reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Planujemy wyjazd do Irlandii/Od czego zacząc w Irlandii

W większych miastach są droższe mieszkania i życie ja mieszkalam w męzem w Mullingar male miasteczko 80 km od Dublina i mieszkanie bylo tańsze teraz mąz jest w Midleton ok 15 km od Cork i mieszkanie jest droższe o jeszcze raz nie wiem ale poprostu tak trafił.
 
reklama
Witam,
Pocieszę Cię, że nie jesteśmy w stanie wszystkiego ułożyć i zaplanować,a niektóre pomysły poprostu nie przyszłyby nam do głowy. Ja na przykład pojechałam w odwiedziny do mojego męża we wrześniu tamtego roku,bedąc na stacji benzynowej przeczytałam ogłoszenie o pracy.Ważne:mój angielski jest podstawowy i też mam małego synka/17 miesięcy/.Okazało się że była potrzebna osoba do pomocy przy starszej kobiecie, którą na codzień opiekowała się pewna Polka!Praca była tylko w sobotę i niedzielę,15 minut ok.południa i 15 minut wieczorem!!!!!!Dokładniej praca polegała na sterowaniu pilotem od łóżka starszej pani i wózka inwalidzkiego!!!!!!!Za te dwa dni, a raczej pół godziny pracy otrzymałam 40euro.Wieczorem zabierałam ze sobą dziecko, bo mąż był w pracy i nikt nie miał nic przeciwko.Także głowa do góry!!!!Możliwości dla chętnych napewno nie zabraknie,trzeba mieć tylko oczy szeroko otwarte i wykazywać trochę inicjatywy.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
 
agak29 najlepiej by bylo gdyby Twoj maz poszukal pracy jeszcze bedac w polsce i dopiero jak ja znajdzie wybierzcie miasto w ktorym ta praca bedzie i na Twoim miejscu szkolilabym angielski juz w polsce bo po przyjezdzie tu, czasem ciezko sie za to zabrac
zycze powodzenia:)
 
Dziękuję Dziewuszki za wszystkie odpowiedzi. Przepraszam że tyle czasu się nieodzywałam ale spędziłam kilka dni z synkiem w szpitalu. Dopadł go rotawirus. Biedulek w kilka dni stracił 1 kg. Teraz z kolei męczę się bo zrobił się nerwowy i bardzo rączkowy. Ehhh Polskie szpitale.
 
HEJKA...jsli zdecydowalibyscie sie na Galway...to z mila chcecia zaopiekowalabym sie waszym synkiem a co do ceny napewno dogadalbysmy sie..:)..ja mam tez synka i napewno chlopcy swietnie bawiliby sie razem..:)..moja propozycja jest bezterminowa..:-)
 
Ja z calego serca odradzam Dublin! Mieszkalam rok czasu w tym miescie,moje wazenia - brudno, szaro-buro, pelno ludzi (wszedzie!!!), drogo (baaardzo).Wynajmowalam pokoj dwuosobowy w mieszkaniu (2 sypialnie,pokoj dzienny polaczony z kuchnia,lazienka,maly przedpokoj) i placilismy od osoby 300 euro miesiecznie (czyli 1200 euro cale mieszkanie).Do centrum mialam ok.20 minut drogi piechota.Wczesniej mieszkalam w domu, gdzie byly 3 pokoje, living room, kuchnia,ubikacja,lazienka,ogrodek za domem; placilam 200 euro za pokoj 2-osobowy,ale do centrum mialam 15 minut autobusem :baffled:.
Generalnie nie podobalo mi sie, juz wtedy Dublin byl przepelniony, nie wiem co jest teraz, ale pewnie jeszcze gorzej.Ale jedno jest pewne - ktos kto ma dobre wyksztalcenie, tak jak np. informatyk, ma jakies doswiadczenie w zawodzie, zna angielski - nie bedzie mial raczej problemow ze znalezieniem pracy.
 
Dzieńdoberek wszystkim!
Zastanawiamy się z mężem nad wyjazdem do Irlandii.Mamy bardzo ciężką sytuację mąż z dnia na dzień może stracić pracę:-( własciwie mozna powiedzieć, że już jej nie ma, ja nie pracuję.
Mąż jest z wykształcenia mechanikiem samochodowym+ kierowcą zawodowym, ma prawo jazdy kat B, C, E-niestety słabo zna język...Czy jest jakaś szansa w tym zawodzie w irlandi???Może są tam już jakieś polskie firmy transportowe lub zakłady mechaniczne???I czy jest szansa ,że przy załozeniu,ze tylko mąż pracuje żeby utrzymać trzy osobową rodzinkę?i jak wygląda sytuacja żłobkowa w Irlandii??
pzrzepraszam, że tyle pytań na raz :sorry: ale jesteśmy w patowej sytuacji.Dziekuję za każdą odpowiedź!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
witaj Agnieszko...

o prace jako kierowca nie trudno z tego co wiem..tylko jezyk trzeba znac jak wszedzie.jako mechanik samochodowy to tez musi znac jezyk ale juz lpiej nie wystarczy sredno bo dowiadywalam sie odnosnie pracy tej dla mojego szwagra...1 osoba jest w stanie wyzywic rodzine..nas tz jest 3 moj tylko pracuje a ja siedze z malym w domku dostajemy kaske na dziecko co tu nalezy sie miesiecznie dostajemy 160 e co tydzien 20 e dodatku rodzinnego i co kwartal dla dzieci do 6 roku zycia 250 e ..kasynm wystarcza na wszystko ..no i na podroze do Pl :D
 
dzięki didi:-) wszystko byłoby pieknie, tylko ten język :-ptrzeba będzie mężusia podszkolić bo on to tylko po rusku :-D:-D:-D:-D:-D ale fajny socjal...nie to co u nas:no:
 
reklama
Do góry