reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsze odwiedziny po powrocie ze szpitala

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
ale nawet jezeli jestes ksiezniczka,lubisz sie stroic i lezec w lozeczku to uwazam ze przy gosciach nie za bardzo wypada lezec w betach(jedwabnych czy pozlacanych jeden czort)bo jakos bety i goscie sie wedlug mnie nie godza,ale jezeli uwazasz ze twoja natura ksiezniczki bedzie silniejsza od rzeczywistosci,nawet jezeli masz kobiete do sprzatania,nianke na dzien ,nianke na noc..nie zapraszalabym gosci majac ochote polezec w lozki..
polezalabym do bolu,a potem zastanowilabym sie czy wpuscic ludzi do domu
 
reklama
Proponuję do domu zaprosić fryzjerkę, manicurzystkę, kosmetyczkę żeby przyjąć gości w odpowiednich warunkach. Oczywiście nie można zapominać o zakupie w formie wysyłkowej odpowiedniego szlafroczka oblamowanego puszkiem, pościeli z jedwabiu i koronek do poduszek. Dla dziecka może odpowiednia byłaby szatka do chrztu? na wizytę gości u księzniczki w sam raz... dostojnie, elegancko i z klasą...
 
Agata- który to jest t.c? bo tak naprawde nic o Tobie nie wiemy...Na twoim miejscu myslalabym gdzie urodzic malenswto,szykowalabym wyprawke,i cieszyla sie kazda chwila ,a nie myslec w co sie ubrac przed goscmi:confused2:Urodzisz dziecko i zobaczysz czy bedzie Ci sie chcialo wogóle zapraszac gosci;-)
 
Dzięki za odpowiedzi :-) No ale czy dałoby się jednak pogodzić to moje lubienie leżenia z opieką nad maluszkiem (znaczy czy dałoby się przewijać, przebierać, kołysać na rączkach do snu własnie nie wstając łózka a wstawać tylko na [ostatnio źle się kojarzące jak wiecie] spacerki i kąpanie) ?? Nie mam niani, będę się sama opiekowała małą wiec nie miejcie o mnie jakiś tam wyobrażeń dziwnych. Jestem taka jak każda, po prostu nie lubię spodni, zamiast spodni wolę suknie, sukienki, spódniczki, falbanki, koronki, jedwab, atłas, satynę a nie bawełnę a zamiast sweterka zwykłego czy t-shirta - białe bluzki z kołnierzykiem zapinane na guziczki :) I lubię po prostu leżeć i odpoczywać :)
 
Ostatnia edycja:
Dzięki za odpowiedzi :-) No ale czy dałoby się jednak pogodzić to moje lubienie leżenia z opieką nad maluszkiem (znaczy czy dałoby się przewijać, przebierać, kołysać na rączkach do snu własnie nie wstając łózka a wstawać tylko na [ostatnio źle się kojarzące jak wiecie] spacerki i kąpanie) ?? Nie mam niani, będę się sama opiekowała małą wiec nie miejcie o mnie jakiś tam wyobrażeń dziwnych. Jestem taka jak każda, po prostu nie lubię spodni, zamiast spodni wolę suknie, sukienki, spódniczki, falbanki, koronki, jedwab, atłas, satynę a nie bawełnę a zamiast sweterka zwykłego czy t-shirta - białe bluzki z kołnierzykiem zapinane na guziczki :) I lubię po prostu leżeć i odpoczywać :)

Szczerze? ja sobie tego nie wyobrazam ale jak ty sobie z tym poradzisz to napisz poradnik "Jak byc mama ksiezniczka i nie zmeczyc sie maciezynstwem" uwazaj bo takie ksiezniczki jak ty najszybciej popadaja w depresje po porodowa bo inaczej sobie wyobrazaly macierzynstwo:szok: i szukaj juz niani zeby sie zajela dzieciatkiem w czasie jak ty sobie bedziesz lezala:-D
 
Ostatnia edycja:
Agato moim zdaniem nie powinnaś się decydować na dziecko jeśli zamiast poświęcić się na opiekę nad nim wolisz leżeć w łóżeczku... Dla mnie to po prostu niewyobrażalne! I dziewczyny mają rację - w połogu jak sie będzie z Ciebie lała krew i będziesz leżeć na podkładach a nie daj Boże trafi sie jakiś zastój w piersi już nie mówiąc o stanie zapalnym to raczej nie będziesz myślała o satynowej pościeli, która wcale tania nie jest... Jak Ci dziecko pożyga raz i drugi Twoje piękne koronkowe piżamki to może zdecydujesz się na ubrania, które po prostu nie żal będzie zniszczyć wymiocinami... Myślę, że natura zadecyduje za Ciebie i po prostu odczekasz z wizytami aż będziesz w stanie normalnie siedzieć z nimi przy stole. Powiedz, czy przed ciążą też przyjmowałaś gości w łóżku?????
 
smiac mi sie chce jak czytam twoje posty:-D jak mozna myslec o przewijaniu ubieraniu karmieniu czy lulaniu na rekach nie wychodzac z lozka??????? jak jestes taka ksiezniczka to trzeba bylo myslec o zabezpieczeniu a nie teraz gadac takie rzeczy...
 
ja mialam cc, pamietam, ze jak tesc do nas przyszedl to lezalam w lozku, mialam jeszcze szwy, m byl w pracy, ale nie zastanawialam sie w jakiej poscieli leze, na to po prostu nie ma czasu po porodzie, nawet na chwile snu nie ma czasu, w nocy wstaje sie co chwile itd., lepiej poczytaj sobie co Cie czeka po porodzie, bo przez pierwsze miesiace to na pewno nie bedzie sielanka, ani nie bedziesz lezec i pachniec
 
Myślę, że najlepszy będzie w tym wypadku słoik z formaliną, w który można sobie wskoczyć po wizycie u fryzjera, wsadzić tam 3 metry satyny, i tak sobie sterylnie siedzieć i czekać aż ktoś przyjdzie podziwiać widoki:dry:
 
reklama
wiesz co ? wedlug mnie ty stroisz sobie z nas zarty,a my glupie staramy sie ci wytlumaczyc jak wyglada maciezynstwo zaraz po porodzie..
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry