reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

pneumokoki i meningokoki szczepic czy nie?

Dołączył(a)
12 Październik 2005
Postów
3
Witam
kilka dni temu zadalam juz takie pytanie w watku o szczepieniach zalecanych, poniewaz jednak kwestia szczepienia dziecka przeciw pneumokokom jest dla mnie nowa i dowiedzialam sie o takiej szczepionce niedawno chcialabym prosic was o opinie, moze ktoras z was juz ma to za soba...ostatnio mowili o pneumokokach w wydarzeniach polsatu i wynika ze bakterie te sa dla naszych maluchow wrecz niebezpieczne...

 
reklama
Ja też ostatnio słyszałam wiele niedobrego o pneumokokach. Są one groźne szczególnie dla dzieci do drugiego roku życia. Niestety szczepionka z tego, co wiem, kosztuje 120 pln - dla mnie to dużo, chętnie bym zaszczepiła ale chyba muszę poczekać ze względu na kasę. Zresztą chcę się jeszcze skonsultować z naszym pediatrą.
Dziwi mnie, że nie ma żadnych odpowiedzi na tego posta, czy żadna z Was nie szczepiła dzieciaczka na to? Ciekawa jestem ,czy Wasi lekarze zalecają takie szczepienia. Wiem, że w niektórych krajach należą one już do obowiązkowych, więc chyba jest coś na rzeczy.
pozdrawiam
nikita
 
cześć,
ja też się zastanawiam nad tą szczepionką. Z tego co wiem, to nie kosztuje ona 120, ale ok 280 zł :( Ilość dawek jest zależna od wieku dziecka i u nas wychodzą aż 4 - a to już na prawdę spory wydatek. No i mój synek jest w tzw. podwyższonej grupie ryzyka, bo chodzi do żłobka. Za dwa tygodnie będziemy u pediatry i jeszcze raz omówię z nią ten temat.
Sporo na ten temat jest na stronie http://www.pneumokoki.pl/
Pozdrawiam
Giza
 
dzieki za te kilka opinii....a stronka jest bardzo ciekawa :)

szczepionka jest u nas chyba nowoscia i moze dlatego prawie nikt nie ma z nia doświadczenia....trzeba doytac sie pediatry

dajcie znać co powiedza wasi lekarze

pozdrawiam
Maja
 
Hmmmm a ja sie chyba wyluzuje, bo jesli nie maja mozliwości uratowac mojego dziecka przed 90 odmianami tej choroby to jaką mam pewność, ze moje dziecko nie zachoruje na jakąs odmiane tej choroby ???. Zreszta opowiem wam co sie stało z moim wujem, który przez firmę zostal zaszczepiony na głupią grype, organizm owszem był odporny na ta najprostrza odmiane lecz niestety taka go walnęla, ze dostal zawału i całej masy powikłań- własnie przez to że sie zaszczepił ... i to nie jest jego zdanie tylko lekarzy , ktorzy ponad miesiąc walczyli o jego życie - bo był w tak strasznym stanie. - i oni stukali sie w czolo, że ludzie zaszczepiaja na łagodne odmiany choroby i wtedy takie mutanty ich łapią
 
Witam, moj syn złapał pneumokoka w zeszłym roku, mutanta, 10 dni leżeliśmy w szpitalu, jednakże strona o pneomokokach mnie nie przekonuje , nie daje gwarancji , nie jest na wszystkie odmiany bo nie ma takiej możliwości, jest stanowczo za droga !!!!!!!!!!!!!!!
 
Viola31 masz rację, ale ja myślę sobie, że jeśli mam mozliwość uchronienia mojego dziecka przed "częścią" tych cholernych bakterii to to zrobię, bo gdyby zaatakowała go ta odmiana przed którą mogłam go ustrzec a tego nie zrobiłam to bym sobie strzeliła w łeb!
 
a ja dziś szczepionkę zakupiłam i jutro zaszczepimy - na szczęscie tylko jedna dawka!
 
reklama
Ja tez sie zastanawiam czy szczepic synka.Sama nie wiem.
Mam dziwne doswiadczenie ze szczepionka hib-a.Zaczeto szczepic na niego dzie mniej wiecej jak Igor był mały.Tez go zaszczepiłam.Wydałam troche kasy ,ale miałam spokój.
A ostatnio wyszło mu w wymazach gardłowych ze jest nosicielem hemofiliusa.Co prawda nie choruje na nic ,ale bakteria jest obecna w gardle..... mimo szczepien.
Dlatego tez waham sie szczepic dziecko na kolejny wynalazek....
 
Do góry