reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

podanie o zwiększenie etatu

J@god@

IV-V 2005, X 2009
Dołączył(a)
30 Październik 2005
Postów
34 828
Witam,

W październiku 2009 urodziłam dziecko. Do końca września 2011 byłam na urlopach, najpierw macierzyńskim, potem wychowawczym. W październiku wróciłam do pracy na 1/2 etatu, wnioskowałam na podstawie ustawy.
Jednakże we wniosku nie zawarłam żadnej daty na jaki okres czasu ma być te 1/2 etatu. Wracając do pracy po urlopie dostałam umowę o pracę na czas nieokreślony na 1/2 etatu.
Obecnie chciałabym od września 2013 zwiększyć etat, czy mam do tego prawo, czy muszę liczyć tylko i wyłącznie na dobrą wolę pracodawcy?

pozdrawiam
 
reklama
Dodam, że w tej chwili pracuję na 1/2 etatu na czas nieokreślony w mojej bazowej firmie i na 7/18 etatu na czas określony w szkole.
 
W październiku 2009 urodziłam dziecko. Do końca września 2011 byłam na urlopach, najpierw macierzyńskim, potem wychowawczym. W październiku wróciłam do pracy na 1/2 etatu, wnioskowałam na podstawie ustawy.
Jednakże we wniosku nie zawarłam żadnej daty na jaki okres czasu ma być te 1/2 etatu. Wracając do pracy po urlopie dostałam umowę o pracę na czas nieokreślony na 1/2 etatu.
Co ma pani na myśli? Podpisała Pani nowa umowę? Czy aneks do poprzedniej? Jakiej treści wniosek Pani złożyła?
Obecnie chciałabym od września 2013 zwiększyć etat, czy mam do tego prawo, czy muszę liczyć tylko i wyłącznie na dobrą wolę pracodawcy?
To zalezy od odpowiedzi na powyżej zadane pytania.
 
Poprosiłam o zmianę etatu przy powrocie zgodnie z jakimś tam punktem (ściągnęłam to z netu).

Z umową był taki problem, że ja przed ciążą podpisywałam kilka umów terminowych, pracodawca wystawiał mi także terminowe umowy o pracę w czasie kiedy byłam w ciąży i w czasie wychowawczego. Ostatnią terminową umowę podpisał do dnia zakończenia urlopu wychowawczego. Pracodawca się zamotał i wystawił mi tych umów za dużo. Dwie ostatnie były już na mocy umów bezterminowych, o czym ja prawdę mówiąc też nie wiedziałam.

I jak wracałam po urlopie to najpierw mi mówili, że w ogóle muszę pisać podanie o pracę od nowa, że muszą się moi zwierzchnicy zgodzić itp. Wszystko już właściwie załatwiliśmy, dyrektor już podpisał papiery o przyjęcie do pracy jakby od nowa. Miesiąc mnie tak zwodzili a potem nagle się okazało jak pani z kadr dobrze przejrzała moje dokumenty, że dwie ostatnie umowy terminowe (jedna na rok, druga nie pamiętam, musiałabym sprawdzić) były już na mocy umowy na czas nieokreślony (za dużo było tych umów terminowych) i od razu przyjęli mój wniosek o powrót i zmniejszenie czasu pracy do 1/2 i te wszystkie dokumenty o niby przyjęcie od nowa do pracy zostały unieważnione. Wymęczyli mnie wtedy nerwowo ale koniec końców dostałam umowę na czas nieokreślony z wpisaniem 1/2 etatu od 1 października 2011, tyle, że dwie poprzednie umowy były terminowe tylko na papierze.

To nie jest tak, że u nas jest zawsze taki bałagan, jak byłam na wychowawczym zmieniła się kierowniczka kadr. Przyjęto zupełnie nową osobę z zewnątrz i jak wracałam w 2011 to ona dopiero ogarniała zastany bałagan.
 
Ostatnia edycja:
Do góry