczkę w wodzie smaruje ją mydełkiem w kostce, obmyję pupkę (chyba, że jest kupka, to najpierw ciepłą chusteczką wycieram bez mydła) drugą chusteczką umoczoną wycieram z mydełka. Malutka leży zawsze na ręczniczku, i jak namaczanie chusteczki robię, to ją zakrywam ręczniczkiem, żeby zimno nie było. Po osuszeniu krem penaten i pampek. Nigdy nie zdarzyła mi się odparzona pupka. A robię tak ponieważ mam wrażenie że wytarcie tą mokrą chusteczką to za bardzo się nic nie umyje (nie wycieram sobie papuni płatkami z mleczkiem kosmetycznym, bo tez mam wrażenie, że niedomyta jestem), a po drugie zimne te chusteczki jak diabli:baffled:
 
U mnie tez jak do tej pory żadnych odparzeń. Stosuje tą samą metodę co Axa bo już w szpitalu przebierając młodą po smółce zorientowałam się w jakim tępię schodzą chusteczki po jednym dniu paczka się skończyła a to że zimne dziadostwo to swoja drogą:/ Dostałam wtedy od położnej miskę z wodą i kulki waty- świetnie się sprawdziło!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
A ja małej nie smaruje niczym,starszych sudokremem jechałam bo inaczej sie odparzali a z nia mycie pampek i tyle zadnego zaczerwienienia ani odparzenia jeszcze nie miałysmy:-)Do kapania na poczatku miałysmy olilatum bo skora jej schodziła ,a teraz myjemy Babydream z rossmana i skora cacy :-)
 
mojemu malemu tez schodzila bardzo skora i zaczelam dolewac do wody oliwki. daje tez troche plynu do kapieli no i do wlosow szampon. a co do pielegnacji intymnej to jak sie obkaka no to scieram chusteczkami i woda ciepla osuszam krem lub linomag i pampka na dupke zakladam. jak jest tylko siku to chusteczka obcieram dupke osuszam nowy krem i pampek. na szczescie sie jeszcze nie odparzyl :)
 
Przed wczoraj wygrałam walkę z ciemieniuchą! Ale myślałam, że kontener trzeba będzie podstawić, pod blok. Niby trochę było widać, a jak zaczęłam wyczesywać, to szok jak się sypało z całej główki:szok: I od 2 dni myję główkę szamponem Johnson Baby tym żółtym oryginalnym bo go uwielbiam, myłam już nim Kamila:-)
 
U nas sprawdza się seria Hipp Bio płyn do kąpieli i włosów. Codziennie podczas masażu używamy olejku migdałowego a później kąpiel. Nie sparuje niczym pupki, ani pipki od razu pieluszka a na buźkę Oliatum:)

Tez walczyłam z ciemieniuchą. Oliwka i szare mydło dały rade w ciągu 2 dni.

Wiecie co chyba sobie uroiłam ale nie wiem jak to wyjaśnić. Przez kilka wieczorów kąpałam małą w płynie do kąpieli J&J fioletowym i w nocy budziła mi się z krzykiem co się nie zdarzało do tej pory. Za pierwszym razem myślałam że odreagowuje wizytę i znajomych ale powtórzyło się to jeszcze kilka razy piki nie przestałam używać tego płynu:confused::baffled:
Przypomniałam sobie że jak byłam w ciąży i tez kilka razy się wykapałam w tym płynie to miałam złe sny. Czy to możliwe żeby po płynie do kąpieli mojemu dziecku coś się śniło i budziła się z krzykiem:confused::szok::baffled:
 
reklama
my do pupy używamy szmatek z bambusa z przegotowaną wodą
wolę je niż te chusteczki - one tylko awaryjnie jak jest kupa :-D

do wody używamy emolienty
główkę myjemy nivea baby

a smarujemy linomagiem, bo po nim nie ma Zuzola uczulenia
 
Do góry