Początek ciąży a dźwiganie

[BlairBitchProject]

I jest mi przykro, że tak to jest w tej naszej Polsce, że ktoś po prostu ma wątpliwości, martwi się a wszyscy dookoła myślą że chce wyłudzić l4

Wiesz co - nie bierz tego do siebie, tu się wywiązała taka dyskusja w Twoim wątku, ale nie znaczy, że o Tobie. Sama widzisz, lekarz był przekonany, że chodzi o zwolnienie, bo niestety jest to przykry standard, że kobieta nasika na test i od razu idzie na zwolnienie, bo „chce mieć czas dla siebie” i wiele kobiet jest przekonanych, że w ciąży nie wolno pracować.
Proszę nie bierz tego personalnie, bo omawiamy samo zjawisko.

 

[olka11135]

To ja jeszcze dodam, że na L4 żadne kosmetyczki, kina czy wycieczki nie wchodzą w grę.
L4 tzw. chodzące określa, że można wyjść z domu w ważnych sprawach życiowych. Ciężko mi uwierzyć, że ZUS uzna, za sprawę życia i śmierci wyjście do kina

 

[gość _199]

L4 tzw. chodzące określa, że można wyjść z domu w ważnych sprawach życiowych. Ciężko mi uwierzyć, że ZUS uzna, za sprawę życia i śmierci wyjście do kina

U mnie przez 9 msc ciazy ani razu nie było kontroli z Zusu.

 

[Niwaa]

Jednak jeśli będę kiedyś w widocznej ciąży tzn. 5-6 miesiąc to myślę że z takiego zwolnienia skorzystam, same sobie odpowiedzieć czy widzialyscie kiedyś kelnerkę w restauracji czy kasjerkę w Lidlu czy innej biedronce w widocznej ciąży, bo ja chyba nie i nie mam zamiaru tu być wyjątkiem, pomimo że być może chciałabym pracować, to jednak kobiet w widocznej ciąży się nie widzi i zastanawiam się jak zostałoby to odebrane

 

[witch84]

@DarkAsterR A która pracownica biurowa może miesiącami regularnie wychodzić na plac zabaw, jeździć na wycieczki i chodzić po sklepach budowlanych? Może mam wykrzywiony obraz, ale nie macierzyństwa, a pracy za biurkiem w wielkomiejskich korpo. Mój post był odpowiedzią na Twój, z którego wyczytałam sugestię, że naciągane/wyłudzone L4 szkodzi ciężarnym. Wielu nie szkodzi, wielu służy, bo one wcale nie kładą się do łóżka, tylko czerpią z życia.

To zwolnienie jest po to, by czerpać radość z życia?? To jakaś nowa choroba??

A ja głupia wzięłam urlop na ferie

No wiesz ty co? Przecież mogłyśmy Ci zasponsorować ferie Następnym razem już tak nie kombinuj

Oczywiscie że proponował, powiedział że to żaden problem, bo jak wy myślał że po to do niego przyszłam Ale ja jak mówiłam już żadnego L4 nie chciałam, chciałam tylko wiedzieć czy moje warunki pracy w tym momencie mi nie zaszkodzą i czy warto już rozmawiać z pracodawcą skoro to sam początek i nie wiadomo co w ogóle z tej ciąży wyniknie. Lekarz również nie do końca mi odpowiedział dlatego zapytałam tu. I rozpetalam dyskusje zupełnie nie na temat.

@Niwaa Nie bierz naszych wywodów personalnie Ogólnie miło, że pytasz. Tak naprawdę już jesteś chroniona przed zwolnieniem, więc śmiało idź porozmawiaj z szefem. Jak widzisz jest sporo historii, gdzie prawo kobiet zostało uszanowane.

 

[BlairBitchProject]

U mnie przez 9 msc ciazy ani razu nie było kontroli z Zusu.

Świetnie. To znaczy, że nie zostałaś wylosowana, nikt życzliwy nie doniósł albo prawidłowo korzystałaś że zwolnienia oraz prawdopodobnie nie wypłacali wygórowanego świadczenia. U mnie też nie było żadnej kontroli, natomiast jestem daleka od stwierdzenia, że skoro ja jej nie miałam to pewnie wcale ich nie ma.

PS. Kontroli ZUS sam z siebie nie przeprowadzi również jeśli wypłat dokonuje pracodawca.

 

[gość _199]

Świetnie. To znaczy, że nie zostałaś wylosowana, nikt życzliwy nie doniósł albo prawidłowo korzystałaś że zwolnienia oraz prawdopodobnie nie wypłacali wygórowanego świadczenia. U mnie też nie było żadnej kontroli, natomiast jestem daleka od stwierdzenia, że skoro ja jej nie miałam to pewnie wcale ich nie ma.

PS. Kontroli ZUS sam z siebie nie przeprowadzi również jeśli wypłat dokonuje pracodawca.

Mi płacił ZUS, ale myślałam, że będą kontrole, bo moja mama czasem miała ze dwie podczas pobierania świadczenia. A tutaj totalna cisza. No ale każdy się dziwił że zbieram paragony jak wychodzę do apteki czy lekarza.

 

[jasani]

Poza tradycyjnym O.26
Na szkodliwe warunki pracy np.
Z.56.3
T.73.2
T.73.3
Ależ proszę, nie dziękuj

Ale podałaś szczegółowe kody chorób (zresztą złe ale kto by się przejmował). CHORÓB, czyli np warunki pracy przyczyniły się do jakiejś choroby. A ciąża chorobą nie jest. I tyle w temacie.

 

[aspekt]

To tylko ja słyszałam o kontrolach zwolnień lekarskich, z których wynikało, że ludzie byli zdrowi, tylko wzięli L4, żeby zrobic remont czy pojechać na wakacje? Omijalyscie wątki na forum nt. tego jak z wychowawczego wskoczyc na L4? O kumulowaniu urlopu wypoczynkowego, żeby być jak najdłużej z dzieckiem po narodzinach? O tym, że wykorzystywanie macierzyńskiego przed porodem to dziwactwo ew. świństwo ze strony ginekologa, który nie chce wystawić L4 w ostatnich tygodniach ciąży?


@DarkAsterR @MyszkaMiki30 A więc zostańmy przy tym, że mam wykrzywiony obraz korpoludka. Podejrzewam, że zwolnienie z obowiązku swoadczenia pracy w ciąży z zachowaniem wynagrodzenia, nie sprawiłoby, że bylybyscie mniej aktywne i zaszkodziłybyscie swojej ciazy - a właśnie o to mi chodzi od początku w wywodzie o pracownicach biurowych na nienależącym się L4.

 

[angeliskax]

Oczywiscie że proponował, powiedział że to żaden problem, bo jak wy myślał że po to do niego przyszłam Ale ja jak mówiłam już żadnego L4 nie chciałam, chciałam tylko wiedzieć czy moje warunki pracy w tym momencie mi nie zaszkodzą i czy warto już rozmawiać z pracodawcą skoro to sam początek i nie wiadomo co w ogóle z tej ciąży wyniknie. Lekarz również nie do końca mi odpowiedział dlatego zapytałam tu. I rozpetalam dyskusje zupełnie nie na temat.

Szczera rozmowa z pracodawcą lub kierownikiem. Nawet jak dał zaswiadczenie o podejrzenie to powinien Cie zwolnić z ciezszych obowiązków i zmian nocnych