reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Płeć drugiego i kolejnego dziecka

reklama
Żadne męskie plemniki i inne zabobony, jedynie dzień cyklu w którym zostało poczęte dziecko. Dziewczynki poczyna się przed owu, chłopców w dzień lub po owu. Plemniki dające dziewczynkę są bardziej wytrzymałe ale dużo wolniejsza, stąd np zapłodnienie 3 dni przed owu powinno skutkować poczęciem dziewczynki, a w dzień owu chłopca, bo w wyścigu wygrają męskie plemniki bo są szybkie.
To tak kolokwialnie.
Ja mam 3 dzieci i się wszystko zgadza.
To jak wyjaśnisz fakt, że inseminacje dają ciąże z zarodkami żeńskimi albo tradycyjne IVF dawało zarodki żeńskie?

Teoria Shettles’a ma kilkadziesiąt lat i traktuje się ja raczej w kategoriach ciekawostek. Ma jakieś ślady naukowości, ale serio przez 60 lat byłaby już potwierdzona gdyby była prawdziwa.

To, że u Ciebie „wszystko się zgadza” to taki sam dowód jak 1 osoba w remisji na skuteczność leczenia raka przez Kaszpirowskiego czy innego znachora.
 
Mamy i przyszłe Mamy,
Zastanawiałam się, ile jest prawdy w badaniach dotyczących płci kolejnych dzieci..
Urodzenie pierworodnego chłopca zwiększa szansę na urodzenie drugiego potomka płci męskiej. Dwóch chłopców jeszcze bardziej zwiększa szansę na 3 chłopca..
Pierwsza córka zaś nie determinuje płci kolejnych dzieci..
Jak jest u Was? Po pierwszym chłopcu macie kolejnego chłopaka..?
A jeśli dziewczynka pierwsza, co potem?
Wierzyć badaniom- jest taka zależność?:)
Ja miałam 2dziewczynki i teraz chłopca pół roku temu urodziłam 😆
 
Mamy i przyszłe Mamy,
Zastanawiałam się, ile jest prawdy w badaniach dotyczących płci kolejnych dzieci..
Urodzenie pierworodnego chłopca zwiększa szansę na urodzenie drugiego potomka płci męskiej. Dwóch chłopców jeszcze bardziej zwiększa szansę na 3 chłopca..
Pierwsza córka zaś nie determinuje płci kolejnych dzieci..
Jak jest u Was? Po pierwszym chłopcu macie kolejnego chłopaka..?
A jeśli dziewczynka pierwsza, co potem?
Wierzyć badaniom- jest taka zależność?:)
Biorąc na serio te teorię, nie powinnam się urodzić - byłam czwartym dzieckiem rodziców, a przede mną 3 chłopaków. Za mną dwóch 👍
U przyjaciółki, pierwszy chłopak, a dalej 3 dziewczyny. U znajomych 5 dziewcząt, a na końcu chłopak. Moim zdaniem nie ma reguły, a jeśli już miałabym się skłonić ku jakiejś teorii to tej, gdzie mówi się o szybszych/silniejszych plemnikach i dniu owulacji. Chyba najbardziej prawdopodobne.
 
Biorąc na serio te teorię, nie powinnam się urodzić - byłam czwartym dzieckiem rodziców, a przede mną 3 chłopaków. Za mną dwóch 👍
U przyjaciółki, pierwszy chłopak, a dalej 3 dziewczyny. U znajomych 5 dziewcząt, a na końcu chłopak. Moim zdaniem nie ma reguły, a jeśli już miałabym się skłonić ku jakiejś teorii to tej, gdzie mówi się o szybszych/silniejszych plemnikach i dniu owulacji. Chyba najbardziej prawdopodobne.
To jest właśnie Shettles. Jakieś tam podstawy naukowe w tej teorii są - jednak, gdyby była słuszna to przez 60 lat ktoś by to udowodnił i każdemu udałoby się „planować płeć”.
 
Żadne męskie plemniki i inne zabobony, jedynie dzień cyklu w którym zostało poczęte dziecko. Dziewczynki poczyna się przed owu, chłopców w dzień lub po owu. Plemniki dające dziewczynkę są bardziej wytrzymałe ale dużo wolniejsza, stąd np zapłodnienie 3 dni przed owu powinno skutkować poczęciem dziewczynki, a w dzień owu chłopca, bo w wyścigu wygrają męskie plemniki bo są szybkie.
To tak kolokwialnie.
Ja mam 3 dzieci i się wszystko zgadza.
Hmm mam dwoch synow i 3 w drodze. Ob ostatnie starania były przed owu niby na dziewczynkę a i tak mam synow....
 
reklama
Zreszta mamaginekolog sue wypowiadała na ten temat, ze te wszystkie teorie nie sa prawdziwe. Zawsze mamy 50/50. Jeśli u kogoś sie potwierdziło to po prostu misl szczęście i znalazl sie w odp 50%. I tak samo wypowiadała się na temat mężczyzn co mają większość plemnikow jednego rodzaju- to jest bardzo mały %takich mezczyzn. Wręcz niespotykany na codzień.
 
Do góry