reklama
sabina_p
Mamusia Kapiczka i Tymka
Mamcie czy wy kąpiecie maluchy codziennie??????? mi połozna powiedziała że raz w tyg.!!!!!!!!!!! zwariowała kobieta chyba
ja myję małego z żelu do kąpieli:-) nivea baby:-) nie ma uczulenia przynajmniej narazie a dostał żelik wiec nie bede kupowała oilatum:-):-)
ja myję małego z żelu do kąpieli:-) nivea baby:-) nie ma uczulenia przynajmniej narazie a dostał żelik wiec nie bede kupowała oilatum:-):-)
Pati26
Mama Marcela i Samuela
- Dołączył(a)
- 22 Wrzesień 2005
- Postów
- 2 357
kathe..my też kapiemy Marcelka w Oilatum i myjemy główkę
wszystko jest ok,więc raczej nie ma przeciwwskazań;-)
sabinko..moja położna jak pytałam o kąpiel maluszka...tzn.powiedziałam ze wiele opini i jedni kąpią co dwa dni,inni każą raz w tygodniu to spojrzała na mnie i powiedziała " a pani też się raz w tygodniu myje'...
tak więc my kąpiemy maluszka codziennie i staramy się o jednej porze- to potrzebne zeby w przyszłosci nauczyło się dziecię że po kąpanku jest karmienie i spanie
wszystko jest ok,więc raczej nie ma przeciwwskazań;-)
sabinko..moja położna jak pytałam o kąpiel maluszka...tzn.powiedziałam ze wiele opini i jedni kąpią co dwa dni,inni każą raz w tygodniu to spojrzała na mnie i powiedziała " a pani też się raz w tygodniu myje'...
tak więc my kąpiemy maluszka codziennie i staramy się o jednej porze- to potrzebne zeby w przyszłosci nauczyło się dziecię że po kąpanku jest karmienie i spanie
sabina_p
Mamusia Kapiczka i Tymka
Pati ja narazie co 2 dni kąpie ale też przestawie na codzienne kapanie się:-) tzn. narazie to raz kapałam :-) hehe ale dziś jest 2 dzień:-)
tylko jak się troszkę przywyczaiła maluszek czyli pewnie gdzies od połowy nast. tyg:-) będzie codzienna kąpiel:-)
tylko jak się troszkę przywyczaiła maluszek czyli pewnie gdzies od połowy nast. tyg:-) będzie codzienna kąpiel:-)
sugarspunsister
matka polka superstar
ja tak jak pati
maly uwielbia kapiel
i wie ze zawsze po dostaje papu i kimono
poza tym chyba kazdemu z nas przyjemniej usypia sie po kapieli
maly uwielbia kapiel
i wie ze zawsze po dostaje papu i kimono
poza tym chyba kazdemu z nas przyjemniej usypia sie po kapieli
Witam listopadowe mamy:-)
Ja też jestem listopadowa, ale dopiero za ok.2tyg niunia będzie z nami.Jest to pierwsze maleństwo, wiec ilość przemyśleń, pytań itp jest przeogromna.Wiem, że to wątek o pielegnacji, ale w szerokim rozumieniu spacer to tez dbanie o zdrowie i higiene malucha.Jak szybko zdecydowałyście sie na pierwszy spacer, co sądzicie o werandowaniu, boję sie ,że przegrzeje malucha lub nie dobrze ubiorę do pogody.Jakas porada?;-)
Ja też jestem listopadowa, ale dopiero za ok.2tyg niunia będzie z nami.Jest to pierwsze maleństwo, wiec ilość przemyśleń, pytań itp jest przeogromna.Wiem, że to wątek o pielegnacji, ale w szerokim rozumieniu spacer to tez dbanie o zdrowie i higiene malucha.Jak szybko zdecydowałyście sie na pierwszy spacer, co sądzicie o werandowaniu, boję sie ,że przegrzeje malucha lub nie dobrze ubiorę do pogody.Jakas porada?;-)
Pati26
Mama Marcela i Samuela
- Dołączył(a)
- 22 Wrzesień 2005
- Postów
- 2 357
wielotybku...my byliśmy na pierwszym spacerku w 10 dobie ok 25 minut
Marcelek miał ubrane bodziaki i śpiszki,na to pajacyk welurowy z kapturkiem,welurkowa czapę i kompinezonik.Przykryty był kocykiem.
było mu napewno wystarczająco ciepło;-)Nie ma co przegrzewac dzieciaczków;-)niech się hartują jak to mój lekarz mówi im szybciej tym lepiej
Marcelek miał ubrane bodziaki i śpiszki,na to pajacyk welurowy z kapturkiem,welurkowa czapę i kompinezonik.Przykryty był kocykiem.
było mu napewno wystarczająco ciepło;-)Nie ma co przegrzewac dzieciaczków;-)niech się hartują jak to mój lekarz mówi im szybciej tym lepiej
co do kapania to moja polozna tez mowila ze co drugi dzien bo malenstwo jeszcze tak sie nie poci jak dorosly czlowiek. Dzis kapiemy a raczej maz kapie a ja asystuje , jeszcze sie boje sama wogule mam dola ze jeszcze sobie nie radze z pielegnacja, nawet zmiana pampersa mi nie do konca wychodzi tragedia
reklama
bira
Listopadowe mamy'07
My kąpiemy małą codziennie... ta też robili w szpitalu i takie są zaleceni naszej położnej. Myjemy mydełkiem nivea, smarujemy mleczkiem nivea i po takiej imprezie idzemy jeść i spać;-):-)
Kathe nie stresuj się. Do wszystkiego dojdziesz i będziesz się później ze wszystkiego śmiała. Ja na początku jak zawinęłam małą w rożek i zobaczyła to pilęgniarka to prawie zemdlała. Także głowa do góry :-)
Kathe nie stresuj się. Do wszystkiego dojdziesz i będziesz się później ze wszystkiego śmiała. Ja na początku jak zawinęłam małą w rożek i zobaczyła to pilęgniarka to prawie zemdlała. Także głowa do góry :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 19 tys
- Odpowiedzi
- 53
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 126 tys
Podziel się: