Plan: piekna i szczupla w nowym roku :-)

[Love_sun]

Czesc wszystkim :-)
Koniec roku zbliza sie nieublagalnie. Postanowilam zrzucic kilka kilogramow. Nie mam nadwagi. Podczas ostatnich paru miesiecy przybylo mi troche tluszczyku tu i owdzie...Nie zwracalam uwagi na to co jem i pije..i baaamm: okazalo sie , ze na wadze jest 5 kg wiecej.(tzn bylo , jak wazylam sie kilka dni temu) Spodnie nie leza tak jak powinny..zrobily sie waskie w biodrach i pasie- niestety tu zebralo mi sie najwiecej z moich dodatkowych kilogramow. Pomyslalam sobie, ze trzeba cos z tym zrobic. Wszyscy zaczynaja od nowego roku...a ja stwierdzilam, ze musze zaczac juz dzis! Moze do Sylwestra uda mi sie zrzucic 2 kg.
Moj plan: zdrowe odzywianie+ ruch. Zero fast foodow, do picia woda, herbata, z rana jedna kawa z mlekiem.
Jesli ktos z Was ma ochote dolaczyc, to zapraszam, w grupie razniej!

Obojetnie czy masz do zrzucenia 3 kg, czy 15 ...jestes tu mile widziana! Pozdrawiam

 

[aga.i.nieszka]

Ja mam taki sam plan, tym bardziej że staramy się o dziecko

 

[MatkaFrankowaPanikara]

Chyba się przypnę, schudłam przed zajściem w ciążę 15kg a teraz we wcześniej bardzo boję się, żeby nie przytyć jakoś ostro, więc muszę się odżywiać, delikatnie mówiąc, rozsądnie

 

[aga.i.nieszka]

Chyba się przypnę, schudłam przed zajściem w ciążę 15kg a teraz we wcześniej bardzo boję się, żeby nie przytyć jakoś ostro, więc muszę się odżywiać, delikatnie mówiąc, rozsądnie

O wow! Jak zrzuciłaś te 15 kg?

 

[MatkaFrankowaPanikara]

O wow! Jak zrzuciłaś te 15 kg?

O pani, ketodieta i zrzuciłam 5, ale kolejne wprowadzając węgle i ograniczając ilość kalorii. No i wiadomo, zero cukru, białego pieczywa, makaronu, gotowanych warzyw korzeniowych. Do tej pory nie jem cukru, a proste węglowodany bardzo rzadko. No i nie jem kurczaków, pod żadną postacią

 

[Love_sun]

oj, odzew jest! jak sie ciesze :-)

Ja mam taki sam plan, tym bardziej że staramy się o dziecko

oj tak, zdrowe my, to tez lepsze samopoczucie ..no i lepiej odzywiony dzidzius ;-)

Chyba się przypnę, schudłam przed zajściem w ciążę 15kg a teraz we wcześniej bardzo boję się, żeby nie przytyć jakoś ostro, więc muszę się odżywiać, delikatnie mówiąc, rozsądnie

wow .. a ja 5 nie moge zgubic. no wstyd, wstyd. Uczepily mi sie te kilogramy, chyba dobrze sie u mnie czuja. Niby duzo sie ruszac, wczoraj przeszlam jakies 17 tys. krokow. Ale co z tego..jak na wieczor paczka czipsow obok mnie przechodzila...wiec ja do siebie na stol zaprosilam.
Koniec z tym. Jutro wejde na wage, zeby zobaczyc jaki jest chwilowy "stan" ;-)

 

[MatkaFrankowaPanikara]

oj, odzew jest! jak sie ciesze :-)

oj tak, zdrowe my, to tez lepsze samopoczucie ..no i lepiej odzywiony dzidzius ;-)

wow .. a ja 5 nie moge zgubic. no wstyd, wstyd. Uczepily mi sie te kilogramy, chyba dobrze sie u mnie czuja. Niby duzo sie ruszac, wczoraj przeszlam jakies 17 tys. krokow. Ale co z tego..jak na wieczor paczka czipsow obok mnie przechodzila...wiec ja do siebie na stol zaprosilam.
Koniec z tym. Jutro wejde na wage, zeby zobaczyc jaki jest chwilowy "stan" ;-)

Oj znam to, niestety należę do osób, którym dla kilku kilogramów wystarczy jedno zalotne spojrzenie na pizzę. Teraz się trochę rozhulałam, nie wchodzę na wagę bo się boję

 

[Love_sun]

Oj znam to, niestety należę do osób, którym dla kilku kilogramów wystarczy jedno zalotne spojrzenie na pizzę. Teraz się trochę rozhulałam, nie wchodzę na wagę bo się boję

wlasnie chyba najgorsze jest wejscie na wage..czlowiek nie chce sie zszokowac ;-) Ale zauwazylam, ze jak ja nie wchodze na wage, to nie panuje nad moimi kilogramami..Kiedys (jak bylam piekna i mloda) wazylam sie codziennie..i powiem wam, ze wtedy jak zauwazylam na wadze wiecej.. to tego dnia ruszalam sie wiecej i na nastepnym dzien waga znow delikatnie spadala.. Wiec moze zaczne sie wazyc codziennie o tej samej porze, przed sniadaniem, po toalecie. Dobra, jutro z rana pierwszy pomiar. ;-)

 

[Love_sun]

Dzien dobry :-)
Dzis stanelam na wadze. Bardzo zle nie jest. No ale 4,7 kg sa do zrzucenia ;-)
Dzis 1 grudnia... Do swiat 24 dni. Moze uda sie zrzucic chociaz 1,5 kg ( moze naocznie widac nie bedzie..ale bede czuc sie lepiej).
Wczoraj zbyt dietetycznie nie bylo- musialam dojesc moje sledziki w smietanie , zeby sie nie zmarnowaly. Bylam tez na zakupach. Kupilam troche owocow, sporo warzyw.
Od dzis chce zapisywac w apce wszystko co jem..i postanawiam jesc ok 1600 kcal.

A wy jak..zaczelycie juz wczoraj, czy rowniez dieta od dzis?

zycze wam wszystkim milego 1. adwentu!

 

[MatkaFrankowaPanikara]

Dzien dobry :-)
Dzis stanelam na wadze. Bardzo zle nie jest. No ale 4,7 kg sa do zrzucenia ;-)
Dzis 1 grudnia... Do swiat 24 dni. Moze uda sie zrzucic chociaz 1,5 kg ( moze naocznie widac nie bedzie..ale bede czuc sie lepiej).
Wczoraj zbyt dietetycznie nie bylo- musialam dojesc moje sledziki w smietanie , zeby sie nie zmarnowaly. Bylam tez na zakupach. Kupilam troche owocow, sporo warzyw.
Od dzis chce zapisywac w apce wszystko co jem..i postanawiam jesc ok 1600 kcal.

A wy jak..zaczelycie juz wczoraj, czy rowniez dieta od dzis?

zycze wam wszystkim milego 1. adwentu!

Ja od jutra śledzik ze śmietaną nie jest żadnym dramatem, ale trzeba wystrzegać się białego chleba, białego makaronu i gotowanych warzyw korzeniowych. I oczywiście cukru Ależ bym zjadła takiego śledzika, oh 1,5kg w trzy tygodnie to dość ostry cel, pamiętaj o odpowiednim nawodnieniu woda z cytryną, miętą, imbirem