Witam,
mój syn ma 2,5 roku. Z alergią na mleko mamy do czynienia od urodzenia synka (wymioty), i mimo upływu czasu, nieco poskromienia dolegliwości, wciąż czujemy się zagubieni w gąszczu informacji.
Nie robiliśmy testów z krwi, ponieważ powiedziano nam, że sens mają po 3, a nawet 4 r.ż, prawda czy mit?
Wciąż synek jest na diecie eliminacyjnej. Wydaje mi się, że ma uczulenie na drób oraz wołowinę, choć 100% pewności przecież nie mam, czy może to być bezpośrednio powiązane z alergią na mleko, można to jakoś sprawdzić? W panelach alergicznych z krwi nie widziałam mięs lub ew. wołowinę.
Gdzieś przeczytałam, jak pisała Pani na temat testów saft, jednak google w moim rejonie (kraków) nic nie pomogło, albo źle szukam? Można prosić o więcej informacji na ten temat?
Pozdrawiam serdecznie i cieszę się ze stworzenia takiego podforum
mój syn ma 2,5 roku. Z alergią na mleko mamy do czynienia od urodzenia synka (wymioty), i mimo upływu czasu, nieco poskromienia dolegliwości, wciąż czujemy się zagubieni w gąszczu informacji.
Nie robiliśmy testów z krwi, ponieważ powiedziano nam, że sens mają po 3, a nawet 4 r.ż, prawda czy mit?
Wciąż synek jest na diecie eliminacyjnej. Wydaje mi się, że ma uczulenie na drób oraz wołowinę, choć 100% pewności przecież nie mam, czy może to być bezpośrednio powiązane z alergią na mleko, można to jakoś sprawdzić? W panelach alergicznych z krwi nie widziałam mięs lub ew. wołowinę.
Gdzieś przeczytałam, jak pisała Pani na temat testów saft, jednak google w moim rejonie (kraków) nic nie pomogło, albo źle szukam? Można prosić o więcej informacji na ten temat?
Pozdrawiam serdecznie i cieszę się ze stworzenia takiego podforum