reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsze siku w nocniku :)

My też od jakiegoś czasu siadamy na nicnik. CZasem się udaje a czasem nie ale najważniejsze, że Maciuś chce siedzieć.. może niedługo załapie o co chodzi:-)
 
reklama
A u nas jest problem bo Macius bardzo chetnie siedzi na nocniczku ale w ubraniu a jak trzeba goła pupka to juz po kilku sekundach wstaje ale bedziemy prubowac dalej
 
Jak u was dziewczyny z wysadzaniem na nocnik. U nas ostatnio marnie. Był taki etap, że Macio prawie za każdym razem jak go posadziłam to robił siusiu i nagle wszystko się odmienioło:no: . Siusiu jak na lekarstwo za to fajnie jest wsadziś nogę do nocnika albo jakąś zabawkę. Jak już się trafi siusiu to jest straszna awantura, że nie może sobie pogrzebać w tym co narobił:-)
 
Ala jeszcze nigdy w życiu nie siedziała na nocniku
tak się zastanawiam czy nie zacząć nauki w tym kierunku, ale boję się jej zmuszać, bardzo nie lubi siedzieć w jednym miejscu
według jakich zasad się wysadza dziecko na nocnik?
 
Wiesz co, ja miałam te same obawy. Marcin wiercipięta to jak on usiedzi na nocniku? Moje obawy okazało się zupełnie bezasadne. Siedzi sobie spokojnie, chociaż już przeszliśmy okres natychmastowego wstawania z nocniczka i sikania na stojąco ;-). Po co siusiać do nocnika jak można na drzwi, nieprawdaż. Ale teraz znów wrocił okres spokoju, tylko że młody musi miec coś do zabawy. I wtedy zrobi nie tylko siusiu. Tylko jeden minus to taki że niestety przestał wołać że coś mu sie chce, więc muszę go troszkę obserwować i wuczyć moment "grubszej sprawy" bo siusiu zrobi zawsze ilekroć go posadzę.
 
Ja maciusia prubuje sadzac ale on jeszcze ma okres szybkiego wstawania, a najlepiej mu sie siedzi jak widzi ze mama albo tata tez siedza:-) to wtedy tez che ale i tak uwaza ze nocnik słuzy to zabawy:-)
 
reklama
U nas najchętniej nocnik byłby noszony na głowie, Bartek woła sisi jak zrobi kupkę ale w pieluszkę ;) wtedy leci szybciutko do łazienki i bierze nocnik, ale myśle, że jest to juz pewien krok do tego aby zacząl wołac sisi i ee. Tym bardziej, że świadome "załatwianie się", przypada około 2 - go roku życia dziecka, takze spokojnie, na wszystko przyjdzie czas.
 
Do góry