pieluchy wielorazowe

[rybka1985]

Dzięki za odpowiedź, bardzo fajne te wkładki ochronne i przydadzą się na pewno na spacerki, a grzebiąc w sklepach znalazłam jeszcze ekologiczne pieluszki jednorazowe, które mogą być jakąś alternatywą. A mi tak w ogóle chodziło nie o wyjścia na spacerki, tylko sytuacje typu dłuższa jazda samochodem, wyjście do lekarza itp., ale to prawda, że jak się chce to zawsze znajdzie sie jakieś rozwiązanie.

Wiem rozumiem, my bardzo często jeździmy w długie trasy, często wycieczkujemy, nie widzę problemu w używaniu czasami pieluch jednorazowych, ale pieluszka z materiału to już nie jest dla mnie problem, nawet mój małż się przestawia i zaproponował mi ostatnio kupno kilku kieszonek, właśnie z myślą o dłuższej jeździe albo pójściu do lekarza (jeszcze ich nie używaliśmy).

 

[Stopi69]

Dziewczyny a macie jakis patent na spanie dziecka na brzuszku i pieluchowanie wielorazowe... tzn. mala duzo sika w nocy i wczoraj przemoczyla sie pielucha typu kieszonka, ale na samej gorze, tam gdzie jest rzep, czy tez napy.... Dokladnie byl taki mokry pasek pod samym rzepem...
Co proponujecie na noc???????? Wkladam jej dodatkowa wkladke z konopii, tylko to nic nie daje, bo kieszonka przemaka tam gdzie wkaldy sie koncza i zaczyna rzep....


AGAHK ja sporadycznie uzywam chusteczek... a dokladnie jak jedziemy w dlugie trasy i jest kupka. uzywam glownie chusteczek hipp, bo one popularne zagranica, wiec nie ma problemu w ich zakupie. A tak jak ejstesmy na miejscu w domu to wogole ich nie uzywam, na spacerach raczej etz nie.. chybaz,e do przetarcia buzi..

Co do kupek to slyszalm,ze te jednorazowe podklady sa dobre.. Ja jednak robie troszke inaczej. Kupilam takie wklady polarowe (jedna cienka warstwa) Mozna tez pocicac samemu material na takie wkladki. I z tych wkladek wyrzucam kupke do toalety :-)

 

[rybka1985]

Chyba trzeba przeczekać. Ignacy też mi się czasem zasikuje w nocy, wszystko wylewa się górą. Na noc mam dla niego frotową formowankę z dodatkowym w kładem i jeszcze wkładam mu kawałek mikrofibry. Sama pocięłam dużą ścierkę, którą kupiłam specjalnie do tego celu. Jest trochę długa więc z przodu robię mu zakładkę, ale tyle warstw a i tak nie pomaga czasami. Stwierdziłam więc ostatnio, że muszę kontrolować wieczorem ile on wypija i kolacje i mleko podawać mu tak, żeby zdążył przed spaniem jeszcze się wysikać i ewentualnie zrobić kupkę. Ostatnio budzi się suchy i nie ma przemoczonej pieluchy. U córki ten sam schemat, tylko już wcześniej. Wieczorem wysikać i rano ma sucha pieluchę. Niestety w nocy ona się jeszcze nie kontroluje.
Takie polarowe wkładki też mam i powiem, ze każda taka wkładka chroni pieluchę przed kupką, można swobodnie prać, kolejna oszczędność. Co ciekawe te wkłądki z polaru znalazłam kiedyś w sklepie z używanymi ciuchami. Także warto i tam czasem zajrzeć i pogrzebać.

 

[Stopi69]

RYBKA dzieki za info!! Coc u nas jest problem taki,ze mala wlasnie w nocy glownie sika :-( W dzien malo... Wczesniej w nocy pila mleko z cyca, wiec nie ziwie sie,ze sikala... Jednak od 7 dni przesypia cale noce, bez cyca. Zjada kolacje o 20tej kaszke lub mleko modyfikowane. Ok. 0:00-1:00 zmieniam jej pieluszke , troszke mokra... Pozniej nad ranem pielucha jednorazowa jest pelna (ale jednorazowki mi nie przesikuje, wiec spi w takiej)!!! Ona starsznie duzo w nocy sika !! I teraz nie wiem czy takie bambusowe pieluchy , niby bardziej chlonne na noc sprawdza sie czy nie??? Czy to nie a znaczenia, jak i mala przesikuje wielorazowki w nocy przy rzepie?? Z dugiej strony one dlugo schna....

 

[rybka1985]

Niewiem co poradzić, mój niemal rok starszy a moczył się jak niewiem właśnie w nocy, ale on i w dzień i w nocy tak sika, co godzinkę mu czasem zmieniam. W nocy podejrzewam, ze sika ze dwa razy tylko, ale solidnie za to. Ja chusteczek mokrych czasem używam, ale żadko do tyłka, tylko kiedy nie mam pod ręką bierzącej wody albo mi się bardzo spieszy. Alternatywą w takiej sytuacji są bidegradowalne chusteczki, tzw. papier toaletowy, ja kupuję w rossmanie np, ale w innych drogeriach też są, chociaż rzadko spotykam.

