reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pobudki co godzinę, kręcenie się i płacz nocny

Dołączył(a)
9 Wrzesień 2022
Postów
8
Cześć Szczęśliwe Mamy!

Muszę się was poradzić. Moja Córka skończyła 6 miesięcy. Od początku nie miała problemów ze snem. Początkowo trzeba było ją budzić na karmienia (mało przybierała), później potrafiła przesypiać ciągiem i 8 godzin. Zasypiała koło 20. Tylko podczas skoków budziła się często ale to zaraz mijało.

Niestety od dwóch miesięcy Córeczka ma problemy z zasypianiem i budzeniem się co ok. 40 min, godzinę, dwie przez całą noc.
Gdy kładę ją spać (karmiąc piersią) zasypia a po odłożeniu zaraz się budzi gotowa do zabawy, kręci, wierci się, rozkrywa, gaworzy, zapłacze. Jak w końcu zaśnie to co ok. 40 min, godzinę się budzi z płaczem. Czasami wystarczy dać smoczek, czasami je pierś. Zwykle chętnie i długo ssie (Nawet lepiej niż w dzień). Smoczek zwykle wypluwa za jakiś czas lub jej wypada i mam wrażenie, że też się budzi wtedy lub kręci. W dzień nie używa prawię w ogóle smoczka, w nocy zwykle do uspania i dla uspokojenia płaczu. Dodatkowo mam wrażenie, że ciągle się kręci, wierci z zamkniętymi oczami. Rano budzi się zadowolona. W dzień turbo drzemki, chyba że dłużej na spacerze lub ze mną. Jest zdrowa, nic jej nie dolega, nie widać żeby to były zęby.

Początkowo myślałam, że to regres snu na zmianę ze skokiem ale chyba za długo już to trwa. Śpi w dostawce przy łóżku. Próbowałam już wszystkiego, spania w łóżku ze mną itd.
Drogie Mamy, co o tym sądzicie? Co może być przyczyną tych nocnych pobudek? I przede wszystkim tego kręcenia się przed , po lub w trakcie pobudek.
Pomóżcie!
 
reklama
Mieliśmy tak przy ostatnim etapie ząbkowania, wyszły zeby tzn jeden to minęło na chwilę, dzis drugi i zobaczymy.
 
I też tak długo to trwało? Dwa miesiące? Dziąseł nie ma opuchniętych i nic nie wskazuje na zęby:(

No w naszym wypadku były opuchniete dziąsła. Ale taki roller mieliśmy 2 mc przy jednym zebie, miesiac dłużej przy drugim. Pare dni tragedia, potem nawet w porządku i tak na zmianę. Tydzien, dwa nim wyszły to dzien za dniem clraz gorszy. Ale nie twierdze, ze u was musza byc zabki
 
U nas identyko, mała niedlugo będzie miała 8 miesięcy. Teraz jej trochę przechodzi. Ale zamiast budzić się co 40 min budzi się np 4-5 razy. Dodatkowo od 2 dni nie jest już taką marudą. Ale potwornie dlugo to trwało.
 
Cześć Szczęśliwe Mamy!

Muszę się was poradzić. Moja Córka skończyła 6 miesięcy. Od początku nie miała problemów ze snem. Początkowo trzeba było ją budzić na karmienia (mało przybierała), później potrafiła przesypiać ciągiem i 8 godzin. Zasypiała koło 20. Tylko podczas skoków budziła się często ale to zaraz mijało.

Niestety od dwóch miesięcy Córeczka ma problemy z zasypianiem i budzeniem się co ok. 40 min, godzinę, dwie przez całą noc.
Gdy kładę ją spać (karmiąc piersią) zasypia a po odłożeniu zaraz się budzi gotowa do zabawy, kręci, wierci się, rozkrywa, gaworzy, zapłacze. Jak w końcu zaśnie to co ok. 40 min, godzinę się budzi z płaczem. Czasami wystarczy dać smoczek, czasami je pierś. Zwykle chętnie i długo ssie (Nawet lepiej niż w dzień). Smoczek zwykle wypluwa za jakiś czas lub jej wypada i mam wrażenie, że też się budzi wtedy lub kręci. W dzień nie używa prawię w ogóle smoczka, w nocy zwykle do uspania i dla uspokojenia płaczu. Dodatkowo mam wrażenie, że ciągle się kręci, wierci z zamkniętymi oczami. Rano budzi się zadowolona. W dzień turbo drzemki, chyba że dłużej na spacerze lub ze mną. Jest zdrowa, nic jej nie dolega, nie widać żeby to były zęby.

