PMS, depresja w czasie okresu, miało być lepiej.. co wam pomogło.

[Kum]

Witajcie.

Zawsze miałam dość bolące okresy, średnio co 32-34dni... Słyszałam że po ciążach będzie lepiej. Mam 37lat. Moje dzieci mają 4,7lat. I jest gorzej po drugiej ciąży...

Okres przez dwa dni jest mega obfity. Bolący, brzuch, krzyż i mam mega depresję... Ale taka mega. Mogłabym leżeć i płakać dwa dni.

Co gorsza okres mam teraz co 25dni.... co daje dwa okresy więcej w roku....

Nie chcę brać hormonów żadnych, szukam innych metod.

Wiem, że mam bardzo słabe mięśnie dna miednicy, czy komuś pomogło ich wzmocnienie?

Koleżance pomogła joga na okresy. Więc też będę próbować... Co jeszcze????

Do menopauzy jeszcze jakieś 15lat... trzeba to jakoś przeżyć. Hehe

 

[aspekt]

Poszukalabym w ziołach. Nie stosowałam, więc mogę tylko podac nazwiska zielarzy, do ktorych mam zaufanie i u których bym szukała receptur: o. Klimuszko, o. Sroka, sw. Hildegarda.

 

[Kum]

Poszukam.. najgorsze jest ta drepresja... Bok luzik, wezmę tabletki i jest lepiej... Ale dwudniową depresja ale taka na prawdę ciężko to masafra

 

[aspekt]

Poszukam.. najgorsze jest ta drepresja... Bok luzik, wezmę tabletki i jest lepiej... Ale dwudniową depresja ale taka na prawdę ciężko to masafra

Zioła mogą sobie z tym poradzić. Tabletki przeciwbólowe są... tylko przeciwbólowe. A obfita miesiączka dotyczy nie tylko macicy, ale całego organizmu, więc gdyby udało się to "naprawić", to jest szansa, że będziesz czuła się lepiej przez cały cykl. Czytałam u Hildegardy, że ona obserwowała cykl kobiety i widziała jego związki z zachowaniem/samopoczuciem, zrobiła swoją klasyfikacje kobiet i dla każdego typu dawała trochę inne zalecenia. Ale nie mam tej książki u siebie, więc nie podrzucę Ci tych treści. Za to znam osobę, która zatosowała mieszanke o. Klimuszki na obfite miesiączki i jej pomogło.

 

[marta18691]

Witajcie.

Zawsze miałam dość bolące okresy, średnio co 32-34dni... Słyszałam że po ciążach będzie lepiej. Mam 37lat. Moje dzieci mają 4,7lat. I jest gorzej po drugiej ciąży...

Okres przez dwa dni jest mega obfity. Bolący, brzuch, krzyż i mam mega depresję... Ale taka mega. Mogłabym leżeć i płakać dwa dni.

Co gorsza okres mam teraz co 25dni.... co daje dwa okresy więcej w roku....

Nie chcę brać hormonów żadnych, szukam innych metod.

Wiem, że mam bardzo słabe mięśnie dna miednicy, czy komuś pomogło ich wzmocnienie?

Koleżance pomogła joga na okresy. Więc też będę próbować... Co jeszcze????

Do menopauzy jeszcze jakieś 15lat... trzeba to jakoś przeżyć. Hehe

Ja po 3ciazy mam też bardzo obfite okresy że co godzinę chodzę do WCteż mam bolesne bóle brzucha