reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Po poronieniu

  • Starter tematu użytkownik an
  • Rozpoczęty
U

użytkownik an

Gość
Jak długo utrzymuje się krwawienie po łyżeczkowaniu ?
Mam wyrzuty sumienia , że pomyślałam raz , że nie wiem czy jest odpowiedni moment teraz na dziecko a teraz po poronieniu dręczą mnie wyrzuty sumienia że tak mogłam pomyśleć ,to raczej było pod wpływem chwili , nerwów i hormonów:(((((
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Rozwiązanie
U
Kochana po lyzeczkowaniu krwawilam tydzień. Wcześniej mialas inna wiadomosc napisana dotyczaca pochowku wiec odpowiem na to najpierw nie nie jestes i nie bylas zla mama dla maluszka i nie mozesz soe obwiniac o to wszystko. To ze sama nie zorganizowalas pochowku tez nie powinno cie dręczyc. Szpital daje opcje pochowku w wspolnym grobie z innymi aniolkami i ja tez wybralam ta opcje 2 razy. Nie czulam się na silach załatwiac tych wszystkich dokumentow tego wszystkiego chcialam isc do domu i wyc z calych sil. I tal zrobilam. Wyplacz sie wykrzycz bo jest Ci ciezko i nigdy o tym nie zapomnisz bo to Wasze maleństwo. Przejdziesz zalobe na swoj sposob każdy musi go znalesc sam. Wyrzuty sumienia ze pomyślałaś ze nie jest odpowiedni czas ma...
Jak długo utrzymuje się krwawienie po łyżeczkowaniu ?
Mam wyrzuty sumienia , że pomyślałam raz , że nie wiem czy jest odpowiedni moment teraz na dziecko a teraz po poronieniu dręczą mnie wyrzuty sumienia że tak mogłam pomyśleć ,to raczej było pod wpływem chwili , nerwów i hormonów:(((((
Kochana po lyzeczkowaniu krwawilam tydzień. Wcześniej mialas inna wiadomosc napisana dotyczaca pochowku wiec odpowiem na to najpierw nie nie jestes i nie bylas zla mama dla maluszka i nie mozesz soe obwiniac o to wszystko. To ze sama nie zorganizowalas pochowku tez nie powinno cie dręczyc. Szpital daje opcje pochowku w wspolnym grobie z innymi aniolkami i ja tez wybralam ta opcje 2 razy. Nie czulam się na silach załatwiac tych wszystkich dokumentow tego wszystkiego chcialam isc do domu i wyc z calych sil. I tal zrobilam. Wyplacz sie wykrzycz bo jest Ci ciezko i nigdy o tym nie zapomnisz bo to Wasze maleństwo. Przejdziesz zalobe na swoj sposob każdy musi go znalesc sam. Wyrzuty sumienia ze pomyślałaś ze nie jest odpowiedni czas ma dziecko kochana to nie Twoja wina to nie przez to ze tak pomyslalas ze zapomnialas tabletki ze dziecko cie uderzylo w brzuch nie. To nie jest Twoja wina. Najprawdopodobniej to byla wada genetyczna. A niestety my nie mozemy sobie same pozmieniac chromosomow zeby bylo dobrze
 
Kochana po lyzeczkowaniu krwawilam tydzień. Wcześniej mialas inna wiadomosc napisana dotyczaca pochowku wiec odpowiem na to najpierw nie nie jestes i nie bylas zla mama dla maluszka i nie mozesz soe obwiniac o to wszystko. To ze sama nie zorganizowalas pochowku tez nie powinno cie dręczyc. Szpital daje opcje pochowku w wspolnym grobie z innymi aniolkami i ja tez wybralam ta opcje 2 razy. Nie czulam się na silach załatwiac tych wszystkich dokumentow tego wszystkiego chcialam isc do domu i wyc z calych sil. I tal zrobilam. Wyplacz sie wykrzycz bo jest Ci ciezko i nigdy o tym nie zapomnisz bo to Wasze maleństwo. Przejdziesz zalobe na swoj sposob każdy musi go znalesc sam. Wyrzuty sumienia ze pomyślałaś ze nie jest odpowiedni czas ma dziecko kochana to nie Twoja wina to nie przez to ze tak pomyslalas ze zapomnialas tabletki ze dziecko cie uderzylo w brzuch nie. To nie jest Twoja wina. Najprawdopodobniej to byla wada genetyczna. A niestety my nie mozemy sobie same pozmieniac chromosomow zeby bylo dobrze
Dziękuję za te słowa , usunęłam wcześniejszego posta bo bałam się fali krytyki po której bym czuła się jeszcze gorzej :) bardzo Ci dziękuję za odpowiedź :*
 
Rozwiązanie
Do góry