Początkowo myślałam, że to regres snu na zmianę ze skokiem ale chyba za długo już to trwa. Śpi w dostawce przy łóżku. Próbowałam już wszystkiego, spania w łóżku ze mną itd.
Drogie Mamy, co o tym sądzicie? Co może być przyczyną tych nocnych pobudek? I przede wszystkim tego kręcenia się przed , po lub w trakcie pobudek.
Pomóżcie!
Może to przez zęby. Aczkolwiek moja za dwa tygodnie kończy rok i od urodzenia ma tak, że budzi się co pół godziny, godzinę... mam nadzieję, że kiedyś to się skończy, bo powoli tracę już siły, tym bardziej, że mam jeszcze jedno dziecko i nie ma opcji żebym się położyła w dzień na chwilę nawet. Dzieci są różne. U Ciebie najprawdopodobniej to będą zęby. Musisz wytrzymać, dasz radę, bo jak nie my to kto? 😊
 
Cześć Szczęśliwe Mamy!

Muszę się was poradzić. Moja Córka skończyła 6 miesięcy. Od początku nie miała problemów ze snem. Początkowo trzeba było ją budzić na karmienia (mało przybierała), później potrafiła przesypiać ciągiem i 8 godzin. Zasypiała koło 20. Tylko podczas skoków budziła się często ale to zaraz mijało.

Niestety od dwóch miesięcy Córeczka ma problemy z zasypianiem i budzeniem się co ok. 40 min, godzinę, dwie przez całą noc.
Gdy kładę ją spać (karmiąc piersią) zasypia a po odłożeniu zaraz się budzi gotowa do zabawy, kręci, wierci się, rozkrywa, gaworzy, zapłacze. Jak w końcu zaśnie to co ok. 40 min, godzinę się budzi z płaczem. Czasami wystarczy dać smoczek, czasami je pierś. Zwykle chętnie i długo ssie (Nawet lepiej niż w dzień). Smoczek zwykle wypluwa za jakiś czas lub jej wypada i mam wrażenie, że też się budzi wtedy lub kręci. W dzień nie używa prawię w ogóle smoczka, w nocy zwykle do uspania i dla uspokojenia płaczu. Dodatkowo mam wrażenie, że ciągle się kręci, wierci z zamkniętymi oczami. Rano budzi się zadowolona. W dzień turbo drzemki, chyba że dłużej na spacerze lub ze mną. Jest zdrowa, nic jej nie dolega, nie widać żeby to były zęby.

Początkowo myślałam, że to regres snu na zmianę ze skokiem ale chyba za długo już to trwa. Śpi w dostawce przy łóżku. Próbowałam już wszystkiego, spania w łóżku ze mną itd.
Drogie Mamy, co o tym sądzicie? Co może być przyczyną tych nocnych pobudek? I przede wszystkim tego kręcenia się przed , po lub w trakcie pobudek.
Pomóżcie!
Moje oba dzieci tak robiły. Pierwsze pół roku aniołki ze spaniem, później się popsuło i nigdy nie naprawiło. Synek zaraz 3 lata, a jedyne przespane noce to te na początku, i to mało. Już się budzi zazwyczaj 1-2 razy, ale jednak ciągle.
Córka 16 miesięcy. Budzi się BARDZO często. Ale śpi z nami,y nie reagujemy, to usypia sama. Synek przestał jeść w nocy sam, na 10 miesięcy. Córkę odstawiłam na 14.
 
U nas też tak było. Niestety w naszym przypadku okazało się, że to owsica. Po podaniu pyrantelum (z zalecenia lekarza) problem mijał. A też było tak, że nie chciał zasnąć, kręcił się, jak przysypiał to zaraz się wybudzał z płaczem i tak co godzinę, dwie trwało to do rana.
 
U nas też tak było. Niestety w naszym przypadku okazało się, że to owsica. Po podaniu pyrantelum (z zalecenia lekarza) problem mijał. A też było tak, że nie chciał zasnąć, kręcił się, jak przysypiał to zaraz się wybudzał z płaczem i tak co godzinę, dwie trwało to do rana.

Jakie badania wykonaliście?
 
reklama
Może to przez zęby. Aczkolwiek moja za dwa tygodnie kończy rok i od urodzenia ma tak, że budzi się co pół godziny, godzinę... mam nadzieję, że kiedyś to się skończy, bo powoli tracę już siły, tym bardziej, że mam jeszcze jedno dziecko i nie ma opcji żebym się położyła w dzień na chwilę nawet. Dzieci są różne. U Ciebie najprawdopodobniej to będą zęby. Musisz wytrzymać, dasz radę, bo jak nie my to kto? 😊


Łoooooooo... teraz te dzieci jak czytam i słyszę, to dlugo w nie przesypiają nocy. Córka nam sypiała cała noc bez jedzenia mając 8 miesięcy. Syn skończył 7 i widze, ze takiej opcji nie bedzie, ten rarytas nas ominie.
 
Do góry