reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsza ZIMA naszych pociech

reklama
Coś tam z tytułem nie do końca prawdziwie. Pamiętam, że jak wychodziłyśmy ze szpitala to śnieg leżał...:-)
 
:-):-):-)
tak tak aniu, ja na porodówce jak zobaczyłam, że pada śnieg, poprosiłam lekarza, żeby wstrzymał akcje, bo to mialo byc wiosenne dziecko :tak::tak::tak:

a poważnie: Kaśka, super pomysł :)
 
no tak sporo mamy zimowych brzdąców, ale to w sumie taka pierwsza poważna zima będzie - sankowa, może pierwsze kroczki w śniegu, pierwszy bałwan, zjazd z rodzicami na dupoślizgach :szok: .:cool2:
 
Ale szkoda, ze tu nie ma sniegu... Strasznie tesknie za prawdziwa zima:-:)-:)-( Tak bym chciala ulepic z Ella balwana, albo pojezdzic na sankach!! A tu tylko deszcz i wiatr co to za zima:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Co do ubiorów zimowych to przymierzam się kupić Młodej jakiś kombinezon,ale...
1. Nie wiem jaki rozmiar, żeby jej starczył na całą zimę:no: . W sumie teraz jeden ma (zdobyczny) i jest dobry choć na metce napisano, że na 12M
2. Ceny mnie zabijają
3. Kolorki są tendencyjne...

Ale mam nadzieję, że kupię taki jaki chcę.:happy:

Kinguś, już nie będę się czepiać:-)

A co do śniegu...to liczę na niego, żeby się móc w końcu wybawić śniegiem...teraz już będę moigła szaleć na całego;-)
 
reklama
Ja nie wyobrażam sobie Kuby w kombinezonie on chyba nerwicy dostanie . Teraz jak zakładam mu kurtkę to jest płacz ryk i siedzi sztywny nawet się nie ruszy - taki obrażalski z niego typ.
 
Do góry