Piersi - ból,siara,a może butelka

[mamaoska]

A widzicie jak rożne jesteśmy nie ma co się sugerować.Ja dostałam pokarm po ponad tygodniu od narodzin Martyśki.Odciąganie naciąganie nic nie pomogło,wydaje mi się że to przez wcześniejszy porod.Chyba?

 

[agutkaZG]

Mi ostatnio prawy cycoch zalal koszule nocna... : :-[

 

[Margolis]

U mnie też nic nie cieknie, nie czuję nawet piersi, nic nie boli ani się nie napręża - zupełnie jakgdyby nigdy nic....

 

[Anna25]

a moje cycuszki bolały cały weekend,jakby mnie ktoś za nie tarmosił.A siara póki co pojawia się regularnie,co dwa dni z większym natężeniem w lewej piersi.

 

[Megi80]

A ja to już prawie codziennie (od ok tygodnia) budze się z plamami na piżamie od wycieku z prawej piersi. Nie lubię tego!

A co do rozmiaru piersi to mam taki jak przed I ciążą i nic o dziwo w biustonoszu z fiszbinami mnie nie uwiera a za pierwszym razem to już ok 4 miesiąca musiałam wskoczyć w biustonosze dla karmiących bo nie wyrabiałam z bólu. A teraz na szczęście wszystko jest ok.

 

[Margolis]

Mam pytanie czy jakoś szczególnie dbacie teraz o biust? Ja prawie od początku ciąży śpię w staniku i co najmniej dwa razy dziennie smaruję go Mustelą do biustu i nic mnie nie boli ani nic się z nim nie dzieje...

 

[edi]

Ja nie robię nic.....
no czasem cos w niego wklepię,ale raczej jakis balsam lub kremik.Chodzę po domu bez stanika,ale to dlatego,że nie mam dużego biustu

 

[mycha12]

Ja też z moimi cycuszkami oprócz tego że czasem przy smarowaniu ciała je też przesmaruję to nic innego nie robię!!

 

[Anna25]

Ja staram się dbać o biuścik, jako iz już przed ciążą był sporych rozmiarów (75D), codziennie specjalny balsam do biustu zapobiegający rozstępom itd, raz na jakies 2 dni masażyk, rzadziej chłodny prysznic.W domku tez chodzę w staniku

 

[Margolis]

No tak z większym biustem zawsze kłopot... ja mam 85E ale na szczęście w ciąży się jeszcze nie powiększył i mam nadzieję, że tak zostanie...