Witam, mam 4-tygodniowa córeczkę. Karmię ją mlekiem modyfikowanym. Od pewnego czasu mała w połowie albo pod koniec jedzenia zaczyna przeraźliwie płakać, widać że jest dalej głodna ale wypluwa smoczka. Nie pomaga kilkukrotne odbijanie w ciągu jedzenia. Po jedzeniu też płacze, w sumie to płacze prawie cały czas (nawet na rekach) i nie wiem, czy to normalne, czy coś jej dolega.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi