reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsze buty- jakie warto kupic?

reklama
Elefanty są fajne, warto kupić ale jak długo pogoda na to pozwoli to polecam kapcie :-) Grunt to aby były przewiewne, miały usztywniony zapiętek i elastyczna podeszwę.
 
Ola a po domu niech Tośka zasuwa na boso. Tak samo na dworze (o ile będzie ciepło ofc) w miejscach gdzie wiesz, że trawa czysta, to na boso, pomaga to uniknąć płaskostopia (rada naszego rehab.)
 
Jeśli ma okazję to na boso wszędzie , jeśli buty potrzebne np. do żłobka czy przedszkola to profilaktyczne np. aurelka albo memo. Jeśli po dworzu to usztywniany zapiętek , ponad kostkę , wkładka płaska ( chyba że jest inne zalecenie od lekarza ) no i 0,5-1cm luzu. I najlepiej żeby buty miały certyfikat zdrowej stopy. Kilka wskazówek : Aurelka - Buty przyjazne dla stóp Twojeog dziecka
 
Witam,

Ja jako pierwsze buciki kupiłam Danielki, decyzje podejmowałam bardzo długo ale te buty jako jedyne spełniały moje wymagania. Zasadniczo mogą być używane jako kapcie, prosta sprawa dziecko tak małe nie wędruje jeszcze po kilkanaście kilometrów, nie zdobywa szczytów górskich i zasadniczo w maratonach tez nie bierze udziału. Najwiecej czasu chodzi i kreci sie po dobu czy żłobku. Danielki to takie kapcie albo buciki na upalne lato, są bardzo przewiewne, maja obcas wycięte w literę S są wysokie i twarde na zapiętce i bardzo elastyczne poprzez swoje nacięcia na podeszwie. Moga być butami ortopedycznymi z właściwą wkładka albo jako buty profilaktyczne dla zabezpieczenia procesu rozwoju małej stopy. Powiem szczerze, moje wieśniaczki długo nie chodziły, długo uczęszczaliśmy na rehabilitacje i nie miałam ochoty zmarnować swojej i innych ciężkiej pracy kiepskimi butami. Te zostały mi polecone przez ortopedę i rehabilitantów. Nina ma słabo rozwinięte stopy ale rwie się do chodzenia, wyginała tymi stopkami na wszystkie strony, bardzo się bałam że młoda niedojrzała stupka zle sie ukształtuje, jak założyłam te buciki.... nie dowiary, jak stabilnie but może trzymać noge, nawet przestała koślawić. Lena dopiero uczy się chodzić choć jest tą silniejszą z bliźniąt, dbam o profilaktykę i też znacznie pewniej i lepiej stąpa swoimi nóżkami. Bucik jest lekki i przewiewny z prawdziwej skóry i genialną podeszwą. Ja gorąco polecam, zapłaciłam za buty 100 PLN za szt.:-) więc nie jest to może bardzo tanio ale też cena nie jest zabójcza jak na taka jakość. :happy2:
 
Ja nie słyszałam o takiej firmie niestety więc nie doradzę. Ale za to ja lubię kupować buciki mojej malutkiej w Ryłko. Fajnie, ze zrobili taka linię dziecięcą. Na ostatniej wizycie u ortopedy zapytałam co sądzi o bucikach, które teraz kupiłam małej to powiedział, że są świetne. Mają dobrze wyprofilowaną i elastyczną podeszwę, sztywny zapiętek. Dobrej jakości. Także młode mamy, skoro ortopeda chwali to coś musi znaczyć
 
reklama
Do góry