Zakupilam na razie Emolium, zobaczymy co z tego bedzie. Ja jestem na diecie bezmlecznej, bezjajecznej itp itd juz 1.5 tygodnia, ale najgorsze jest to ze nie ma jakies znacznej poprawy. Caly brzuszek, raczki, czesciowo nozki w krostkach :-( Jedynie na policzkach i szyjce sie poprawilo.
Zakupilam na razie Emolium, zobaczymy co z tego bedzie. Ja jestem na diecie bezmlecznej, bezjajecznej itp itd juz 1.5 tygodnia, ale najgorsze jest to ze nie ma jakies znacznej poprawy. Caly brzuszek, raczki, czesciowo nozki w krostkach :-( Jedynie na policzkach i szyjce sie poprawilo.
reklama
kurcze a to od jedzenia na 100%?? może od proszku, płynu, wody???
kurcze -mam nadzieję że sprawa się wyjaśni i popieram Aniez... jak nie widać różnicy nie ma sensu się katować
Wyglada, ze od jedzenia. Jakby cos innego to wydaje mi sie ze na calym ciele by miala, a tak to plecy czyste, pupa tez. No nie wiem :/ Pediatra mowila o 2-3 tygodniach. Poczekam tyle i jak nic sie nie zmieni to bede dalej kombinowac.
ja wymieniam co 2 tygodnie, ale moje dziecie bez smoczka to ani rusz w ciagu dnia, takze zuzywaja sie...
moja ciagle meczy smoka i prawie wogole nie ulewa, ale ona niejadek jest to moze dlatego nie ulewa...
po ilu dniach schodza potowki? trzeba cos robic zeby zeszly?
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Onka niekoniecznie na całym ciele- mój ma na policzkach, czole (mniej), ramionkach i przedramionkach po kremie się poprawia 
wg mojej pediatry to jest taka delikatna skóra ze sklonnością do alergii (mija po jakimś czasie). Zacznij go kąpać w tym olejku, który kupiłaś i smaruj jakimś kremem (może być tą Nivea SOS, albo jakiś krem emolium, oliatum itp.- chociaż Nivea wychodzi taniej). Teraz odchodzi się od diet eliminacyjnych, bo jak nie ma poprawy to po co? Wg mojej pediatry spróbować warto, jak nie ma poprawy, to wracamy do nabiału, bo matka sobie szkodzi :-(
wg mojej pediatry to jest taka delikatna skóra ze sklonnością do alergii (mija po jakimś czasie). Zacznij go kąpać w tym olejku, który kupiłaś i smaruj jakimś kremem (może być tą Nivea SOS, albo jakiś krem emolium, oliatum itp.- chociaż Nivea wychodzi taniej). Teraz odchodzi się od diet eliminacyjnych, bo jak nie ma poprawy to po co? Wg mojej pediatry spróbować warto, jak nie ma poprawy, to wracamy do nabiału, bo matka sobie szkodzi :-(Onka niekoniecznie na całym ciele- mój ma na policzkach, czole (mniej), ramionkach i przedramionkach po kremie się poprawia
Dzieki za te informacje. Pocieszam sie tym, ze to "tylko" wysypka, oprocz tego nie ma innych dolegliwosci. No ale nie ma co sie zamartwiac, trzeba z tym walczyc :-) Sprobuje jeszcze tego kremu co polecasz.
Ella1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2009
- Postów
- 2 065
Juleczka ma skaze bialkowa i nietolerancje laktozy prawdopodobnie. oczywiscie przy tym atopowa skore. odkad stosujemy Krem do twrzy i ciała SVR Topialyse sensitive skórka jest idealna!!! Baaaaardzo polecam!!!!!!!:-) ...z resztą to nie tylko moja opinia...;-) jedyny minus kremu to jego cena min. 65zl/500ml, ale i tak warto!
e.salamandra
Mama pełną parą
Hej
Dziewczyny byliśmy wczoraj na pierwszych szczepieniach i na pierwszej wizycie u pediatry. Synek dzielnie to zniósł. Kobiecinka zbadała Adasia i coś wspomniała o wodzie w prawym jajeczku, ale, że to nic strasznego i samo zejdzie. Ale martwi mie inna rzecz, bo stwierdziła, że słyszy szmery w serduszku. Dała nam skierowanie do kardiologa i zaznaczyła, że ona się na tym nie zna za dobrze, ma tylko podejrzenia,więc najlepiej sprawdzić to u specjalisty. Nie wiem czy się tym bardzo martwić..i tak będę dopóki nie zbadamy. Spotkałyście się z czymś podobnym? Do kardiologa się dostaniemy dopiero za miesiąc!!! Zastanawiamy się nad opinią jeszcze jednego pediatry
Dziewczyny byliśmy wczoraj na pierwszych szczepieniach i na pierwszej wizycie u pediatry. Synek dzielnie to zniósł. Kobiecinka zbadała Adasia i coś wspomniała o wodzie w prawym jajeczku, ale, że to nic strasznego i samo zejdzie. Ale martwi mie inna rzecz, bo stwierdziła, że słyszy szmery w serduszku. Dała nam skierowanie do kardiologa i zaznaczyła, że ona się na tym nie zna za dobrze, ma tylko podejrzenia,więc najlepiej sprawdzić to u specjalisty. Nie wiem czy się tym bardzo martwić..i tak będę dopóki nie zbadamy. Spotkałyście się z czymś podobnym? Do kardiologa się dostaniemy dopiero za miesiąc!!! Zastanawiamy się nad opinią jeszcze jednego pediatry
reklama
kamisia1101
Bo teraz serca mam dwa...
o szmerach nic nie wiem u takich maluchów.Ja sama kiedyś leczyłam się na serce bo miałam takie szmery jako skutek uboczny po szkarlatynie....ale ja wtedy duża baba byłam bo miałam jakieś 13 lat
z czasem same ustałymoj Antoś też ma wodniaczki w jąderkach - i lekarz powiedział mi to samo. Samo się wchłlonie
Powodzenia u kardiologa- napewno wszystko bedzie ok