 

[dalka]

witajcie
szukałam włąsnie coś o pieluszkach wielorazowych,ale musze poczytać dokładniej,bo dla mnie to nowość,właśn ie chciałam wybrać tetre zamiast pampersów,a tu widzę,że są pieluszki z wkładami,otulacze...
i musze pogłębić moją wiedzę,ale moze mi w tym pomożecie
moze macie jakąś liste co ile kupić,co na dzień a co na noc użyć
czy pieluch tetrowe jakieś zwykłe czy jakieś są jeszcze z czegoś?? i jak się stosuje takie pieluszki,a moze macie jakąs stronkę to bym z chęcią poczytała,bo jak na teraz to jestem "ciemna" a bym chciała więcej się dowiedzieć

 

[andzia1987]

hej. no my właśnie w trakcie kupowania pieluchowej wyprawki na razie zaopatrzyłam się w 4 formowanki Litlle Lamb rozm. 1, mam do nich dwa otulacze tej samej firmy i 2 otulacze Canpola, takie na rzep. poza tym zdecydowaliśmy się na kieszonki. Kupiłam jedną Naughty Baby na Allegro, żeby zobaczyć jak to wogóle działa, jak szybko schnie itd. Mam nadzieję, że będzie pasować od samego początku bo niestety te 4 formowanki mikrofibrowe raczej nie wystarczą. poza tym chcemy dokupić jeszcze 14 kieszonek. 6 Nauhgty Baby i 8 Beileishen (jakieś nowe kieszonki do wyboru na rzepy lub napy, ale mają b. dobre opinie). I jedne i drugie mają po 2 wkładki, ale zauważyłam, że w porównaniu do kieszonki i tak wolniej schną, więc w razie czego dokupimy jakieś 20 tetrówek do używania jako awaryjny wkład.

W czym pierzecie pieluchy ? Podobno Jelp jest ok. poza tym chcę dokupić proszek odkażający z pieluszkowej strony i olejek herbaciany. no i na potem od razu zamówimy papierki w rolce.

na całość wydam ok. 600 zł z przesyłkami. jak na początek dość poważna inwestycja, ale w porównaniu do jednorazówek policzyłam, że interes zwraca się tak po 3 miesiącach nie licząc całej kupy śmieci...dosłownie kupy no i szcześliwych jajek mojego synka

niektóre kieszonkowe mamy pisały, że na początek Naughty Baby mogą być ciut za duże na noworodka, ale nasz bąbel raczej do małych dzieciaczków nie będzie należeć W razie czego no cóż...dopóki dupka nie urośnie będą jakieś jednorazówki.

generalnie zakładam, że jednorazówki będą w użyciu np. na wyjazdy, wyjście do lekarza itd. ale to sporadycznie. no i w razie gdyby suchej pieluchy zabrakło. ale już wykombinowaliśmy system. będziemy robić wieczorne pranie po całym dniu, na noc pieluchy na suszarkę w łazience i do rana powinny być suche.

no wiec tak podsumowując, nasze zaopatrzenie to:
15 kieszonek
4 formowanki mikrofibrowe
2 otulacze PULowe
2 otulacze Canpol
20 tetrówek

 

[rybka1985]

Ja na początku miałam formowanki Imse vimse, ale nam akurat bardziej pasują tetrowe w otulacz, ale jeśli już się zdecydujecie to polecam z bambusa, ostatnio kupowałam na allegro po 10 zł za sztukę. Jeśli chodzi o kieszonki mam kilka i schną ładnie, kupiłam na testowanie na allegro sweet doll baby i jestem zadowolona, bo młody jest nawet 2 godziny w pieluszce i ma wszędzie sucho, zależy ile sika, ale dwa wkłady z mikrofibry chłoną tyle co jeden pampers według mnie. Jeśli chodzi o otulacze canpol albo nakinsy, ja osobiście się nie odważyłam, zwłaszcza, że jest lato a one są ceratowe. A piorę w zwykłym szarym mydle, teraz jest biały jeleń w płynie, ma przyjemny zapach i dodaję olejku z drzewa herbacianego czasami. Ja o Jelpie słyszałam znowuż niepochlebne opinie, ale to zależy chyba jak skóra reaguje u dziecka. Ja proszków dla dzieci używałam bardzo krótko, a pieluchy prane w mydle według mnie są bardzie chłonne, przyjemniejsze w dotyku i się dobrze wypłukują bardzo. No i niektóre zabrudzenia się lepiej dopierają. Ja mam ok. 30 pieluch składanych, 4 kieszonki, 6 otulaczy i pranie robię spokojnie raz na 3 dni. no czasem co dwa, nigdy nie prałam codziennie, chyba, że opłukam wieczorem w rękach otulacz.

 

[andzia1987]

rybka, no własnie ostatnio widziałam w markecie płatki mydlane do prania. myslisz, ze beda ok do pieluszek. my postawilismy na kieszonki, po prostu leniuchy z nas i akurat te pieluchy wydaja sie nam najbardziej wygodne z wielorazowek.
te canpole kupiłam tak z ciekawosci co to takiego. kosztowały chyba z 7 zł, wiec duzej straty nie ma w razie gdyby mi nie pasowały. będą awaryjne.

 

[rybka1985]

Płatki mydlane oczywiście, ale z nimi jest taki problem, że się mogą nie rozpuścić a potem się nie wypłukują potem i trzeba je moczyć wcześniej i rozpuścić, dlatego wybrałam białego jelenia w płynie. W razie czego zawsze mieć jakiś awaryjny otulacz jak się nei chce zakłądać jednorazówki, racja racja.