reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwszy posilek maluszkow

Madajka

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
17 Styczeń 2013
Postów
144
Miasto
huddersfield
Za chwileczke nasze maluszki beda miec swoje pierwsze mniam mniam za soba, macie moze jakies porady dziewczyny?
-od czego zaczac,
-co jest dobre dla malucha,
-sloik czy naturalne,
-melko z kasza czy z budyniem czy z maka kukurydziana,
-ogulnie krok po kroku....

Zakladam ten temat bo jestem mloda mama w UK bez rodziny i sama musze sie z tym uporac bo nawet znjomych ,,dzieciatych,, nie mam.

Dziekuje i zapraszam do waszych wpisow!
 
reklama
Wiec tak bylam dzisbu alergologa i poruszylam temat rozszerzania diety. Odradzila mi sloiki kazala kupywac normalnie warzywa i owoce i robic samemu. Ja bede szukac warzyw ekologicznych. Mówiła zeby zaczac od marchewki, ziemniaka lb dyni. Najlepiej warzywa na poczatek zeby dziecko uczylo sie dobrych nawykow i kojarzylo warzywo z posilkiem dopiero potem słodkie deserki, ponoc jak dzieci sprovuja najpierw owocow moga pozniej odmowic warzyw Moj maly ma problemy z kupa wiec mówiła ze dynia będzie najbezpieczniejsza. Z owocow polecala jabluszko sliwke i gruszke ( z ta Gruszka nie jestem pewna na 100%). Zadnych cytrusów ani bananow bo mogą uczulac. Jesli chodzi o kaszki kazala zaczac od kleikow luv kasz jednoskadnikowych np kasza kukurydziana, kasza ryzowa. A później dla starszego dziecka jako miesko polecala kroliczka kuv jagniecine. I to chyba na tyle ;)
 
Witam ;) moja mała za tydzień kończy 4 miesiące i też zaczynamy nowe pokarmy. Wczoraj byłam u pediatry i zapytałam o diete, powiedziała tak: wprowadzać po jednym smaku aby później nie miec problemu w razie uczuleń z odkryciem na jaki produkt, czyli np przez tydzien marchewkę, potem jabłuszko itd co tydzień nowy produkt owoce i warzywa oraz kasze. Po 5 miesiacu mozna juz ziemniaczki rosołek ;)
 
A karmicie dziewczyny piersią czy mlekiem modyfikowanym? Bo mi pediatra zalecała poczekać do 5-6 miesiąca z wprowadzaniem nowości przy karmieniu piersią.:-)
 
reklama
Do góry