reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Po invitro z komórka dawczyni

Freddie

Początkująca w BB
Dołączył(a)
27 Sierpień 2021
Postów
24
Witam!
Jestem ty nowa na tym forum. Chciał się podzielić moja sytuacja i może ktoś ma podobna sytuacje do mojej. Z góry przepraszam jeśli przynudzam.😊
Mam 42 lata i przeszłam 5 poronień w tym z 1 iui, 1 nie udane invitro( nie uzyskano ani jednej dobrej blastocysty). Zdecydowaliśmy się na dawczynie komórek. Nie łatwa to była decyzja ale im bliżej jestem do transferu tym bardziej jestem podekscytowana i pełna nadzieji ale również kłębkiem nerwów. Czy jest tutaj pani po invitro z komórka zawczyni, czy możecie się podzielić doświadczeniami?
 
reklama
Witam!
Jestem ty nowa na tym forum. Chciał się podzielić moja sytuacja i może ktoś ma podobna sytuacje do mojej. Z góry przepraszam jeśli przynudzam.😊
Mam 42 lata i przeszłam 5 poronień w tym z 1 iui, 1 nie udane invitro( nie uzyskano ani jednej dobrej blastocysty). Zdecydowaliśmy się na dawczynie komórek. Nie łatwa to była decyzja ale im bliżej jestem do transferu tym bardziej jestem podekscytowana i pełna nadzieji ale również kłębkiem nerwów. Czy jest tutaj pani po invitro z komórka zawczyni, czy możecie się podzielić doświadczeniami?
Hej,
ja jestem po invitro z dawstwem komórki. Mam 39 lat, AMH bliskie 0, późno zaczęłam się starać o ciążę, nie chciałam już nawet próbować innych rozwiązań. Udało się za pierwszym podejściem. Teraz jestem 16+3 tc. :)
Poszło dość szybko. Pierwsza wizyta w klinice w marcu, pod koniec maja był transfer. W czerwcu pozytywne testy i beta. Jak czytam o doświadczeniach dziewczyn podchodzących do invitro z własnych komórek, to uważam się mimo wszystko za szczęściarę. Dawczyni miała 25 lat, więc ryzyko, że coś będzie z komórkami i zarodkami było mniejsze.
Oczywiście sama myśl, że nie będę biologiczną matką była i jest straszna, i nie do końca to może jeszcze przetrawiłam, ale dziecko to dziecko. A bycie w ciąży pozwala na nawiązanie z nim więzi. Pomaga też myśl, że to dziecko partnera, którego kocham.
Trzymam kciuki, żeby w Twoim przypadku poszło równie szybko. :)
 
Dzięki za odpowiedz i gratuluję!!! Czy moge się spytać ile czasu wam zabrało znaleść odpowiednia dawczynie? W Polsce nie ma możliwości zobaczyć zdjęcia dawczyni. W USA gdzie mieszkam można wybierać jak z katolagu 😊.
Zdecydowaliśmy się jednak skontaktować z klinika w Polsce. Dobrano nam dziewczynę z takimi samymi cechami zewnętrznymi jak moje i jest młoda bo ma 21 lat, wiec szanse na zdrowe komórki są duże. Pozdrawiam 😍
 
Klinika zaproponowała nam 3 potencjalne dawczynie. Idealnie może nie pasowały, ale bardzo prosiłam o wyższe wykształcenie (choć tego ujawniać nie mogą). Wybraliśmy 1 i czekaliśmy w sumie krótko, ale może dlatego, że komórki były już zamrożone, z grudnia. Dawczyni nie musiała być poddawana stymulacji. Mimo mrożenia sporo się zapłodniło (chyba 12), ale ostatecznie mi podano 2 zarodki (jeden został ze mną) i 4 zamrożono.
Szczerze mówiąc, to wolałabym wybierać jak z katalogu. ;) Mniej mnie interesowało, ile waży dawczyni i jakie ma oczy, bardziej to wykształcenie i wiek, a tego nie podali.
To na jakim etapie jesteście??
 
Jesteśmy na etapie wybory dawczyni. Zdecydowaliśmy się dziś na 21 latke z z moimi cechami urody i wzrostem. Lecimy do Polski w styczniu na transfer. Trochę się denerwuje biorąc pod uwagę moja historie. Moim zdanie nie mówisz się bać o wykształcenie, to od rodziców, czyli od was będzie zależało czy dziecko pójdzie na studia czy nie. 😊
Czy podzieliłas się z rodzina o swoich planach? Jak to przyjmują ? Trzymam kciuki aby wszystko pomyślnie się rozwijało.
 
Do góry